[Koła] Vision, Fulcrum, Daveo?

[mistrzusek]

Cześć

Szukam kół do szosy za około 1200-1300. Chciałbym żeby miały dobrą sztywność i były wytrzymałe, ważę 90kg. Jeżdżę raczej po płaskim terenie. Mam na oku 3 opcje:

1. Vision Trimax 30, waga 1600 gramów, stożek 30mm, szprychy 21/16

2. Fulcrum Racing Quattro LG, waga 1725 gramów, stożek 35mm, szprychy 21/16

3. Koła składane od Daveo, Piasty Novatec A291SB 24h i F482 28h
Obręcze DT RR511
Szprychy DT Competition race
waga 1650gramów, stożek 32mm, szprychy 28/24

Pomożecie przy wyborze, coś doradzicie?

Pozdrawiam 

[mistrzusek]

Znalazłem jeszcze takie kółka

https://www.bikestacja.pl/pl/kola-dt-swiss-rr511-aero-350-straightpull-20-taniej-46481.html

Warto?

[clavdivs]

Każde z tych kół mieści się w limicie wagowym, pewnie latają tak samo. koła składane masz szanse naprawić. 

[nossy]

trimaxy za 1200-1300...nie widziałem, ale może gdzieś w jakiejś promo trafisz. Stałem przed dokładnie takim samym wyborem parę miesięcy temu. W gre wchodziły mavici, trimaxy 30, fulcrumy. Na początku odpadły koła od dandyhorse i jagu,  Finalnie padło (nieco przypadkiem) na novatec jetfly. Przejechane na nich już trochę w warunkach różnych. Są szybkie--niby nie aero, ale wyraźnie szybsze od poprzednich ważących ok.2000gram, są sztywne, świetnie podjeżdżają i świetnie zbierają się do sprintu pod górę.,  Dobrze hamują (sprawdzone w ulewie na zjeździe z Okraju), są wytrzymałe- tłuczone na drogach mizernej jakości i na brukach. Waga zgodna z obietnicą producenta 1450gram. Wykonane są naprawdę bardzo dobrze. Tak więc nieco ryzykowałem, ale wyszło naprawdę spoko. Polecam. Wydaje mi się, że plusem każdego fabrycznego zestawu będzie jakość wykonania (novateki, trimaxy, fulcrumy), plusem zestawu składanego będzie łatwość w serwisowaniu. Jedyne co mogę doradzić to jeśli jeździsz po górach lub terenie pagurkowatym kup coś co waży ok.1500gram lub mniej. Koła, które podałeś nie są jakieś super lekkie i jesteś w stanie w podobnych pieniądzach kupić coś lżejszego. Stożek 30mm będzie miał walory głównie estetyczne. Spece twierdzą, że aero od 50 i to przy dużych prędkościach. Natomiast ja czuje , że moje koła są szybsze od poprzednich, ale to pewnie wynika ze sztywności i wagi. Jeśli chcesz iść w koła składane , a nie zależy Tobie na wyższym profilu to idź w obręcz dt rr411- są dużo lżejsze, ponoć wytrzymałe- ludzie na forach chwalą. Do tego jakieś piasty novateca i dobre szprychy i masz zestaw w ok.1500gram.

[wkg]

18 godzin temu, mistrzusek napisał:

Znalazłem jeszcze takie kółka

https://www.bikestacja.pl/pl/kola-dt-swiss-rr511-aero-350-straightpull-20-taniej-46481.html

Warto?

Nie !

Trzymaj się z daleka od bikestacji.

[michuuu]

Teraz, wkg napisał:

Trzymaj się z daleka od bikestacji.

Dlaczego?Jak potraktujesz zakup jak próbę charakteru to można.

[wkg]

Ja już na Mavicach próbowałem sobie charakter. Wyszło, ze mam słaby bo kupiłem od daveo prawdziwe koła.

