[Schwalbe Doc Blue] czy ktoś próbował do dętek ?

[wkg]

Problem jest taki: Mam nową, fajną oponę Rocket Ron 2.25 LiteSkin która dziurawi mi dętkę. Zawsze w tym samym miejscu po kilkudziesięciu km. Musi coś w tej cholerze być - jakieś maleństwo -  ale nie potrafię tego wymacać, delikatne kobiece rączki też nie potrafią. Zresztą już jej nie ufam - jest papierowa. Mam dwa wyjścia - wywalić na śmietnik albo spróbować nalać czegoś do dętki - np. Schwalbe Doc Blue. Podobno działa a z drugiej strony podobno z talkiem z dętki robi kluchę . Chętnie bym nalał i przejeździł tak ze 2-3 tkm do zimy. Może to zadziałać ?

Mleczyć podobno jej nie idzie :/

 

[maklakiewicz]

Jakiekolwiek mleko, które masz pod ręką wypróbuj.

Jeżeli dokładnie znasz miejsce dziurawienia może warto przykleić łatkę/kawałek starej dętki do opony w tym miejscu?

[wkg]

Jakbym znał dokładnie i umiał je wymacać to bym wyciągnął kolec lub reklamował jeżeli to kord jak miałem w Rapid Robie. Ale - jak pisałem - nie umiem

Już mnie krew zalewa ale jakoś wstyd tak się poddać bez walki : )

Zresztą te LS są takie cienkie, że pewnie zaraz gdzie indziej coś złapię ...

[wkg]

Tak, wiem dlatego pytam o mleczko do dętki. 

[phoe]

Od zewnętrznej strony czasami łatwiej znaleźć kolec od np akacji jak od wewnętrznej, malutka brązowa kropeczka .:)

Ale jak to siedzi od jakiegoś czasu, to może być problem w ten sposób, ale miejsce gdzie to siedzi znasz mniej więcej przecież? Wygniasz mocno oponę i palcem szukasz czegoś kującego.

Mleko w dętkach nie działa, nawet te dętki od Slime z mlekiem już w srodku się słabo sprawdzają, raz to talk w środku zwykłej dętki, a 2 że detka jest rozciągliwa.

Możesz od wewnątrz dać wkładkę antyprzebiciową jeszcze.

[maklakiewicz]

U mnie awaryjnie mleko w dętce zadziałało. Poza tym będzie łatwiej znaleźć dziury