Alsew Napisano 28 Sierpnia 2019 Napisano 28 Sierpnia 2019 W temacie 'zamleczania' opon jestem zielony. Chociaż pierwsza próba za mną... Ale od początku. Mam koła DT Swiss XM1501 obklejone fabrycznie taśmą DT i do kompletu dostałem zestaw zaworków. Do tego opony Vittoria Barzo zwijane niestety bez TNT. Patrząc jednak na opinie z forum to nie spotkałem się z opinią jakoby były jakieś problemy z zamleczeniem tych opon. A jednak. Pewnego cudownego dnia wpadłem na pomysł żeby pozbyć się dętek i kupiłem w Decu mleko od Vittorii. Spuściłem powietrze z koła, łyżką do opon z jednej strony obręczy zdemontowałem oponę (na drugim rancie opona została nieruszona), wyciągnąłem dętkę i zamontowałem zaworek. Posmarowałem stopkę opony płynem do naczyń i z powrotem osadziłem oponę na rancie. W zasadzie jedno porządne dmuchnięcie kompresorem i opona wskoczyła na rant (bez mleka). Odłączyłem kompresor i coś mnie podkusiło żeby oponę dopompować pompką stacjonarną, żeby dobrze ułożyła się na obręczy. I tak dociągnąłem do 3,5 bara. Odłączyłem pompkę odstawiłem koło na bok i … BUUUM! Koło leży na ziemi, a opona metr obok! Najgorsze w tym było to, że cała operacja odbywała się w piwnicy, a huk był tak konkretny że przez kilka dni miałem zakłócenia w słyszeniu... Zniechęciłem się trochę do dalszych prób. Rozumiem że trochę przesadziłem z ciśnieniem ale z drugiej strony lepiej że opona zeskoczyła z obręczy przy 3,5 bara na sucho niż przy 2,5 bara w terenie. A może zrobiłem coś innego nie tak?
m0d Napisano 28 Sierpnia 2019 Napisano 28 Sierpnia 2019 Miałem raz taką sytuację, ani opona ani obręcz nie były "tjubles redi". Dobiłem bodajże do 4 barów i bum Zasyfiłem mlekiem balkon, a opona wylądowała za barierką. Tak czy siak na wszelkie trudne sytuacje tego typu powinna pomóc metoda "ghetto tubeless", czyli opaska z dętki.
Imar Napisano 28 Sierpnia 2019 Napisano 28 Sierpnia 2019 Ciesz się że nie uszkodziłeś obręczy. Jeden z moich klientów zrobił dokładnie tak samo jak Ty. Tylko że jego obręcz zamieniła się w ósemkę.
seraph Napisano 28 Sierpnia 2019 Napisano 28 Sierpnia 2019 A po co ghetto skoro opona siedzi na taśmie? Przy opasce też by wyskoczyła. Przesadziłeś z ciśnieniem w nieprzystosowanej oponie i rozciągnęło stopkę opony. Mi tak kiedyś wyrwało WTB Nano, a mimo to potem przejeździłem na niej (na tyle) jakieś 2000 km bez dętki na ciśnieniu ~2,3 bara i kompletnie nic się nie działo.
1415chris Napisano 28 Sierpnia 2019 Napisano 28 Sierpnia 2019 Jak sie zaczynalo jezdzic na bezdetkach, to jeszcze nie bylo opon tr, wiec jezdzilo sie na zwyklych oponach. Nigdy nie mialem ww sytuacji ale tez nigdy do glowy mi nie przyszlo zeby ladowac 3.5 bar (50psi) do takiej opony.
wkg Napisano 28 Sierpnia 2019 Napisano 28 Sierpnia 2019 Ale podczas zakładania, żeby osiadła ? Barzo TLR ma zdaje sie 2-4 barów dopuszczalne dla bezdętki. Dziwne ...
