[Zabierzów i okolice] trasy przez tereny prywatne

[soldi]

Cześć!

Czy macie jakieś doświadczenia i opinie na temat przejazdu przez nieogrodzony teren prywatny?

Pytanie dotyczy konkretnego przypadku, drogi łączącej Kleszczów i Nielepice (w Nielepicach od ul. Uroczej). Od strony Kleszczowa są tabliczki przy drodze, że teren jest prywatny, natomiast nie jest ogrodzony. Droga jest gruntowa / polna / błotna.

Czy macie jakieś doświadczenia z takimi sytuacjami i czy w tym temacie jest jakaś regulacja prawna? Szukałem informacji i wszędzie jest odniesienie do grodzonych terenów ale o prywatnych łąkach i lasach bez ogrodzenia nie znalazłem.

Pozdrawiam,

Wojtek

[scaraab]

Oznakowany "teren prywatny" jest tam tylko przy zakrętach bliżej Kleszczowa. Wynika to z tego że samochody ciągniki i quady omijały kałuże jeżdżąc po prywatnym. To droga gminna gruntowa w całości po której m.in. biegnie szlak. Co ciekawe jest plan wyasfaltowania... Kiedy nie wiadomo ale są głosy za. A jeśli chodzi o twoje pytanie w sensie ogólnym. Prywatne to prywatne. Jeśli właściciel sobie czegoś nie życzy to grodzi i znakuje, bo Ty jako turysta nie masz obowiązku znać stosunków właścicielskich i jak jest droga to korzystasz w dobrej wierze. Taka sytuacja ma miejsce w dl. Kluczwody w Gackach. Biegła tamtędy zwyczajowa droga przez prywatny teren do sadów i pól inych właścicieli. Właściciel gruntu w końcu się zdenerwował (ciężko powiedzieć dlaczego - dość mgliście to było tłumaczone) i zagrodził odcinając właścicieli od swoich gruntów położonych głębiej w dolinie. I nikt mu nie mógł nic zrobić. Nie wiem na czym stanęło, coś tam się pozmieniało ale było to wynikiem jakiejś ugody choć sytuacja nie powróciła do normy i szlaki są zamknięte, trzeba objeżdżać ścieżką przez Wielką Wieś też przez prywatne drogi gruntowe ale Właściciele tam nie robią problemów.