Skocz do zawartości

[reklamacja] Fuji


djzwierzak

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Mam pytanko do użytkowników marki Fuji. Czy ktoś z was reklamował jakieś usterki, problemy u tej marki? Niestety ale od prawie samego początku zmagałem się ze strzelającą kierownicą. Wczoraj w serwisie po ponownej wizycie okazalo się, że górna częś rury sterowej jest pęknięta. Pęknięcie około 3 cm. Problem w tym, że to jest full karbon widelec. Obawiam się, że producent wywali tekst, że za mocno dokręcony został mostek albo ekspander.... Ktoś ma jakieś rady? Reklamacja złożona wczoraj. Na razie czekam na decyzje.

Napisano

Problem jest taki, że raczej to nie pęka samo z siebie. Gdybyś wrzucił fotkę, to można by było się zastanowić w jaki sposób powstało pęknięcie.

Napisano

Pęknięcie wygląda mniej więcej tak. To foto jest z neta jakiegoś innej osoby ale mniej więcej tak to wygląda. Przegląd po 300 km robiłem w sklepie w którym reklamowałem. Wtedy

już strzelała kierownica. To zrobili stery i tyle. Nikt nie widział pęknięcia. Wczoraj daje im rower a tutja taki zonk... Powiem też, że sam raz rozkręcałem wszystko ale mam klucz dynamometryczny i  wszystko dokręciłem z odpowiednim momentem. Lecz to była zeszła środa czyli 2 dni prze przybyciem do serwisu. Więc to raczej nie teraz się stało. Obawiam się, że to mógł być ekspander za słabo dokręcony. Ponieważ on we środe wyszedł mi w połowie jak złapałem za śrubę z kapslem. Może dlatego pękła rura. Sklep przyjął reklamacje i ma napisać do producenta. No ale chyba muszę się pogodzić z tym, że napisze o odrzucenie bo to uszkodzenie moje albo niewiadomo kogo....

PS. Ekspander dokręciłem w środę z siłą 2 Nm więc raczej małą i delikatnie posmarowany dostał pastą montażową o karbonu. Wtedy te strzelania ucichły. Lecz nie widziałem pęknięcia. Tzn nie zwróciłem uwagi. Więc nie będę zwalał na sklep bo, nie wiem czy było to pęknięcie czy nie.

 

image.png.43107451d92b5cc08d8181db3381f56f.png

2 godziny temu, Dokumosa napisał:

A serwisowales tam gdzie kupiłeś?

Kupiłem w innym mieście. Lecz tamten sklep nawet nie odbiera odemnie telefonu bo miałem z nimi ostre ścięcie na początku. Zajął się tym inny sklep u którego robiłem przegląd gwarancyjny.

Napisano

Jeżeli miałbym strzelać, to wygląda to jak pęknięcie/ zgniecenie od zbyt mocnego dokręcenia mostka. Czy winny jest luźny adapter? Być może.

2 godziny temu, djzwierzak napisał:

Ekspander dokręciłem w środę z siłą 2 Nm więc raczej małą

Mogę się mylić, ale ekspander dokręca się znacznie mocniej. Z tego co kojarzę z różnych filmików instruktażowych, to pojawiała się tam wartość około 5 Nm.

Napisano

No właśnie. Więc raczej nie jest możliwe abym to rozwalił. No a dokręcenie mostka musialo by być mega wielkie. Raz jak ściągałem mostek to dokręcałem go tam jak powinno być czyli 5,2 Nm Albo inna wartość która jest napisana na mostku. Do tego dokręcałem każdą śrube najpierw po 90 stopni, wiec niema opcji o tym aby coś poszło nie tak.

Tylko to pęknięcie też jest w dziwnym miejscu. Bo ono nie jest tak jak idzie mostek i delikatne rozwarcie tam gdzie są śruby. Pęknięcie pojawiło się z prawej strony gdzie "obejma" mostka jest pełna.

Obawiam się, że będzie odrzucenie reklamacji...

Pytanie czy taka rurę można wtedy obciąć pod pęknięciem i np ją przedłużyć jakimiś przedłużkami? Wiem, że będzie to papranina.... Czy pęknięcie w karbonie eliminuje w ogole całą rure, bo pęknięcie może być gdzieś dalej?

Napisano

Węgla nie przedłużaj bo bedzie tragedia. Lepiej oddać do naprawy tam gdzie napeawjaja ramy węglowe. Dadzą wsad do środka i będzie git.

BTW: ekspander koresponduje z mostkiem - mostek musi być na poziomie ekspandera (żeby nie ściskał pustej sterówki).

Napisano

Mi podobne uszkodzenie zrobił wiele lat temu w Sport Profit jeden serwisant, bodaj Tomek miał na imię, wiele lat z tym później przejeździłem. W każdym razie rok temu spotkałem go pracującego w Harfie, skoro jesteś z Wrocławia możesz zapytać :) 

Moje uszkodzenie powstało gdy mocno przegiąłem przy sile dokręcania ekspandera.

Napisano

Czyli co normalnie jeździłeś z tym ? Fakt zgłosiłem, że ekspander jest za słabo dokręcony. Lecz teraz nikt sie nie przyzna do tego, że dokręcając ekspander pękło w serwisie...

