jarek74 Napisano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2019 Witam.Mam problem z przerzutkami przy Huragan 1+.A więc wygląda to tak wczoraj pojechałem w trasę. Przednia przerzutka bardzo ciężko chodzi manetka przy podciąganiu łańcucha na dużą tarczę. Wczoraj cały czas zrzucało mi łańcuch po za dużą tarczę- na zewnątrz. Tylna przerzutka ma problem z przechodzeniem łańcucha z małych zębatek na większe. Czasem muszę pociągnąć dwa razy manetką aby łańcuch przeskoczył a jak już przeskoczy to o dwie zębatki. Pomoże ktoś z tym problemem? Znajomy twierdzi ,że mam linki zabrudzone ale rower nie jest stary mam go od końca kwietnia .Nie jeżdżę na nim gdy jest mokro-czyli po opadach deszczu. Może jest na forum ktoś z Tarnowa lub bliskich okolic i mógłby to naprawić ? Oczywiście nie chcę za darmo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drozda Napisano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2019 Podciągałeś linki regulatorami na pancerzach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 12 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2019 Nie. A chodzi o te śrubki baryłkowe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drozda Napisano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2019 Tak , przy przedniej przerzutce rozciągnięta linka nie ma wystarczającego uciągu żeby wrzucić na duży blat. A z tyłu kliki nie zgadzają się ze skokiem wózka. Na youtube jest pełno filmów jak to ogarnąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 12 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2019 Ale przednia przerzutka tak ciężko działa jak by się zacinała gdzieś .Normalnie słychać takie metaliczne kliknięcie jak przerzuca. I tak jest od początku .Sprawdzałem teraz tylne przy podniesionym kole to ładnie przechodzą a podczas jazdy nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 12 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2019 jak rozumiem to przerzutka i przednia i tylna powinna się poruszyć już przy delikatnym ruchu manetki. A u mnie przednia przerzutka zaczyna reagować dopiero przy maksymalnym wciśnięciu manetki . Wygląda na to ,że coś jest nie tak z przerzutką , tak mi się wydaje .Ale nie znam się na tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 12 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2019 VID_20190812_153608_002.mp4 Nagrałem filmik jak u mnie działa ta przednia przerzutka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drozda Napisano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2019 A linka jest dobrze naciągnięta ? Nie spadła z prowadnicy pod suportem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 12 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2019 Jest włożona do prowadnicy .Naciągnięta mocniej niż przednia.Przerzutka przednia ma taki dziwny martwy punkt tak jak by była zacięta .Ale jak nią ruszam ręką to to ładnie działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drozda Napisano 13 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2019 Jak masz gwarancję to bym z niej skorzystał, jak nie to zdejmij linkę z manetki i na sucho sprawdź czy poprawnie przeskakuje mechanizm. Zobacz czy pancerze są drożne w miejscach cięcia. No i na wszelki wypadek wymień linkę - kosztuje niecałe 10 PLN .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 13 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2019 Nie bardzo wiem jak zdjąć linkę z manetki. Ale jak ją zdejmuje z przerzutki i palcami ciągnę przerzutkę do zewnątrz to działa ładnie .Nie czuć jakiś oporów. Nie wiem czy nie jest coś poknocone pod owijką . Tak jak pisałem rower kupiony pod koniec kwietnia .Gwarancja jest . A po za tym wychodzą powoli ukryte wady . Wydaje mi się , że szprych są za słabo naciągnięte -tylne koło ma małe bicie. Nie wyregulowany tylny hamulec -od nowości jeden klocek jest bardziej odsunięty od obręczy niż drugi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drozda Napisano 14 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2019 To nie wady ukryte tylko normalne że rower wypadałoby jakiś czas po zakupie wyregulować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 14 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2019 Mam drugi rower który ma jakieś 5 lat i uwierz mi ,że nie ma takich problemów z przerzutkami jak przy Huraganie. Nawet przy tym starym jak próbuje ruszyć szprychy palcami przyciągając jedną do drugiej to nawet nie drgną .A przy Huraganie skrzypi jedna o drugą -nie wiem czy tak ma być czy nie. Nie wiem też co tam jest w piastach czy łożyska kulkowe czy koronki ale tak szumią koła ,że szkoda mówić .Jak uniosę tylne koło i po kręcę pedałami ręcznie to jeden szum. Na razie nie ma odpowiedniej pogody ale pojadę na nim do serwisu i niech to posprawdzają na gwarancji.Dziwne jest to ,że jak odkręcę linkę od przerzutki -bo nie wiem jak ją wyjąć z manetki -chyba owijkę trzeba zdjąć.To manetka pracuje bardzo lekko .Przerzutkę ciągnę palcami do zewnątrz też działa dobrze ,żadnych oporów.Po założeniu linki trzeba ciągnąć mocno manetkę bo nie ruszy. Poprawiałem już ten ślizgacz na suporcie -był nie dokręcony i wydaje mi się ,że właśnie w nim gdzieś ta linka się zacina .Przemyłem tam izopropanolem i nałożyłem odrobinę smaru tefolnowego. Ale nie wiele to dało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.