Skocz do zawartości

[korba, suport] poszukuję chińskiej korby ht2


Kacperek12

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak mufa upośledzona to gwintowanie nie pomoże. Dawno temu rozpoznawałem temat. W alu czy stalowych ramach mufa jest prefabrykatem obrabianym na gotowo (wymiary, podtoczenia, gwinty) i w takiej formie jest wspawywana do ramy. Podczas spawania potrafi się nieco wypaczyć i gwinty przestają być w osi. W przypadku BSA nie ma opcji żeby jednym odpowiednio długim gwintownikiem przegwintowac przez całą mufę poprawiając nieco osiowość kosztem miejscami większego luzu na gwincie.W ITA się da.

Odnośnie kolorów to u chińczyka ustępują w co najmniej 6. Ale z góry przestezegam, że ta chińska "anoda" szybko płowieje od słońca.

Napisano

Da się. No chyba, że mufa jakoś źle wspawana, zdeformowana itp. Ale prawie zawsze da się. Gwintownik nie jest odpowiednio długi tylko z dwóch stron nakładany na siebie i skręcany - obie strony zbliżają się do siebie podczas gwintowania, 20 lat zabawy gwintownikiem ;) ze 100 razy to robiłem.

Napisano

Jeśli minimalny skos jest to na gwincie w zasadzie nie widać różnicy ( po przegwintowaniu ) W sensie nie jest tak, że nowy gwint rzeźbi w starym na nowo i są jakby dwa. Smieszne bo nawet nie wiem jakiej to firmy jest ten gwintownik, ale jedyny problem jaki napotkałem to taki, że w zbyt poprawionym gwincie ( z reguły mocno przegwintowywanym/uszkodzonym wcześniej ) miska była luźna w ramie/ z czasem luzowała się - cała pracowała w mufie i wtedy tylko klej do gwintów załatwiał ( lub nie ) sprawę. ( przypadki dwa z suportem na kwadrat w tym jeden w mojej ramie dawno temu )

No i my tu akademickie pitu pitu, a Kacper może mieć od przykręcania/odkręcania suportów/walenia młotkiem/przecinakiem mufę tak pokancerowaną na krawędziach, że bez planowania/wyrównania choćby pod ht2 się i tak nie obejdzie.

Napisano
8 godzin temu, SoloTM napisał:

Jeśli minimalny skos jest to na gwincie w zasadzie nie widać różnicy ( po przegwintowaniu ) W sensie nie jest tak, że nowy gwint rzeźbi w starym na nowo i są jakby dwa. Smieszne bo nawet nie wiem jakiej to firmy jest ten gwintownik, ale jedyny problem jaki napotkałem to taki, że w zbyt poprawionym gwincie ( z reguły mocno przegwintowywanym/uszkodzonym wcześniej ) miska była luźna w ramie/ z czasem luzowała się - cała pracowała w mufie i wtedy tylko klej do gwintów załatwiał ( lub nie ) sprawę. ( przypadki dwa z suportem na kwadrat w tym jeden w mojej ramie dawno temu )

No i my tu akademickie pitu pitu, a Kacper może mieć od przykręcania/odkręcania suportów/walenia młotkiem/przecinakiem mufę tak pokancerowaną na krawędziach, że bez planowania/wyrównania choćby pod ht2 się i tak nie obejdzie.

Krawędzie proste nie pokańcerowane.

Po za tym w dwóch ramach była by nieosiowa mufa coś to podejrzane.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...