Skocz do zawartości

[łancuch]rozpina sie samoczynnie, źle zakuty.


dayus

Rekomendowane odpowiedzi

Problem przedstawia sie nastepujaco...:

 

Jakis czas temu, rozkułem sobie łancuch,zeby go dokładnie wyczyscic, jako, że swój rozkuwacz zgubiłem, skuwałem i rozkuwałem rozkuwaczem kumpla, ten nie nalezał do ideałów i tak mi łancuch pokiereszowął,ze do dzis se rady z nim nie potrafie dać.

 

Łańcuch, rozkuwa się tak jak na fotkach, przy mocniejszym nacisnieciu na pedały:

 

1yq4.th.jpg

2wz6.th.jpg

3fd3.th.jpg

 

Łancuch to Shimano XTR 9spd, ma przjechane 5400km.

Nie wiem co jest przyczyna rozkuwanai sie tego łancucha,czy pokrzywiona przez rozkuwacz płytka, do której wbija się pin,czy raczej sam pin nie trzyma juz tej płytki.

 

Został m iz kupna jeszcze kawałek łancucha, probowałem zamienić ten stary pechowy kawałek na nowy,lecz to niestety nie przechodzi,bo przy mocniejszym pedałowaniu, łancuch przeskakuje, nie moge juz skrocic łancucha, musi zostac taki jak jest.

 

Ew. moglbym zamieneic z nowego lancucha boczne blaszki,a srodkowe tulejki wstawić ze starego...

 

 

 

Chlopaki!!! Poratujcie desperata!!! A może ktos ma stary łańcuch XTR, przyjme na części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisał, że łańcuch się wyciągnął, więc spinka raczej odpada. Jeszcze może być tak, że blaszka w starym łańcuchu ma mechanicznie powiększony otwór (może tak być?) i wtedy chyba tylko skrócenie łańcucha pomoże na samoistne rozkuwanie się. Od przyszłego łańcucha proponuję spinkę Srama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada jest taka : kup nowy specjalny pin do łańcuchów Shimano, w sklepie powinni tam takie mieć.

Sam próbowałem złączyć łańcuch Lx’a pinem który, był w łańcuchu i nie dało się zrobić tego idealnie, sprawa wyglądała podobnie jak u Ciebie. Na szczęście miałem zapasowe piny kupione razem z tym łańcuchem, postanowiłem nie ryzykować i od razu zmieniłem na nowy pin i wszystko wróciło do normy.

A tak w ogóle to od półtora miesiąca używam spinki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krisss_1989 - nie moge o tyle skrocic łancuha,poniewaz wtedy jest o duzo za krotki:/ Teraz jezdze juz na lancuchu o 2 ogniwa krotszym niz powinienem, gdybym skrocił jeszcze o 2 ogniwa, to jzu by była masakra.

W ostatecznosci,jak dalej bedzie sie rozpinał,to skroce,ale wtedy nie bede mogł wrzucic na 3x1(tak sie nie jezdzi,ale taka zasada,ze powinno dać sie wrzucić)

 

@iras - juz predzej te wolne piny wykorzystałem, bede musiał popytać w sklepach o te piny.

Po jakim przebiegu wpiąłeś spinkę?

 

 

Jak na razie wyciagnalem z nowego kawałka łancucha piny, wsadziłem w miesjce tego,ktory sie wypinał, pojezdziłem chwilke i nie zauwazylem negatywnych skutków. Jutro wyprobuje to za autobusem,bo tam najłatwiej to mozna sprawdzic:]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem sie nad spinka,ale po zalozeniu spinki wydaje mi sie,ze bedzie przeskakiwał.

 

Mysle tez nad tym,zeby z nowego kawałka łanucha zalozyc boczne blaszki,a tulejki w srodku wsadzic ze starego.

 

Obstawiam, że to właśnie blaszki się najbardziej wydłużają (a może tylko blaszki?), więc skoro już Ci przeskakiwało to teraz na wymienionych blaszkach też będzie, bo są krótsze od pozostałych. Z tym pinem za to dobra idea.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...