djzwierzak Napisano 8 Września 2019 Napisano 8 Września 2019 Witajcie. Mam pewien problem. Otóż jak jade rowerem to strzela z przodu. Nawet jak stoję i oprę się o kierownicę to strzela. Takie charakterystyczne tik tik . Stery były rozbierane 2 razy na gwarancji smarowane itp. Twierdzą wszyscy, że to norma na carbonowym widelcu. Rower na gwarancji tylko każdy serwis to samo mówi, że nie widzi problemu. Dodam, że rower to gravel. Próbowałem dokręcić śrubę od steru, oczywiście luzując wcześniej śruby od kierownicy ale dalej to samo. Nie wyczuwam jakiegoś luzu. Kierownica sie kręci lekko. No i takie troszke obawy mam przed mocniejszym dokręceniem. Czy nie potrzebnie i mam dokręcić jeszcze bardziej ? Dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
siemalysy Napisano 8 Września 2019 Napisano 8 Września 2019 Proponuję dostać się do sterów i sprawdzić czy nie dostał się tam piasek. Możliwe, że tak i to on może powodować te irytujące trzaski. Warto zajrzeć tam i wyczyścić.
dorota57 Napisano 8 Września 2019 Napisano 8 Września 2019 Teraz, djzwierzak napisał: Twierdzą wszyscy, że to norma na carbonowym widelcu Ja tak nie twierdzę. Nie chce się serwisantom poszukać gdzie problem. Ja bym jeszcze przyjrzał się naciągu szprych.
djzwierzak Napisano 8 Września 2019 Autor Napisano 8 Września 2019 Nie nie to ewidentnie strzela w kierownicy.
pp516 Napisano 8 Września 2019 Napisano 8 Września 2019 A nie masz luzów na sterach ? Można sprawdzić poprzez zaciśnięcie hamulca i przesuwanie kierownicy przód / tył. Jeżeli jest luz, widelec będzie się ruszać w ramie. Masz karbonową rurę sterową i tam nie ma klasycznego grzybka tylko taki walec rozporowy. Dokręcanie sterów nie działa tak samo jak w przypadku zwykłego grzybka który jest osadzony na stałe i luz likwiduje się poprzez wkręcanie śruby. W przypadku rury karbonowej, jeżeli zostawisz luz i będziesz dokręcał tą śrubę, walec się rozszerzy i dalej nie da się już kręcić, a luz pozostanie.
derlis Napisano 8 Września 2019 Napisano 8 Września 2019 A może to nie ster tylko śruby od kierownicy? U mnie kiedyś właśnie to powodowało strzelanie, okazało się że były słabo dokręcone, a początkowo też myślałem ze to coś ze sterami. Dokręciłem do oporu i od tamtej pory cichutko
pp516 Napisano 8 Września 2019 Napisano 8 Września 2019 Teraz, derlis napisał: Dokręciłem do oporu i od tamtej pory cichutko No można sprawdzić, ale nie polecam dokręcania "do oporu" . W przypadku mojego mostka zalecane jest 5 Nm. A to bynajmniej nie jest "do oporu", tylko "dość mocno".
derlis Napisano 8 Września 2019 Napisano 8 Września 2019 Teraz, pp516 napisał: No można sprawdzić, ale nie polecam dokręcania "do oporu" . W przypadku mojego mostka zalecane jest 5 Nm. A to bynajmniej nie jest "do oporu", tylko "dość mocn "do oporu" miało mieć w tym przypadku wydźwięk hiperboliczny i oznaczać właśnie "dość mocno", ale dobrze że poprawiłeś, bo to w sumie dwa różne pojęcia
djzwierzak Napisano 9 Września 2019 Autor Napisano 9 Września 2019 Mam klucz dynamometryczny i wszystko dokrecone z odpowiednim momentem. Co do luzu właśnie nie mogę tego wyczaić, jak ten luz się objawia. Kierownica delikatnie będzie się uginać? Rozumiem, że jak dokręcę grzybek mocno to się nic nie stanie ? Nie chce rozwalić widelca...
