ostry2407 Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Teraz, wkg napisał: Ciężka rada : ) Już prawie miałem kupować sztywniaka : ) Może macie rację - a to oznacza, że mam spory kłopot : ) Bo prawdę mówiąc kompletnie nie wiadomo którego fulla wybrać. I bardzo dobrze bo może poczujesz na własnym garbie jak to jest przy takim wyborze dostępnych modeli wybrać ten odpowiedni.
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Teraz, Dokumosa napisał: Pocieszę Cię... tego dowiesz się dopiero jeżdżąc na swoim trzecim albo czwartym fullu. Wtedy człowiek myśli sobie - ale te trzy poprzednie to był niewypał Marne to pocieszenie : ) Widzisz - jest jeszcze jedna przyczyna dla której zerkam w kierunku sztywniaków - znam ich geometrię. Albo mi się tak tylko wydaję bo myślę kategoriami XC HT. Tak czy owak myśląc o nowym XC HT na Mazowsze mogę geo rozpisać praktycznie co do 1mm i 0,1 stopnia - wiem, co bym chciał. W amorku to patrzę na wagę i żeby się nie psuł - Reba jest tu ideałem. I tak pompuję trochę więcej niż zalecane. A tu qźwa wszystko nowe - musiałbym się wybrać na wakacje z 2 tygodnie i pojeździć na kilku rowerach dzień po dniu. Korba ociera o podłoże, buja to jak jakiś ponton, dodatkowo manetki SRAM-a jakieś nie z tej epoki (wiem, wiem ...), pod górę niby jedzie ale co to za jazda a dodatkowo nawet, gdy biorę rozmiar większy niż producent zaleca czuje się jak na mieszczuchu :D Wszystko fajnie ale tak patrząc na rowery które mnie interesują to zbliżamy się do ceny małego auta - OK, odżałuję ale wolałbym, żeby to był świadomy wybór. No i nie wiem: dobrą tu mam pozycję (nie licząc tego, że trochę sztywną na nowym rowerze z platformami do butów SPD) ? Bo moim zdaniem to trochę pionową ...
Dokumosa Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Korbą w terenie bez problemu przydzwonisz i ht'kiem. Poza tym żeby zapanować nad zawieszeniem trzeba moim zdaniem z tydzień dzień w dzień jeździć z pompką a w nocy bawić się z tokenami.
ostry2407 Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 jeśli to ci pomoże to w swoim Treku odległość korby od podłoża to 28cm i pedałów 18cm i mogę jeszcze podnieść o 1cm dzięki Mino Link. Nie obraz się ale troszkę dziwną masz pozycję na tym rowerze, Jak na turystyku. Co do bujania to niestety trzeba poświęcić trochę czasu aby ustawić przód i tył tak żeby ładnie to współpracowało. Trzeba znaleźć taki punkt w którym zawieszenie ugnie się i wyprostuje na tyle szybko i łagodnie nie powodując bujania. Ale zapewniam że po tygodniu jazdy już ciężko będzie wrócić do sztywniaka. Oczywiście sztywniaki są super i na pewno złożę sobie jakiegoś XC bo full nie zastąpi w pewnych kwestiach sztywniaka
Dokumosa Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 @wkg Zalety sztywniaków uwypuklają się jak trzeba zrobić pełny remont zawieszenia. Pół biedy jak ktoś ma możliwość ogarnąć to w domowym zaciszu
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Teraz, ostry2407 napisał: Nie obraz się ale troszkę dziwną masz pozycję na tym rowerze, Jak na turystyku. Nie, no dlatego wrzuciłem, przecież nie żeby się obrażać : ) Niby rozmiar za duży a taki trochę mieszczuch
ostry2407 Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Teraz, wkg napisał: Nie, no dlatego wrzuciłem, przecież nie żeby się obrażać : ) Niby rozmiar za duży a taki trochę mieszczuch na fotce wygląda jakby był za mały. może aparat przekłamuje ale dziwnie to wygląda. Może bardziej przymierz się do XC full .?
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Nie, no XC full to inna para kaloszy. Tu mam sztywne ręce w łokciach bo to taka jazda na chodniku pod sklepem ale większy to już kosmos z TTh 659mm
Brombosz Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Dobrą masz na nim pozycję. Taka ma być. Proste plecy i pyrkanie na miękkich przełożeniach pod górę. Demonem podjazdów to nie będziesz, ale ten Whyte tak właśnie został zaprojektowany. Bliskość kierownicy i wysunięte przednie koło, odpłaci się większą pewnością na zjeździe. A co do niskiego suportu, to jak na sztywniaku nauczyłeś się pedałować w zakrętach, tak na fullu się tego szybko oduczysz.
