[Korby] Alivio FC-T4060 zamiast Deore FC-T611

[Quathor]

Witam wszystkich.

Szykowałem się do wymiany zużytych blatów na mojej korbie Deore FC-T611 48/36/26T, ale 3 dni temu mocno uderzyłem lewym pedałem w korzeń i lekko skrzywiłem oś pedału. Po zakupie nowych przystąpiłem do wymiany ale pedał wyszedł ciężko wraz z fragmentem gwintu. Pozostała część dobrego gwintu w ramieniu korby jest zbyt mała by można zaufać, że pedał będzie się solidnie trzymał. Do wymiany napędu szykowałem się już wcześniej. Łańcuch 10rz wraz z kasetą 10rz już czeka. Rower do tej pory był na oryginalnym napędzie 10rz. Dotychczas wymieniałem tylko łańcuchy i raz kasetę. Nie było żadnych problemów. Duży koszt albo nowej korby, albo wymiany blatów w wraz z ramieniem daje do myślenia i zaczynam szukać alternatyw. Wiem, że sporo osób pisze jak łańcuch 9rz może współpracować z 10rz korbą w napędzie 10rz. Ja mam odwrotne pytanie.

Czy da się zamontować korbę 9rz np Alivio FC-T4060 44x32x22 do napędu 10rz??

Łańcuch nie powinien stanowić problemu bo ma tą samą szer wewn, ale wyczytałem gdzieś, że korby przystosowane do napędu 3x10rz mają mniejsze odległości między blatami niż te do 9rz. Różnica w ilości zębów na blatach jest dla mnie do przeżycia..

Czy nie da się tego wyregulować takiego zestawienia zwiększając np, wychylenia H/L przerzutki ?? Czy ktoś już próbował takiej konwersji ??

Mam też pytanie odnośnie innej alternatywy: Czy ktoś korzystał już z korb marki NEXELO z ich "Hollowtech'iem" ?

Oferta jest zarazem kusząca jak i podejrzana. Na znanym portalu aukcyjnym zestaw korby wraz suportem, odpowiadający linii Deore  to koszt rzędu 220-230zł, ale opinii na temat tych korb nie sposób znaleźć. Jedynie jeden z kupujących napisał cytuję "Deore to to nie jest ale jest ok".. i tylko tyle o nich udało mi się znaleźć.

Na koniec dodam jedynie, że chodzi o rower, którym przede wszystkim codziennie jeżdżę do pracy, przez cały rok, okazjonalnie gdzieś weekendowe wypady z rodziną z racji bagażnika i sakw. Więc moje wymagania co do niego są takie, że wszystko powinno działać ale zawodów nie zamierzam nim wygrywać lub martwić się, że skarb jest przypięty linką na ulicy.. Waga przestała być istotna, liczy się niezawodność, przy niskiej cenie.

[Dokumosa]

Naprawa gwintu będzie kosztowała zpe 20-30zł. A jak sam ogarniesz to z 10-15. Potrzebujesz helicoil 9/16" 20zwojów/cal, gwint lewy