 

Napisano

Napisałem już maile do nich. Zobaczymy co napiszą. MOże też podpowiedzą jak się odwołać od wrazie czego odrzuconej decyzji producenta. Gdyby jeszcze widły kosztowały 400 zł to okej. Lecz tutaj widełki full do mojego gravela to około 1400 zł....

Napisano
22 minuty temu, djzwierzak napisał:

Czyli co normalnie jeździłeś z tym ? Fakt zgłosiłem, że ekspander jest za słabo dokręcony. Lecz teraz nikt sie nie przyzna do tego, że dokręcając ekspander pękło w serwisie...

 

Pękało od góry i się powiększało, więc mi to naprawili - śladu nie było, dziesiątki tysięcy kilometrów później z tym widelcem zrobiłem.

Napisano
33 minuty temu, heavy_puchatek napisał:

Pękało od góry i się powiększało, więc mi to naprawili - śladu nie było, dziesiątki tysięcy kilometrów później z tym widelcem zrobiłem.

Wrazie czego gdzie robiles ? Cyklon czy inni ? :)

Napisano

Cyklon chce 450 zł z czego będzie wklejona tulejka. Czyli rozumiem, że będzie trzeba inny ekspander zastosować ? Czy jak to będzie wykonane ?

Pisałem też do firmy Rychtarski. Tutaj była odpowiedz, że nie robią takich rzeczy które później zagrażają życiu :D

Jak dostane odpowiedz od dystrybutora na pewno się podzielę

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Reklamacja odrzucona przez Niemieckiego dystybutora. Uszkodzenie mechaniczne i tyle.

Pęknięcie wygląda tak:

Niby producent ma jakaś mega super cene dla mnie odnośnie widelca. Ciekawe jaka. Naprawa takiej sprawy to 500 zł z wysyłką.

IMG_20191002_124547.jpg

Napisano

Chyba jednak za mocno był dokręcany ekspander. Albo sam tak zrobiłeś albo serwis, teraz już nie dojdziesz raczej. Na moje niewprawne oko taki sposób kasowania luzu jest taki sobie. Dokręcanie śruby ekspandera powoduje jednocześnie "pęcznienie" jak i dociskanie mostka do sterów. Trzeba najpierw dobrze wszystko docisnąć, a dopiero potem dokręcać. W innym przypadku luzu nie udaje się skasować pomimo mocnego dokręcania. Pewnie ktoś próbował na siłę i stąd to uszkodzenie. Taka jest moja teoria, a mam dokładnie ten sam model roweru. Wymieniałem u siebie mostek na taki o większym wzniosie i też miałem pewne problemy ze skasowaniem luzu na sterach. W przypadku zwykłych aluminiowych rur jest znacznie prościej, dokręcanie kapy sterów niczego nie rozpręża. Widziałem film u Szajbajka o regulacji w przypadku rur karbonowych i tam było lepsze rozwiązanie z podwójną śrubą. Jedną rozprężało się najpierw ten ekspander o potem drugą kasowało luz. W Fuji to uprościli, jest tylko jedna śruba, ale działa to tak sobie. Chyba że ja coś źle robię, to może jak ktoś ma podobny model widelca z rurą karbonową napisze jak to poprawnie regulować ?

Napisano

Kurde ale to pekniecie nie poszlo nawet po koncach ekspandera. I tez nie w miejscu gdzie mostek ma to nacięcie a jakoś tak z dupy miejscu. Ekspander był w ogóle lużny w chwili keidy sam to rozebrałem i mi wyszedł ekspander. DLatego do dokreciłem ale dosłownie z siłą hmm 2 NM, dodam że ekspander dokręcają z siłą 7 NM :)

Nic to zostanie chyba cyklon i naprawa. Chyba, że producent da mi cene nowego widelca full karbon za 600 zl hahahahah :D

Napisano

@pp516, w ekspanderze Fuji też są dwie śruby- jedna na imbus 6 mm jest głębiej i rozpiera ekspander w rurze sterowej, a druga na torxa dociąga ekspander likwidując luz na sterach. Mam to samo w Jari i też nie od razu się zorientowałem jak to działa, może dlatego, że te dwie śruby były fabrycznie dość mocno skręcone. 

Napisano

No nie wiem, u mnie przynajmniej od góry jest tylko gniazdo na torxa nic więcej. Wkręcanie tej śruby powoduje zarówno rozpieranie ekspandera jak i jego dociąganie.  Rozwiązania z dwiema śrubami podobnego do tego jak na filmie https://www.youtube.com/watch?v=4XJc3BkS0IQ&t=4s , 5:35  u mnie nie ma . Mam Fuji Jari 1.5 2019. Może we wcześniejszych modelach było inaczej ? 

Napisano

Te pekniecie jest na calej grubosci scianki? Ten wklad juz byl od nowosci, czy zostal wklejony pozniej?

W sumie nie widac dokladnie ale dla mnie wyglada to jak punktowe zgniecenie, a nie uszkodzenie wynikajace ze zbyt mocnego rozparcia ekspandera.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...