pp516 Napisano 9 Września 2019 Napisano 9 Września 2019 Gdzieś w necie powinna być instrukcja sprawdzania luzu. Ja to robię przy zaciśniętym hamulcu, trzymając za kierownicę i próbując przesunąć cały rower do przodu i do tyłu. Jak nie ma luzu, występuje tylko lekkie ugięcie. Jak luz jest, można wyczuć że widelec porusza się w ramie. Z dokręcaniem grzybka nie można przesadzać, może się wyrobić gwint. Zresztą tak jak pisałem, nie kasuje on luzu tak jak w zwykłym widelcu. Wymieniałem u siebie mostek i trochę się musiałem z tym pobawić, żeby zlikwidować luzy na sterach. To jest musiałem najpierw mocno docisnąć stery i dopiero potem skręcać. Bez tego pomimo że grzybek był mocno przykręcony, luz i tak był. Nie wiem, może coś źle robiłem. W przypadku aluminiowej rury sterowej jest łatwiej.
bts Napisano 9 Września 2019 Napisano 9 Września 2019 Sprawdzanie przy zaciśniętym hamulcu może być mylące, bo w tarczówkach często klocki się delikatnie ruszają – co skutkuje tym że jest wyczuwalny pewien luz przód-tył, tylko że wcale nie na sterach. Można zamiast tego podnieść przód roweru do góry, jedną ręką złapać za górną rurę ramy w pobliżu główki, drugą spróbować ruszyć zestawem mostek/kierownica. Ale jeśli serwisanci mieli to w rękach to nie spodziewałbym się, że pozostał jakiś luz. Jeśli nie było to jeszcze robione, to warto łożyska sterów wymyć benzynką, rurę sterową i wszelkie podkładki dokładnie wyczyścić, zasmarować i złożyć od nowa.
woojj Napisano 9 Września 2019 Napisano 9 Września 2019 Często zdarza się że trzeszczą miski steru w ramie. Wybić miski i osadzić na smarze. Dość dużym mylnie rozpoznawanym problemem jest trzeszczenie pancerzy. Wiele trzasków w rowerze nie pochodzi z tej części z której nam się wydaje. Rama działa jak pudło rezonansowe. Może też trzeszczeć rura sterowa widelca....
djzwierzak Napisano 10 Września 2019 Autor Napisano 10 Września 2019 Pancerze nie. Tzn jeden sobie obija sie o rame lecz jak go przytrzymam to dalej trzeszczy. Próbowałem troche dokręcić jeszcze stery. Lecz dalej to samo.
djzwierzak Napisano 16 Września 2019 Autor Napisano 16 Września 2019 W dniu 9.09.2019 o 09:51, woojj napisał: Często zdarza się że trzeszczą miski steru w ramie. Wybić miski i osadzić na smarze. Dość dużym mylnie rozpoznawanym problemem jest trzeszczenie pancerzy. Wiele trzasków w rowerze nie pochodzi z tej części z której nam się wydaje. Rama działa jak pudło rezonansowe. Może też trzeszczeć rura sterowa widelca.... Dziś byłem u złotej rączki. Po rozebraniu steru dziwna sprawa. Na dole przy łożysku nie było bieżni zamontowanej. To normalne. Fachmen powiedział, że to niemożliwe aby nie było bo zawsze musi być bieżnia. Więc założył. Wszystko nasmarowane jak ta lala. Lecz wracając do domu około 4 km usłyszałem znowu strzelanie lecz nie takie uciążliwe i w mniejszej ilości. Jakieś porady kolejne ?
djzwierzak Napisano 17 Września 2019 Autor Napisano 17 Września 2019 Mostek przesmarowany. Do tego sztyca i dalej to samo
woojj Napisano 18 Września 2019 Napisano 18 Września 2019 Pozostaje chyba miski z ramy wybić i osadzić na nowo na smarze. No i trzeba sprawdzić widelec czy nie trzeszczy na rurze sterowej....
djzwierzak Napisano 18 Września 2019 Autor Napisano 18 Września 2019 12 godzin temu, woojj napisał: Pozostaje chyba miski z ramy wybić i osadzić na nowo na smarze. No i trzeba sprawdzić widelec czy nie trzeszczy na rurze sterowej.... Chyba juz wiem co bylo. LEcz jeszcze nei popadam w euforie przejade jutro kolo 20 km wtedy opisze co i jak. Zastanawia mnie jedna sprawa. Ponoć w tym modelu nie ma być dolnej bieżni pod łożyskiem. To normalne ?
