[Gravel] do weekendowych wypadów

[wkg]

3 godziny temu, some1 napisał:

Średnia zmieni się pewnie gdzieś na drugim miejscu po przecinku.

No niestety pisałeś - stąd sprostowanie. Zmienia się zdecydowanie przed przecinkiem.

Ciszę się, cieszę ale teraz myślę, że trzeba było brać karbony wiec się cieszę jakby mniej :/ Niby z netu i od kolegów wiedziałem jak to działa ale na żywo to dopiero widać naprawdę jak się poczuje różnicę.

 

[djzwierzak]

Powiem wam tak. Rower będzie używany na co dzień nawet w zimie na dojazdy do pracy to 9 km w jedna stronę. Więc musi byc jakiś nie zniszczalny. Chociaż jak mówi powiedzenie: jak dbasz tak masz. Staram sie dbac o wszystko co mam w dorobku, bo jednak szanuję kasę i wiem jak cięzko się dorobić na taki rower.

Pytanie tylko czy opony które są w standardach montowane wytrzymają śnieg lód itp ?

Do tego czy takie buty  https://www.ceneo.pl/50147784   beda odpowiednie na poczatek ? Oczywiście musze je przymieżyć lecz nie chciałbym wydawać na buty niewiem ile a później powiem że to jednak lipa.

Plus na jari jest taki ze rozmiary ram sa takie same w roznych wariantach wiec jak dopasuje wymiar to juz pojdzie pozniej z gorki. No a marin niewiem jak tam. moze cos innego wpadnie jeszcze.

 

Jeszcze jedno pytani. Kupując rower przez neta. Jak wygląda sprawa później przeglądów gwarancyjnych ? Czy takich przeglądów nie ma? Odpłątne one są czy bezpłatne w ramach gwarancji?

Edytowane 31 Lipca 2019 przez djzwierzak

[wkg]

1 minutę temu, djzwierzak napisał:

Pytanie tylko czy opony które są w standardach montowane wytrzymają śnieg lód itp ?

O wytrzymałość to bym się nie martwił tylko o przyczepność... 

2 minuty temu, djzwierzak napisał:

Do tego czy takie buty  https://www.ceneo.pl/50147784   beda odpowiednie na poczatek ?

Ja takie mam i są super. Ale nie na zimę. Jak jest zimno to zakładam gumowe ochraniacze ale od podeszwy i tak zimno przełazi. Buty SPD musza być dobrze dopasowane - takie prawie za ciasne. Nie wiem, czy pchałbym się w SPD na zimę. 

5 minut temu, djzwierzak napisał:

No a marin niewiem jak tam. moze cos innego wpadnie jeszcze.

Marin 4 corners ma opinie bardzo komfortowego roweru. Ale Fuji to Fuji : D Marin to taki startup przy Fuji.

6 minut temu, djzwierzak napisał:

Jeszcze jedno pytani. Kupując rower przez neta. Jak wygląda sprawa później przeglądów gwarancyjnych ? Czy takich przeglądów nie ma? Odpłątne one są czy bezpłatne w ramach gwarancji?

Gwarancją to bym sobie tyłka nie zawracał. Zapłacisz za przeglądy więcej niż za nową część. Ale dokładnie to już zależy od producenta.

[djzwierzak]

No właśnie co do zimy chodziło mi o przyczepność bardziej.

Gwarancja chyba dobra sprawa przy połamaniu jakiś elementów nie ze swojej winy. BO sam wolałbym nie ustawiać wszystkiego i regulować do końca nie ogarniające tego

Jak ma się spd to czytałem, że je trzeba uszczelnić od wkładki buta czy jakoś tak. Jakieś naklejki? Jakaś instrukcja do tego dołączana jest? Bo z rowerem będę czekał do wynegocjowania dobrej ceny. SPD mogę podpiąć do swojego złomka i już się obijać o asfalt nim.

Na zimę co w takim razie polecacie? Zwykłe buty i nakładki wtedy kupić na pedały spd ?

