[miejskie] Różnica alu - stal

[Gość]

Szykuję się do zakupu roweru typowo miejskiego dameczki dla matki. Po przejrzeniu pincet+ ofert mogę napisać dwie rzeczy:

1. Wszystkie ramy robi jeden chińczyk a Polacy zmieniają sobie jedynie napis i cenę.

2. Wszyscy chyba myślą, że kobiety kochają pastelowe kolory i tandetne koszyczki na kierownicę. Tak się składa, że moja matka chciałaby coś czerwonego/czarnego.

Ale do rzeczy, orientuje się może ktoś jaka będzie różnica w wadze między ramą stalową a alu?

https://goetze.com.pl/produkt/goetze-style-28-3b-alu-2019-2/

https://goetze.com.pl/produkt/goetze-28-style-11/

Jak taki rower zachowa się na kawałku (dosłownie kilometr) ubitej gruntówki? I czy na taką drogę nie lepszy będzie mniej sztywna stal?

[SoloTM]

Około 1,5 kg różnicy, ( rama 2 kg vs 3,5 kg ) oba stalowe widelce mają, a na tę gruntówkę to bez różnicy.

[Gość]

Teraz, SoloTM napisał:

Około 1,5 kg różnicy, ( rama 2 kg vs 3,5 kg )

No to przy takiej wadze i zastosowaniach jak dla mnie bez różnicy.

Edytowane 20 Września 2019 przez Gość

[Imar]

Goetze najgorsza marka rowerów. Jakość komponentów tragiczna. Montaż - dwie lewe ręce.

[dorota57]

Wiesz co dla mamy będzie najlepsze, odpowie ci senior?

-prądnica w piaście.

-Przerzutka też w piaście 3 lub 7 przełożeń.

siodełko szerokie

-Rama którą pokazałeś może być, tylko koszyczek z tyłu, na bagażniku.

?

[Gość]

Teraz, Imar napisał:

Goetze najgorsza marka rowerów

To tylko przykład - te wszystkie mieszczuchy dla mnie wyglądają identycznie. A jak nie ta firma to jaka inna? Indiana z media-experta :P?

Teraz, dorota57 napisał:

-prądnica w piaście.

-Przerzutka też w piaście 3 lub 7 przełożeń.

siodełko szerokie

-Rama którą pokazałeś może być, tylko koszyczek z tyłu, na bagażniku.

Prądnica raczej nie potrzebna - matula chce nowy rower na działkę, do centrum, pod biedronkę i to za dnia w 95%. U mnie w mieście gór nie ma więc 3biegi wystarczą (zresztą teraz przy tradycyjnej manetce boi się zmieniać). Koszyk na bagażnik mam ;).

Edytowane 20 Września 2019 przez Gość

[Imar]

komponent w Geotze to największą możliwa tandeta. Piasta przód stal, oś suportu tragiczna, wspornik kierownicy połączenie alu-stal, klamka hamulca plastik, hamulec w którym nie działa regulacja, siodło tragicznej jakości, sztyca stalowa rurka + jarzemko, chwyty twardy plastik, oświetlenie rozpada się w rekach, koła bardzo słabe,

Szukaj roweru z nexusem 3 w okolicach 1000 złotych. Możesz też szukać spokojnie używek. Z używek możesz rzucić okiem na markę Diamant.

[SoloTM]

Goetze jak każdy inny. Nie odbiega standardem. ( nie biorę pod uwagę markowych, droższych rowerów - mam na myśli podobną półkę cenową.  )

[Gość]

Teraz, Imar napisał:

 Z używek możesz rzucić okiem na markę Diamant.

No Diamanta bym wziął

Nawet dla siebie się przymierzałem ale jak wypatrzyłem 4k za nowego mieszczucha to się za serce chwyciłem dlatego mam do roboty odnowionego z lat 70'.