Skocz do zawartości

[reklamacja] Fuji


djzwierzak

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ta metalowa tulejka w środku jest montowana fabrycznie (nie jest wklejona), w niej jest umieszczony ekspander. W sumie jeśli tak jak pisze autor, ekspander był luźny a mostek mocno przykręcony, może faktycznie doszło do zgniecenia ?

Napisano

@pp516, mam Jari 1.3 2019 z takim ekspanderem jak u Ciebie. Wygląda to jak na załączonej fotce. W widoczny otwór na imbusa 6 mm wkręca się jeszcze śrubę torxa od kapsla. 

Sorry za mały off topic. A co do tematu, to u mnie na rurze sterowej w miejscu gdzie biegnie szczelina mostka też zauważyłem pionowe jakby lekkie  odgniecenie powierzchni, tak jakby mostek był zbyt mocno skręcony, a od początku używałem klucza dymamometrycznego. Coś miękkie ma Fuji te sterówki, w każdym razie nie powiększa się to i nie pęka, więc na razie się nie przejmuję. U autora wygląda to gorzej, trochę strach tak jeździć. 

31.jpg

Napisano

Wielkie dzięki @Wodzu za łopatologiczne wyjaśnienie. Faktycznie kapsel był bardzo mocno przykręcony do tej śruby poniżej. Udało mi się to rozkręcić i teraz kasowanie luzów sterów działa tak jak powinno.  Trochę mnie zastanawia tak mocne przykręcenie kapsla do tej śruby pod imbus 6mm. U mnie w odbieranym ze sklepu rowerze gniazdo pod Torxa w kapslu było jakby lekko wyrobione. Ciekawe czy osoba która montowała widelec zrobiła to prawidłowo. Przy okazji obejrzałem stan rury sterowej, u mnie na szczęście nie widać żadnych problemów.

Napisano

Cieszę się, że pomogłem. Swoją drogą, też mam zastrzeżenia co do jakości montażu mojego roweru, mimo że ogólnie oceniam go wysoko. Np. przednia piasta była tak skontrowana, że można ją było rozkręcić palcami /wbrew opisowi jest na kulkach a nie maszynach/, z ekspanderem miałem sytuację podobną jak Twoja, no i elementy haka przerzutki i tylnej osi były dość luźno podkręcane, przez co w trakcie jazdy było troche trzasków. Po właściwym skręceniu jest spokój, niemniej w rowerze za ładnych parę tysięcy tego być nie powinno. 

Pozdrawiam.

Napisano

Ten ekspander z powyzszego zdjecia jest nie tylko przekombinowany ale tez raczej kiepsko wspiera sama sterowke. Stozkowy element klinuje sie na bardzo malej powierzchni. Nawet jak rozpychana tuleja zwieksza powierzchnie nacisku na sterowke, to i tak jest to caly czas bardzo mala powierzchnia. 

Nawet przy dobrze skreconym takim ekspanderze, przy zbyt mocnym skreceniu gornej sruby mostka mozna zgniesc sterowke, nawet na wysokosci tulei. Sam blokujacy element klinuje sie na jej dole, pozostawiajac gorna czesc bez zadnego wsparcia. 

Moze ty dokrecales mostek z odpowiednimi silami, ogolnie 5Nm w zupelnosci wystarcza aby bezpiecznie zamontowac mostek na karbonowej sterowce. Ale ktos przy montazu mogl dowalic Nm tak jakby robil to na aluminiowej sterowce. W sklepach, serwisach czasami pracuja przypadkowi ludzie. Byly znane przypadki gdzie serwisant nabijal gwiazdke do karbonowej sterowki. A moje ostatnie osobiste doswiadczenie tylko to potwierdza. Wyslalem synowi, ktory byl u dziadkow na wakacjach w PL jego rower. Pod moja nieobecnosc, rodzina znalazla miejscowego fachowca, ktory jak mowil "sklada/buduje rowery". Chlopina jak sie zlapal za montaz przerzutki (wystarczylo tylko przykrecic do haka) to potem musialem zamawic nowy hak, bo kompletnie rozoral aluminiowy gwint. Ogolnie bylo widac, ze mial podejscie do tematu "na pale", bez korzystania z szarych komurek. To taka mala dywagacja odnosnie serwisow i fachowcow (bez obrazania tych z odpowiednim poziomem oleju w glowie, znajacych sie na tym co robia).