 

[wkg]

Teraz, djzwierzak napisał:

BO sam wolałbym nie ustawiać wszystkiego i regulować do końca nie ogarniające tego

Fuji przychodzi wyregulowany, podstawową regulację zrobi Ci każdy warsztat za grosze a zresztą doczytasz i sam sobie będziesz regulował, to nie jest trudne. Marina nie znam ale to też dobry rower.

Teraz, djzwierzak napisał:

już się obijać o asfalt nim.

Zacznij od trawy. I w kasku.

Teraz, djzwierzak napisał:

Na zimę co w takim razie polecacie? Zwykłe buty i nakładki wtedy kupić na pedały spd ?

Zwykłe buty i zwykłe pedały.

[m0d]

18 godzin temu, Mateusz30 napisał:

Jeśli chodzi o obręcze wew. 17mm to nadają się tylko do opon szosowych. Nie daj sobie kitu wcisnąć, że założysz na to szeroką oponę i że będzie taki rower się dobrze prowadził, bo nie będzie. Opony do graveli są skonstruowane do obręczy 25mm wew. i szerszych. Nawet w szosie nowe obręcze pod opony 28mm mają w tej chwili zewnętrznie szerokość ponad 40mm ze względu na aerodynamikę w carbonie.

Będzie i nie daj sobie kitu wcisnąć że bez minimum 23mm to nie zadziała ;) Jeszcze nie tak dawno 17mm to się spotykało w MTB z oponami 2"-2,1" i dopiero tu jest żarówa. Dla opon z przedziału 35-42c nie ma żadnego problemu. A to że ogólnie jest tendencja do używania szerszych obręczy to inna sprawa. W MTB to bardzo dużo daje i nawet bardzo szerokie kapcie lepiej się układają. W szosie to jak wspomniałeś bardziej chodzi o "aero", żeby mieć obręcz o ZEWNĘTRZNEJ szerokości jak opona. W gravelu/przełaju co kto lubi, na pewno szersza obręcz nie zaszkodzi ale pisanie że absolutnie nie da się jeździć, źle się prowadzi, etc. to zwykła bajki z mchu i paproci.

18 godzin temu, Mateusz30 napisał:

Jeśli chodzi o pedały m520 mają grube osie, na których opiera się bieżnik buta, wyciera osie oraz sam but też się zużywa w tym miejscu. Zdecydowanie lepiej dołożyć do 540tek, które już na etapie wyjęcia z pudełka wyglądają na droższą konstrukcję.

Kolejne bajki z mchu i paproci - przerobiłem i m520 i m530 i nie wiem jak szeroką "płetwę" trzeba by mieć by szorować nią po osi...  To już byłem w stanie zrozumieć narzekania na to że nakrętka jest z tworzywa, chociaż w praktyce to też nie miało znaczenia.

18 godzin temu, Mateusz30 napisał:

Kupując gravela powinieneś sobie zdawać sprawę, że nie pojedziesz szybciej, niż teraz w zauważalny sposób.

Jak najbardziej pojedziesz względem każdego złachanego pseudo-MTB, choć oczywiście nie będą to spektakularne różnice i średnia nagle magicznie nie zrobi się 30+ jak się nie ma płuc i nogi.

[m0d]

18 godzin temu, Mateusz30 napisał:

W naszych warunkach szutrów jest niewiele. Głównie mamy polne drogi, leśne i asfalty.

Właśnie wróciłem z Podlasia i aż się lekko uśmiechnąłem

Tak BTW skąd się bierze taka pokrętna logika, że jak rower się nazywa "gravel" to się nadaje tylko do jazdy po szutrze (najlepiej hamerykańskim bo w Polsce nie ma!), a jak się rower nazywa "górski" do doskonale nadaje się do jazdy wszędzie tylko nie w terenie?

