Skocz do zawartości

[Stery] Problem z łożyskami sterów półzintegrowanych


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich w pierwszym poście,

Mam problem ze sterami Accent hsi-air. Po ściągnięciu widelca do serwisu okazało się że, dolne łożysko postanowiło rozlecieć się na kawałki (2 bieżnie + uszczelka + kulki w silikonowym wianku). Łożysko dało się łatwo naprawić, ale gdy dziś złożyłem stery do kupy to nagle nie da się ich skręcić tak, żeby nie miały luzów. Tzn albo są luzy, albo prawie nie da się kręcić kierownicą. Czy to możliwe że te stery to taki paździerz, że zepsuły się po 800 km, bez jazdy w ciężkim terenie? I czy jedynym rozwiązaniem będzie wymiana łożysk? Te Accenta chyba nie są niestandardowe ( ZS 44 i ZS 56, kąty fazek 45 i 45 stopni)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te stery w szosie i są OK. Miałem też stery Accent o takiej konstrukcji kiedyś w MTB i niestety tutaj potwierdzam że to badziewie. U mnie niby luzu w sensie "stukania" nie było, ale czuć było że widelec nie jest sztywno osadzony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak mocno musiałeś/ musisz dokręcać tą śrubę od gwiazdki, żeby stery były solidnie skręcone, a kierownica się swobodnie kręciła? Wcześniej miałem stery FSA i musiałbym chyba rurą dokręcać żeby zablokować kierownicę. Przy accentach mogę to zrobić długą stroną imbusa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam dokładnie, ale dość mocno w przypadku tamtych sterów. W AIR w szosie działa to tak jak powinno, czyli minimalne dokręcenie żeby zlikwidować luz i tyle. Kiedyś miałem kulkowe FSA i tam wystarczyło delikatne ściśnięcie.

Tak czy inaczej, ja na Twoim miejscu pozbył bym się tych sterów skoro masz takie problemy. A przy składaniu łożyska wsadziłeś kulki z wiankiem czy bez?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że z wiankiem. Z resztą kulki nawet nie wyleciały. A a propos dokręcania właśnie mnie to zdziwiło, że muszę tak mocno dokręcać żeby luzu nie było (aż kierownica ciężko chodzi). Z resztą jak składałem stery jako nowe nie musiałem nie wiadomo jak dokręcać żeby nie było luzów, a i kierownica obracała się gładko. Do wczoraj.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...