[mistrzusek]

Ciekawa opcja te Novatec Jetfly. Lekkie i z delikatnym stożkiem, fajne . @nossy ile ważysz jeśli można wiedzieć? Chciałbym, żeby koła wytrzymały jazdę po gorszych asfaltach z moimi 90kg

Przede wszystkim zależy mi na sztywności, po górach nie jeżdżę, mam parę podjazdów w okolicy, ale zdecydowana większość to płaskie trasy.

[mistrzusek]

5 godzin temu, wkg napisał:

Nie !

Trzymaj się z daleka od bikestacji.

Kurła, ja kupiłem rower używkę, który był kupiony w bikestacji... Jest się czego obawiać?

[wkg]

Nie sądzę : )

Jak już go masz.

 

[nossy]

8 godzin temu, mistrzusek napisał:

Ciekawa opcja te Novatec Jetfly. Lekkie i z delikatnym stożkiem, fajne . @nossy ile ważysz jeśli można wiedzieć? Chciałbym, żeby koła wytrzymały jazdę po gorszych asfaltach z moimi 90kg

Przede wszystkim zależy mi na sztywności, po górach nie jeżdżę, mam parę podjazdów w okolicy, ale zdecydowana większość to płaskie trasy.

ze sztywności jestem mega zadowolony. Ważę między 77, a 73kg (to drugie w sezonie, więc na tą chwilę koła wożą to niższą wagę). Jakie mają limity nie pamiętam.

Pisaliście coś o kołach z bikestacji. Kupowałem tam dość ciekawy zestaw do mtb (parę ładnych lat temu) na piastach novateca i obręczach dt. Zestaw oczywiście był tak złożony, że wylądował u znajomego mechanika, który poskładał go od nowa...natomiast dzielnie służy do dziś, zaliczył naprawdę sporo maratonów w górach, centrowany może raz mimo, że dość wylightowany. Tak więc może i złożony lipnie, ale sam sprzęt za dobre pieniądze kupiony i służy do dziś.

[malutki]

9 godzin temu, wkg napisał:

Nie !

Trzymaj się z daleka od bikestacji.

OT Bez przesady, ja jakoś nie mam problemu z nimi. EOT

[wkg]

11 minut temu, nossy napisał:

Zestaw oczywiście był tak złożony, że wylądował u znajomego mechanika, który poskładał go od nowa...natomiast dzielnie służy do dziś, zaliczył naprawdę sporo maratonów w górach, centrowany może raz mimo, że dość wylightowany. Tak więc może i złożony lipnie, ale sam sprzęt za dobre pieniądze kupiony i służy do dziś.

Typowe

[mistrzusek]

Jednak wezmę składane. W razie awarii systemowych mam kupę w majtach i trochę się boję o wytrzymałość tych novatecow pod moim ciężarem.

Tylko kwestia tego typu. Brać obręcz dt rr511 sztywną i mocną, ale komplet będzie ważył 1650gram, czy dt r460 mniej sztywną i trochę delikatniejszą, ale komplet będzie ważył około 100 gram mniej.

 

[nossy]

to prawda-przy fabrycznym set-cie w przypadku awarii robi niezły klops, na pewno kosztowny. W przypadku jetfly w zestawie dostajesz zaworki tubuless ready oraz parę zapasowych szprych na każde koło. W przypadku rozwalenia obręczy robi się jednak problem. Co do kół składanych zobacz jeszcze na lemonbike. Co do zestawu składanego i tego co chcesz kupić to żeby zmiana kół miała odczuwalny sens to różnica musi wynosić min.400-500gram z czego największe różnice odczujesz na masie rotującej, czyli lekkie i sztywne obręcze oraz szybkie i przyczepne opony. Zatem wszystko zależy od tego co masz teraz. Jeśli Twoje koła ważą ok.2000gram to szukaj czegoś poniżej 1600 gram z możliwie lekkimi obręczami. Dt rr5111 nie są ciężkie, ale też nie za lekkie 530gram masy rotującej więc taki zestaw ubierałbym w lekkie i dobre opony np.: gp4000 lub gp5000. Jeśli nie wadzi Tobie niższy profil to bierz obręcze r460. Będzie jeszcze lżej. Na komplecie z takimi samymi nyplami, piastami, szprychami wyjdzie ok150gram różnicy. Niby nic, ale w kołach to dużo. Czy odczujesz...może tak, może nie. Na płaskim może nie, na podjazdach może tak.