pp516 Napisano 18 Września 2019 Napisano 18 Września 2019 Dolna bieżnia jest zwykle nabita na rurę sterową widelca, tak że trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby zobaczyć że nie jest to integralna część widelca. Może w tym jest problem ? Tak jak widać na zdjęciach w tym wątku :
djzwierzak Napisano 19 Września 2019 Autor Napisano 19 Września 2019 Kurcze no bieżni nie ma. Jest spaw który ma kat 45 stopni i na to idzie łożysko od razu. Dodam, że jest to łożysko maszynowe i tak wyglada Lecz blad byl w czym innym Przy wyciąganiu wczoraj wszystkiego, pociągnąłem za nieodkręcony do końca kapsel. I co sie stało. Wyszła połowa ekspandera. Więc odkręciłem do końca wszystko wyciągnąłęm ekspander. Delikatnie do posmarowałem pasta montażowa do karbonu wcisnąłem i wkręciłem tak aby nie można było wyciągnąć jego. Z czuciem wkręcone nie na siłe. No i cisza. Nawet widelec jest teraz sztywniejszy. Sklep który i tak to ma zoabczyć serwisuje tez fuji i mowił mi, że tam nie ma bieżni. Chociaż dalej w to nie chce wierzyć ... Cięzko wytłumaczyć bez fotki jak wygląda korona. LEcz nie jest płaska a dość mocno widoczne są spawy.
pp516 Napisano 19 Września 2019 Napisano 19 Września 2019 No tak na zdrowy rozum, jak jest łożysko maszynowe, to bieżnia nie jest potrzebna.
djzwierzak Napisano 19 Września 2019 Autor Napisano 19 Września 2019 Czyli wszystko jasne. Chociaż dalej ciekaw jestem czy samo łożysko nie wytrze np spawu. Lecz może jestem przewrażliwiony przez prace przy maszynie która widzi jak łożysko może ładnie wytrzeć stalowy wał napędowy. Kolejne doświadczenie z rowerem już za mną chyba. Teraz wiem jak samemu serwisować stery po sezonie deszczowym i błotnym. Jutro serwis ma mi obczaić czy jest wszystko okej z tym dokręceniem i tylko kręcić kilometry.
pp516 Napisano 19 Września 2019 Napisano 19 Września 2019 Ok, rozebrałem u siebie te stery, a jak pewnie pamiętasz, mamy ten sam model roweru . I jest tak jak myślałem, u mnie też nie ma dolnej bieżni. Dolne łożysko maszynowe jest osadzone bezpośrednio na rurze sterowej widelca. Przy okazji usunąłem nadmiar smaru który był tam nałożony w dużych ilościach. Mam nadzieję że nie zacznie teraz skrzypieć, bo jak do tej pory było cicho . Na mój gust to żaden serwis nie jest tam zbyt często potrzebny. Jak są zwykłe łożyska kulkowe to i owszem. Ale przy tych maszynowych, to nie mam zamiaru tam za często zaglądać jeżeli nie będzie podejrzanych odgłosów.
djzwierzak Napisano 19 Września 2019 Autor Napisano 19 Września 2019 No ten prześwit aby coś tam wpadło jest tak mega symboliczny, że raczej błoto nie wleci. Na pewno nie będę tam zaglądał. Będzie trzeszczeć strzelać wtedy będzie działanie. Dziękuje za pomoc i doradzanie.
djzwierzak Napisano 20 Września 2019 Autor Napisano 20 Września 2019 Edit. Po wizycie w serwisie okazało sie ze górna część rury sterowej jest pęknięta. Karbon w kubeł. Reklamuje oczywiście sklep widelec ale czo będzie to nie wiem... Pęknięcie ma około 3 cm. Ciekawe co powie producent. Oby nie było to z mojej winy..... Szkoda, że ostatnio jak rower był na przeglądzie to nie zobaczyli tego jak robili stery. Wtedy już strzelało.... Czekamy 2 tygodnie na decyzje.
pp516 Napisano 20 Września 2019 Napisano 20 Września 2019 No współczuję, coś nie masz szczęścia do tego roweru. Miejmy nadzieję że uznają reklamację.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.