Gość Napisano 16 Września 2019 Napisano 16 Września 2019 (edytowane) Cześć, amortyzator (taki jak w temacie) wrócił mi z serwisu, diagnoza- tłumienie kompresji się posypało. Pogięte jakieś blaszki, które nie są w stanie już spełniać swojej funkcji. Nie wiadomo od czego. Jak zakupiłem rower jako używany w 2016 roku (Giant Trance 2 2015), to od początku był lekki problem, bo regulacja kompresji była "płynna" (nie było 3 klikających punktów, tylko można było ustawiać dowolnie - w sumie jak kupowałem to nawet nie byłem świadom tego, że powinno być inaczej), ale ogólnie to działało. Problem pojawił się w tym roku, jak kręcenie przestało mieć jakikolwiek wpływ na kompresję (na początku trochę działało, trochę nie, teraz już w ogole nie działa) - rozkręciłem pokrętło i zobaczyłem tylko trzpień, który jest wepchnięty do środka, (jak w jednym z ostatnich tematów na forum). Telefon do serwisu i "można jeździć". Serwis amor przeszedł dopiero teraz i diagnoza jak wyżej, tłumienie kompresji nie działa i działać bez wymiany nie będzie. Problem natomiast w tym, że w dwóch krakowskich serwisach nie mieli dostępu do tegoż właśnie tłumika i nawet nie wiem jaki byłby koszt wymiany takiego. Jak robiłem risercz samemu to też nic nie mogłem znaleźć. Przy oznaczeniach kartridży pojawiają się symbole F-S , F-S FIT(Factory Series) P-S FIT (Performance Series), natomiast ja mam Evolution, czyli E-S. Czy któraś z tych wersji by pasowała? Z tego co zrozumiałem w internetach, to E-S nie jest FIT (?). Czy ktoś miał może doświadczenie z tematem? W modelu przeze mnie podanym, trzeba wymieniać cały tłumik (powrót + kompresja) czy wymienia się tłumienie samej kompresji? W jednym z serwisów jako przykład pan serwisant podał mi cenę kartridża do podobnego modelu tylko 2018 i było to 900 zł co mnie trochę zabiło. Może ktoś jest w stanie polecić jakiś dobry serwis w Polsce, gdzie mógłbym zasięgnąć informacji? Czy jest możliwe, że jestem w przysłowiowej d**ie i nawet jakbym chciał, to nie dostanę nowego tłumika? Druga sprawa- to czy ktoś może potwierdzić, że mogę tak jeździć bez czynienia dalszych szkód w amorze? Ogólnie podobno amor pracuje tak, jakby był w ustawieniu "zjazdowym", z otwartym tłumieniem kompresji. Ogólnie nie przeszkadza mi to jakoś turbo bardzo, czasem na podjazdach bo lubię to robić na stojąco. Na zjeździe i podczas bujania się po lesie i tak to pokrętło zawsze było w ustawieniu zjazdowym. Ale jakbym chciał np. sprzedać rower to tu może być już problem więc pasowałoby to jakoś wyreperować Jakieś pomysły? Z góry dzięki Edytowane 16 Września 2019 przez domin34 Cytuj
Kowal1986 Napisano 17 Września 2019 Napisano 17 Września 2019 (edytowane) Pogadaj z autoryzowanymi serwisami Fox-a: - Gregorio - Spider Suspensions Jak nie pomogą to uderzaj do innych znanych i polecanych: - Wichu Workshop ..... P.S. Jeśli nie da tego naprawić i trzeba tłumik wymienić na nowy to będzie niestety bardzo droga impreza. Edytowane 17 Września 2019 przez Kowal1986 Cytuj
Gość Napisano 18 Września 2019 Napisano 18 Września 2019 (edytowane) Dzięki, panowie ze Spider Suspensions zostali mi poleceni już drugi raz i rzeczywiście, po telefonie wszystko wyjaśnili i okazało się, że problem wcale nie jest jakiś super specyficzny- FOX wypuścił wadliwą serię tłumików fabrycznie montowanych w foxach evolution, wymieniał je gwarancyjnie, natomiast ominęła mnie cała impreza bo tłumik przestał działać NIESTETY dopiero po 3 latach, więc wcześniej nie interesowałem się tematem. Obecnie zostaje tylko wymiana tłumika na nowy (dokładnie tego samego modelu nie ma już w sprzedaży, bo był wadliwy, ale wymieniają na inny, "poprawny" model ), a kosztuje to 900 zł więc ta opcja średnio mnie zadowala Na szczęście panowie podobno potrafią doprowadzić fabryczny tłumik do stanu używalności i to za stosunkowo nieduże pieniądze. To tak informacyjnie, jakby ktoś był ciekawy. Dzięki za odp Pozdrówka Edytowane 18 Września 2019 przez domin34 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.