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Acha. Tyle, że ten właśnie Whyte - jak wszystkie zresztą - słynie z długiej ramy i wyciągniętej pozycji Jak można to pedałuję - jak nie można to nie. Drugi raz to przywaliłem na płaskim - po prostu zjeżdżając z górki na płaskie się ugiął i szurnąłem. Coś widzę, że to jakiś inny kosmos zupełnie ... No i tak patrząc po wyposażeniu to zamiast 10k wyskoczyłbym z 20k - wolałbym być potem zadowolony
Brombosz Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Teraz, wkg napisał: Acha. Tyle, że ten właśnie Whyte - jak wszystkie zresztą - słynie z długiej ramy i wyciągniętej pozycji Co nie zmienia faktu, że to nie jest rower XC, żebyś miał tyłek na wysokości uszu.
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Problem z tymi fullami jest taki, że prawie nikt na nich nie jeździ. W XC jakby ktoś zapytał mogę dokładnie odpowiedzieć na pytanie jaka jest różnica między Kross Level, Kellys Gate, Merida Lite czy inna, Cube. Nie jakieś tam wyposażenie tylko zachowanie na rowerze, pozycja, geometria. A tu - ludzie maja jeden rower i go chwalą i trudno się czegoś dowiedzieć. Testy głównie sponsorowane a porównania np z https://enduro-mtb.com/en/best-budget-trail-bike-you-can-buy/ są sprzeczne z obiegowymi opiniami ... stąd mięta do sztywniaków które chociaż rozumiem.
Dokumosa Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Za 20k to zdecydowanie brałbym coś ze wspomaganiem jednak. Zapewne NeuronaON 7.0.
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 No nie ... ON to zupełnie nie mój kierunek. A dlaczego Neuron ? Tez jest na mojej liście za lekkość ...
Dokumosa Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Neuron IMHO ma dobry stosunek cena/konstrukcja. Poza tym trochę się nim powoziłem (tegorocznym CF9.0, ubiegłorocznymi zarówno aluminiakami jak i węglowymi) i polubiliśmy się . Ze względu na długi tył lepiej się nim podjeżdża niż większością ścieżkowców do tego jest bardziej stabilby na szybkich prostych zjazdach (kosztem zwrotności rzecz jasna). Zawieszenie nie jest nadmiernie reaktywne.
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 No ! Wreszcie coś co rozumiem ! Te krótkie tyły to jakaś paranoja dla DH, dodatkowo karbonowe mają już krótsza rurę podsiodłową. Myślę jeszcze o Radonie Slide Trail, Jaabie (wstyd powiedzieć - po prostu mi się podobają, jak sprzęt się podoba to od razu się na nim lepiej jeździ) i Strive (tu ze względu na Shapeshifter) ale Strive to już chyba za poważny sprzęt. No i wciąż Whyte S-150 (pewnei dlatego, że na nim jeździłem i peany https://www.1enduro.pl/test-whyte-s-150-s-2018/)
Dokumosa Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Strivem też jeździłem. Droższy, cięższy (chociaz w terenie malo to odczuwalne) i jak ktoś nie skacze dropów 1m+ to neuron będzie IMHO lepszym wyborem (głownie dla kieszeni).
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 A jakie wrażenia z tego Shapeshiftera ? To gadżet czy się sprawdza ? Sorry, że tak ciągnę za język ale wiesz jak jest - dopiero buduję sobie ogląd i czuję się trochę jak pijane dziecko we mgle : (
Dokumosa Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Jak najbardziej się sprawdza (zmniejsza skok i bardziej "pionizuje" podsiodłówkę ale to zdecydowanie rower enduro + okazjonalnie ciężki ścieżkowiec a nie odwrotnie (krótkie rurki łańcuchowe potęgują wrażenie siedzenia na osi tylnego koła). No i przy tej samej cenie co neuron cf to strive będzie 2kg cięższy. Pozostaje też kwestia trwałości i ew. serwisu tego mechanizmu do shapeshiftera, słyszałem że to się wymienia w całości (350zł).
HurtLocker Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 GMBN jezdzi na Strive, pozagladaj do nich. https://www.youtube.com/user/globalmtb/search?query=strive Od siebie moge jedynie dodac, ze przerabiam wlasnie 3go fulla i nie widze powodow dla ktorych mialbys sie czegokolwiek obawiac ;).