Pytalem wczesniej, czy te pekniecie jest na calej grubosci scianki sterowki, czy tylko powierzchniowe. Czasami zew warstwa karbonu ulega deformacji. Czesciej jest to spotykane na kierownicach, niz na sterowkach. Moze to jest tylko zew warstwa, ktora ulegla oksztalceniu/peknieciu.

Osobiscie zakupilbym ekspander ktory wspiera sterowke na wiekszej powierzchni. Poza tym ten ze zdjecia musi wazyc z pol tony.. ;) 

Napisano

Nie ważyłem go, w każdym razie nie sprawia wrażenia ciężkiego. Masz rację, że nie najlepiej rozpiera sterówkę, bo wysuwał się  z rury przy likwidacji luzu na sterach. Dopiero gdy użyłem sprayu Mariposa Carbogrip jest solidnie osadzony i mam spokój. 

Napisano

Reklamacja nie uznania, lecz cenę jaką producent zaproponował za nowy full karbon to około 420 zł ( cena w euro). Cena tylko i wyłącznie taka ze względu na to, że jestem ich klientem od nowości roweru mam go na gwarancji i chcą mi mimo wszystko pomóc. Naprawa odpada jakn arazie. Sklep ma mi nowy zamontować tak jak powinno być i mam nadziej, że to koniec problemów.

Napisano

Ja bym nawet sklepowi nie pozwolil potrzymac moich czesci w pudelku, nie mowiac o ich montazu :)

Widelec masz tanszy niz naprawa, wiec nie ma sie co zastanawiac, a i te 420zl to nie wielki majatek. Jak masz mozliwosc to zamontuj inny ekspander, powody opisalem powyzej.

Napisano

Tylko ten ekspander jest dość hmmm długi. Ja około 7 cm długości. Jaki inny proponujesz? Czy zaufać sklepowi i powiedzieć aby inny ekspander zamontowali, jakiś lepszy?

CO do pęknięcią to nie pamiętam jak to w środku było. Chyba nie było widoczne nawet. I tylko takie uszkodzenie jak widać. Niżej nic nie ma. Podejrzewam, że odcinając ten kawałek widelec będzie w pełni sprawny. Lecz krótszy o 3-4 cm.

Sklep jest raczej jeden z lepszych we Wrocławiu razem z renomowanymi markami w serwisie.

Podaj jakieś przykłady ekspanderów wartych ceny. Oczywiście nie mówie tutaj o cenie 500 zł. 100 zł to chyba dobra cena by byla już.

PS. Czy lepiej nie sprzedawać tego starego widelca ? Na pewno po naprawie i sklejeniu tulei by był w pełni sprawny widelec.

 

Napisano

W tym ekspanderze, pokazanym na zdjeciu powyzej, nie jest problemem jego dlugosc, chociaz w pewnym sensie tez ale przede wszystkim w jaki sposob klinuje sie w sterowce. 

Kazdy ekspander, ktory bedzie klinowal sie cala swoja powierzchnia bedzie lepszy od w/w. I tez nie ma co popadac w przesade, montujac dlugie ekspandery. Ja stosuje te raczej minimalistyczne ale caly czas spelniajace swoje zadanie. Watpie zeby na sklepie mieli cos w stylu: Extralite Ultrastar, Carbon Ti, MCFK lub ich odpowiedniki (podobne konstrukcje) z portali handlowych ale zapytac mozesz. Taki ekspander klinuje sie pomiedzy srubami mostka. Ja mam Extralite Ultrastar 2 juz w drugim rowerze, w sumie jakies 6 lat, rozne mostki  i zero jakichkolwiek problemow. 

Ewentualnie cos w stylu ekspandera z linku powyzej. Z tym ze niektore patenty sa dosc upierdliwe w montazu.

Napisano

Widelec będzie do 2 tygodni. Jedzie sobie z Niemiec od producenta. Stary widelec dostane, i już znalazł nowego właściciela. Oczywiście wie o ustrce, lecz dla niego to nie problem bo sobie to naprawi a nawet nie będzie potrzeba bo i tak skracać będzie rurę.

Co do ekspandera, w sklepie polecali mi taki o :

image.png.59627c6b61f9d3215cfaf3a25d4c57bd.png

Mówią że jest bardzo dobry i polecają go.

Napisano

W sklepie to ci wszystko co maja na stanie zachwala ;) Kawal ekspandera z tego Pro. Nie mialem stycznosci, moze i jest ok, na pewno nie pod wzgledem wagi ale jak ci to nie przeszkadza, to bedzie i tak lepszy od tego oryginalnego.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...