[mistrzusek]

Do tej pory jeździłem na dt r470, komplet ważył jakieś 1600 gram. Tylko to było w stalowym gravelu, ale na oponach szosowych.

Teraz kupiłem szose z mavicami aksium i tak średnio sztywne są no i wyglądają średnio 

Tak jak pisałem wcześniej, raczej płaskie tereny objeżdżam. Na 100km wychodzi około 500m przewyzszen, więc nie wiem czy odczuje mocno te 150 gram różnicy.

[el_gregorio]

Te 150g na kołach możesz poczuć jak nie pod górkę (bo płasko) to na przyspieszaniu i rozpędzaniu roweru. Te z RR511 mogą być też sztywniejsze, więc przy jakichś sprintach może to być odczuwalne na korzyść. RR511 są wyższe, 32mm, ale to wciąż nie aero, więc tu specjalnej korzyści względem R460 nie będzie. Jak jeździłeś na R470 i było to ok to przy R460 też będzie ok, obręcz ma bardzo zbliżone parametry. Około 1500g za komplet brzmi już zacnie, 1650g już tak sobie.

[mistrzusek]

No tak, ale czy przy r460 która jest trochę delikatniejsza, kołodziej nie będzie musiał zastosować mocniejszej- cięższej piasty, albo szprych?

Np. lemonbike doradzają przy moich 90kg wzięcie rr511.

No i czy naprawdę czuć te 70gram na koło? Czy to nie jest już sztuka, dla sztuki?

 

[wkg]

Zawodowiec wyczuje, scigant trochę wyczuje, Tobie da święty spokój. Kup do tego lateksowe dętki - wyjdzie na to samo

[clavdivs]

Tak naprawdę nie potrzebujesz nowych kół. Moim zdaniem kolejny zakup na wyrost. Aksiumy sa bardzo w porządku na codzienne jeżdżenie.

[el_gregorio]

Może na wyrost. Ale jest chęć doinwestowania sprzętu co pewnie zwiększy frajdę z jazdy. Aksiumy zdaję się to ok. 1,85 kg, faktycznie 1,65kg to już spora różnica. Czy znacząco na coś wpłynie? Pewnie nie. Ale jak finanse pozwalają to czemu nie?

[mistrzusek]

W dniu 7.08.2019 o 19:54, el_gregorio napisał:

Może na wyrost. Ale jest chęć doinwestowania sprzętu co pewnie zwiększy frajdę z jazdy. Aksiumy zdaję się to ok. 1,85 kg, faktycznie 1,65kg to już spora różnica. Czy znacząco na coś wpłynie? Pewnie nie. Ale jak finanse pozwalają to czemu nie?

No dobra, ale zmieniając dodatkowo opony przy r460 wyjedzie mi prawie 500 gram różnicy, a przy rr511 370 gram.

To już coś się tam poczuje na plus? Dodatkowo mavici mają po 20 szprych, a ja chcę wziąć 28/24 więc na sztywności chyba też coś mogę zyskać?

[el_gregorio]

Raczej nie ma szans byś nie poczuł różnicy 200-250g na koło. To ogromna różnica, będzie odczuwalnie lżej napędzać maszynę.

[wkg]

Bardzo odczuwalna.

[mistrzusek]

Wziąłem na rr511, pod koniec tygodnia kółka przyjdą.

Nie chcę nowego tematu zakladac, to zapytam tu. 

1.Opony Continental GP 5000 700x25 będą dobrym wyborem?

2.Chcę nowe klocki sobie sprawić do nowych kół. Te Swisstopy będą pasować do hamulców Ultegra R8000 ?https://www.cyklomania.pl/swissstop-wsuwki-flash-pro-czarne-shimano-sram-4szt,id578.html? 

@skom25 chyba Ty zamawiałes te swissstopy, może coś o nich powiesz?