Alsew Napisano 28 Sierpnia 2019 Autor Napisano 28 Sierpnia 2019 3 godziny temu, siejak1 napisał: Możliwe że przesadziłeś z ciśnieniem... Nowe xm1501 są dość szerokie a do tego mogłeś mieć wąską oponę i stało się to co miało... Obręcz 22,5mm wewnętrznie, opona 2,25 cala Godzinę temu, 1415chris napisał: nigdy do glowy mi nie przyszlo zeby ladowac 3.5 bar (50psi) do takiej opony. Jeżdżę na ciśnieniu 1.8-2.0 bara , tylko przy zakładaniu pompuję mocniej żeby opona dobrze się ułożyła na obręczy, a później upuszczam. Tym razem nie zdążyłem upuścić powietrza...
cervandes Napisano 29 Sierpnia 2019 Napisano 29 Sierpnia 2019 Mi Mezcale TNT na tych kołach siadły po posmarowaniu wodą z mydłem przy 2BARach. No, może z groszami. I moim zdaniem przegiąłeś z ciśnieniem, dziwne jest to co opisujesz. Ewentualnie tego płynu do naczyń nie rozwodniłeś a posmarowałeś koncentratem, który jest bardzo śliski i dlatego wystrzeliło oponę, ześlizgnęła się na zewnątrz po prostu. Oponę się sadza na mydlinach, ja ostatnio robiłem to dosłownie groszek mydła w płynie na pół szklanki wody i to wystarczy. Koncentrat płynu do mycia naczyń to po prostu mocny lubrykant...
Alsew Napisano 29 Sierpnia 2019 Autor Napisano 29 Sierpnia 2019 Teraz, cervandes napisał: Mi Mezcale TNT na tych kołach siadły po posmarowaniu wodą z mydłem przy 2BARach. No, może z groszam Tyle że moje Barzo są bez TNT. Gdzieś czytałem że opona w wersji TNT ma inną stopkę. Porównywał to ktoś?
seraph Napisano 29 Sierpnia 2019 Napisano 29 Sierpnia 2019 Oczywiście, że ma inną. Opony tubeless się dosłownie zakleszczają w obręczy tak, że połączenie jest szczelne nawet bez mleka i często ciężko je potem zdjąć. Stopka zwykłych opon jest w porównaniu gładka. Podobnie zresztą jak rant obręczy tubeless i zwyklej. Nie mniej jednak nie przeszkadza to dużej grupie ludzi jeździć na zwykłych oponach i obręczach zalanych mlekiem.
m0d Napisano 29 Sierpnia 2019 Napisano 29 Sierpnia 2019 16 godzin temu, seraph napisał: A po co ghetto skoro opona siedzi na taśmie? A po to, że masz dzięki temu dodatkową warstwę gumy pomiędzy rantem obręczy i rantem opony, która niweluje niedoskonałości połączenia między nimi. A jak jeszcze mleko wlezie między opaskę z dętki a rant opony to się to ładnie zakleja i robi coś w rodzaju "szytki" Dzięki ghetto nieraz nawet obręcz z uszkodzonym rantem niestraszna (oczywiście w pewnych granicach).
seraph Napisano 29 Sierpnia 2019 Napisano 29 Sierpnia 2019 Rozumiem i nawet sam to robiłem, ale to są zalety w przypadku nieszczelności połączenia obręcz-opona. W tym przypadku warstwa dętki raczej nie będzie mocniej trzymać rantu opony. Skoro zestaw utrzymuje niższe ciśnienie to nie widzę konieczności.
KNKS Napisano 29 Sierpnia 2019 Napisano 29 Sierpnia 2019 Jeżdżę na Barzo, tyle że TNT na mleku. Zawsze przy montażu pompuje ją do 3,5 bar (celem równego osadzenia) i nigdy nic takiego nie nastąpiło. Do tego pompuje z kompresora 400 litrów / 11 bar, tak więc można powiedzieć że w sposób intensywniejszy niż mozolne nabijanie pompką. Tą samą metoda zamleczałem "zwykłe" Barzo I Saguaro. Wszystko działało Oczywiście Barzo tradycyjne nie "siedzi" na rancie tak ściśle jak TNT, ale mleko radzi sobie z uszczelnieniem tegoż. Jeśli pominiesz epizod z płynem do mycia naczyń to nie powinno się to powtórzyć. Jeśli już musisz czymś smarować to zastosuj pastę montażową (taką jak używa się w zakładach wulkanizacyjnych).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.