akkwlsk Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 4 godziny temu, wkg napisał: Acha. Tyle, że ten właśnie Whyte - jak wszystkie zresztą - słynie z długiej ramy i wyciągniętej pozycji Radzę w takim razie odłożyć na bok wszystko co masz w głowie na temat geometrii i zacząć od nowa, skupiając się na parametrach reach i stack, a głównie na tym, czym różni się reach od długości ETT i co to znaczy ze rower jest "długi". Potem skoreluj to sobie z kątami główki i podsiodłowej oraz tego, jak wzrost jeźdźca wpływa na efektywny kąt podsiodłówki w ramach z giętą rurą podsiodłową a na koniec dodaj do tego długość chainstaya i generalnie rozstaw osi. Jak to zrozumiesz, to możesz przejść do tego czym różnią się poszczególne typy zawiasów podczas hamowania, jaki wpływ na pracę zawieszenia ma np. sprzęgło przerzutki (parametry anti-squat i anti-rise) oraz generalnie jak rozumieć to, po jakiej krzywej pracuje tylna oś. Potem możesz wstępnie zacząć szukać ramy, która odpowiada Twoim wymaganiom, mieści odpowiednią szerokość opony, no i spełnia milion innych założęń. To wszystko oczywiście będą rozważania czysto teoretyczne, bo przecież nie objeździsz każdej ramy Możesz też mieć to w nosie i przyjąć metodę prób i błędów. Jeśli Cię na to stać
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Co Ty wypisujesz ? Po pierwsze wszystkie rowery na radarze mają ten sam kąt podsiodłówki - około 74,5 stopnia. Przy ustalonym kącie podsiodłówki Reach i Stack (jak pewnie już wiesz, a w kazdym razie powinieneś wiedzieć) jest dokładnie skorelowany z ETT i wysokością główki. Wynika wprost z tych wymiarów więc to jakby to samo - albo patrzysz na rurę i główkę albo na Reach i Stack. Nie wiem co mam korelować z kątem główki bo ten parametr nie ma żadnej korelacji z Reach i Stack. Kompletnie żadnej. Jest zupełnie niezależny. Rozmyślania o wzroście jeźdźca i wpływie na położenie siodełka sobie odpuść bo żadna z firm których rower chcę kupić nie podaje miejsca gięcia więc nikt nie ma szans tego wyliczyć. Zresztą po co - efektywny kąt podsiodłówki mówi nam wszystko a ETT chciałaby powiedzieć resztę. Chciałaby bo i tak można ten wymiar (jak i Reach) o kant d.py roztrzaść. A to bo gdyż rzadko kto (Cnyon np jest chlubnym wyjątkiem) podaje długość mostka a prawie nikt chyba nie podaje offsetu sztycy - a to sa wielkości zmienne w sumie o około 10cm - czyli o jakieś trzy rozmiary. A jak powinieneś już wiedzieć - mostka ani offsetu sztycy nie można zmieniać bezkarnie - w każdym razie bez świadomości konsekwencji. Bo są duże. Nie mówiąc o tym, że w geometriach podawanych przez producentów jest pełno baboli czyli - trzeba się przymierzyć. Także zanim zaczniesz doradzać - mniej kopiowania z internetów za to proponuję powrót do podstaw geometrii. I wylogowywać co to znaczy korelacja. 3 godziny temu, Dokumosa napisał: Jak najbardziej się sprawdza (zmniejsza skok i bardziej "pionizuje" podsiodłówkę ale to zdecydowanie rower enduro + okazjonalnie ciężki ścieżkowiec a nie odwrotnie (krótkie rurki łańcuchowe potęgują wrażenie siedzenia na osi tylnego koła). No i przy tej samej cenie co neuron cf to strive będzie 2kg cięższy. Pozostaje też kwestia trwałości i ew. serwisu tego mechanizmu do shapeshiftera, słyszałem że to się wymienia w całości (350zł). Ano dokładnie - dlatego jest na końcu listy : )
MikeSkywalker Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 10 godzin temu, TjakTomek napisał: Przebywanie na forum źle na nas wpływa. Sprawia, że nie jesteśmy zadowoleni z tego co mamy. No nie mogę się zgodzić Po opiniach kolegów z forum, a do tego z pomocą kolegi z forum kupiłem ramę On One Codeine, wrzuciłem do niej taniego Sektora, Monarcha na tył i cóż - nie odczuwam potrzeby zmian. A do tego na nowo odkryłem turystykę górską. Kiedyś sporo złaziłem z plecakiem, teraz cieszę się że większość trasy pod górę daję radę podjechać a w dół, no cóż - nie trzeba dreptać godzinami. Jedyne czego mi chyba brakuje to tłumika blokowanego z kierownicy - bo sięganie do dźwigni blokady nie jest specjalnie wygodne. Ale że jeżdżę bez napinki to póki co jakoś sobie z tym radzę. I owszem, jestem świadomy tego że na pewno są lepsze ramy, lepiej podjeżdżające ale z drugiej strony przesiadłem się ze stalowego sztywniaka i fulla 26 (oba NS Bikes) które fajne były tylko w dół, nie jest dla mnie ujmą na honorze to że czasem trzeba podprowadzić jakiś stromy odcinek i nie czuję potrzeby wydawania większej kasy na coś lepszego. Chociaż - z drugiej strony, po przesiadce ze skoku 180/160 na 150/130 wydaje mi się że jakieś 120/120 w zupełności by wystarczyło.
wkg Napisano 5 Sierpnia 2019 Napisano 5 Sierpnia 2019 Teraz, MikeSkywalker napisał: Jedyne czego mi chyba brakuje to tłumika blokowanego z kierownicy - bo sięganie do dźwigni blokady nie jest specjalnie wygodne. .............. Chociaż - z drugiej strony, po przesiadce ze skoku 180/160 na 150/130 wydaje mi się że jakieś 120/120 w zupełności by wystarczyło. To jest cenna uwaga - Neuron punktuje : ) Gdyby jeszcze mu Shapeshifter dołożyli
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.