Skocz do zawartości

[Przednie oświetlenie] Najmocniejsza lampa błyskowa


Booby

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam szanowne grono. Potrzebuje następującej informacji - jaka lampa na przód ma najmocniejszy stroboskop ( i nie migające coś tylko taki ala wyładowczy flash od lampy błyskowej ) żeby idealnie oślepiał? Chodzi mi i lampion homologowany typowy do roweru. Dodatkowy wymóg to żeby pierwszym trybem po uruchomieniu był właśnie tryb stroboskopu. Jeżeli polecicie jakiś konkretnie spisujący się model to dodam że cena nie gra roli. Pozdrawiam.

Napisano

Zapewne Convoy jakiś ze sterownikiem takim aby umożliwiał zaprogramowanie tylko jednego trybu. Albo kilku trybów a na każdym z nich strobo 100%.

 

Pomocy bym szukał na forum 'światełka'.

 

Z ciekawości - z kim walczysz?

Napisano

Lampy tego typu (convoy itp) mają stały nienarastający stroboskop. Mi chodzi o wyładowczy - jak lampa w aparacie. 

A z kim walczę? Z debilami używającymi tego podczas jazdy nocą.  Zakładam że jeżeli w takim momencie ja oślepię taką jednostkę niezdolną do samodzielnego myślenia to istnieje cień szansy że przeprowadzi prace myślową i przełączy na tryb ciągły swoje oświetlenie. Myślę że warto spróbować.

 

P.S.

Panie moderator - zostaw pan ten temat tam gdzie był. Może będzie miał większy zasięg.

Napisano

A to czekaj - mnie można oślepiać? Chodzi mi o to żeby taki delikwent odczuł na własnym wzroku co dzieje się ze wzrokiem jadących naprzeciwko.  Jeżeli masz jakiś pomysł chętnie skorzystam tylko z góry mówię że przynajmniej w moim przypadku zwracanie uwagi nie pomogło.

Napisano

@Booby

Popieram w pełnej rozciągłości. Większość "dojeżdżaczy" stosuje mocne latarki bez kolimatorów nie bacząc na to, że intensywnie oślepiają innych...

Napisano
Teraz, Booby napisał:

Chodzi mi o to żeby taki delikwent odczuł na własnym wzroku co dzieje się ze wzrokiem jadących naprzeciwko.

Spłynie po nim jak po mokrej kaczce i pojedzie dalej mając to głęboko w poważaniu. 

Napisano

Albo na trzeci sposób czyli uświadomieniem. Naprawdę ciężko zrozumieć że stroboskop jest do jazdy w dzień? W miejscach gdzie naprawdę jesteśmy słabo widoczni.

Napisano

Pełno jest takich ludzi, zdają sobie sprawę że są idiotami i mają to gdzieś.

Zarówno kierowcy aut jak i rowerów tak korzystają ze świateł.

Jedyne wyjście to w przypadku auto vs auto to mruganie długimi ale tj. zostało tu wspomniane, jest to niebezpieczne i upominany i tak nie pojmie tego swoim mózgiem.

Jadący na Rowerach i tak świecący/mrugający mają to podobnie a i nawet głębiej w swojej rzyci.

Widzą to po znakach które oświetlają i nieraz oświetlają górną część znaku, niestety ich mózgi mają zablokowane myślenie o innych o sobie też niewiele wiedzą XD

Napisano

Jak ktoś sobie zdaje sprawę, że jest idiotą to tak naprawdę nim nie jest. Tu bardziej chodzi o ludzi którzy myślą, że ich komfort jest ważniejszy od problemów innych. Tacy mają w głębokim poważaniu, że kogoś oślepiają bo liczy sie tylko to jak ich lampka fajnie świeci. A zwróć takiemu uwagę to zaraz się obruszy, że czepiasz się i zazdrościsz... Ale jak już pisałem nic z tym nie zrobisz. 

@Booby Na kibola z maczetą też kupisz maczetę żeby pokazać mu właściwą drogę? Chyba nie tędy droga.

Napisano
31 minut temu, Brombosz napisał:

Jak ktoś sobie zdaje sprawę, że jest idiotą to tak naprawdę nim nie jest.

Tak chyba myślą właśnie Oni XD

Raczej się tylko pocieszają i odwijają kota ogonem.

Napisano

Właśnie wróciłem z roweru. Trzech pouczonych - niestety miny podobne do głupików w porze karmienia nie wróżyły sukcesu.

23 minuty temu, maklakiewicz napisał:

Ewentualnie zorganizuj kampanię społeczną pod hasłem: StroboSTOP!

Chodziło mi po głowie coś w ten deseń. W parku Sląskim postawić tabliczki w stylu "poruszaj się prawa stroną"; "na alejce pieszej jesteś gościem" "to droga rowerowa, zejdź na chodnik, alejkję itp" czy wreszcie te chore stroboskopy. Pewnie by to powyrywali itp ale może w jakimś procencie by to zwróciło uwagę ludzi. Pomarzyć.

Napisano

w towarzystwie zwykle zwracam uwagę innym aby światełka na ulicach itp. z przodu mieli pod kątem w dół a nie na wprost lub do góry, jeśli oni się nauczą to i z biegiem czasu inni też ale wiadomo że nie wszyscy.

Napisano
44 minuty temu, Booby napisał:

Właśnie wróciłem z roweru. Trzech pouczonych - niestety miny podobne do głupików w porze karmienia nie wróżyły sukcesu.

Ciekawe jaka wtedy była twoja mina... obstawiam, że "Paw na wybiegu". Oko za oko i poziom w poziom. Nie wiem co chcesz osiągnąć. Chcesz byc lepszy mentalnie od nich? Bo jak dla mnie to obrałeś przeciwny kierunek. Nie pochwalam oślepiania kierowców czy rowerzystów, ale tego typu świadome zachowania są jeszcze gorsze. Jezeli uważasz inaczej to wybacz ale dla mnie to oznacza jasną klasyfikację twojej osoby.

Napisano

Masz pełne prawo do swojej opinii. Na wszystkie Twoje pytania odpowiedziałem powyżej. Na koniec wybacz ale twoja klasyfikacja nie za bardzo mnie interesuje. Trzymajmy się tematu wątku. Pozdrawiam.

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Słuchajcie, kupiłem kiedyś jakąś potężną latarkę na przód, ale raz, że to niewygodne do mocowania i zdejmowania, dwa, że nie potrzebuję tyle światła. Rowerem jeżdżę po mieście, głównie dojeżdżam do pracy. Potrzebuję prostych pozycyjnych lampek. Co polecacie?

Na tył Walle? A na przód co założyć?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...