Jak dla mnie taki gravel to naprawdę świetny wynalazek. Owszem, na fali nowości i mody obecnie drogi (zwłaszcza ceny lepszych opon są abstrakcyjne), ale to przejdzie. Praktycznie rzuciłem w kąt MTB i używam go tylko jak jadę w góry pojeździć w terenie. We wszystkich innych sytuacjach taka "szosówka na sterydach" sprawdza się więcej niż dobrze i daje mnóstwo funu. Oczywiście nie można przesadzić w drugą stronę i robić z niej "XC z barankiem", bo wcale się nie dziwię że jak ktoś załadował gumy 47-50c to mu potem zamula na asfalcie i nie różni się niczym od "osiągów" na lekkim hardtailu MTB.

 

Edytowane 1 Sierpnia 2019 przez m0d

[Chociemir]

17 godzin temu, hulk14 napisał:

Ja mam sporo wyższe średnie na gravelu niż na crossie (przy czym cross jakieś 2 półki słabszy), na tej samej trasie, 100% asfalt (ale różnej jakości), 52 km, różnica pół godziny. Na gravelu łatwiej się rozpędzić i utrzymać wysoką prędkość. Na gravelu 700x35c, na crossie 700x40c.

Zakładając, że na gravelu średnia na tym odcinku wynosiła 30 km/godz, dla crossa byłaby 23,30 km/godz. Rower crossowy musiał być zepsuty...

[hulk14]

Wynosiła ~29 km/h, najwolniejsze pierwsze 10 km - światła, korki itp. Cross był sprawny, choć nie w idealnym stanie. Obie podróże z sakwą, choć w przypadku gravela, chyba nieco lżej załadowaną.

[djzwierzak]

W następny tygodniu rzymiarki. Zobaczymy i napisze odczucia. Zobaczymy co bedzie. Jako ze jestem amator w takim rowerze. Na co zwrocic uwage i jak przymiezyc rower aby nawet w sklepie wiedziec ze ta pozycja jest dobra?

[wkg]

Trudno tak coś napisać - w normalnej pozycji - opierając się o klamkomanetki powinieneś czuć się komfortowo ale niezbyt pionowo, w wysokim chwycie powinno być bardzo komfortowo.

Fuji np nie zawyża rozmiarówek - dla Ciebie obstawiam 56. 

[djzwierzak]

TO ostatnie pytanie chociaż ono już na mega wyrost. Przy nowym rowerze opłaca się zakupić drugi łańcuch i np co 400 km podmieniać ? Wiadomo trochę zabawy z tym będzie, lecz żywotność kasety i korby troszkę wydłużę. Jakieś inne patenty na początku kupna roweru ?

[wkg]

Opłaca się mieć trzy i wymieniać co 500 km . Nie ma z tym zabawy jeżeli to łańcuch na spinkę. 2 minuty roboty. 

Licznik kup bezprzewodowy i najlepiej z kadencją - przewody lubią się urywać. Na temat lampek to tu prawdziwe naukowe badanie są przeprowadzane. Błotniki - wedle uznania.

[djzwierzak]

Chinskie lampki ledowe dobrze dają w nocy

Nóżka jest w ogóle mocowana do takeigo roweru czy to jest zbędna rurka, która nie jest aerodynamiczna i do tego ciężka ?

 

[some1]

Może być problem z miejscem na montaż, do tego telepie się w terenie.  Sam rower łatwo oprzeć o cokolwiek, w ostateczności położyć na ziemi. Gorzej, jeśli jest obciążony sakwami. 

[djzwierzak]

Ostatnio na moim staruszku tak były załadowane, że myślałem czy przypadkiem nie jest opona zabetonowana do podłogi.

W tygodniu mają przyjść pedały 520. Buty juz mam SHIMANO SH-M300. Będzie trenowanie.

Kask trza kupić jeszcze chociaż, mam kilka modeli ju przymierzonych i waham się który kupić.

Czyli nóżka odpada.

 

[some1]

Niekoniecznie, po prostu jeśli nie ma w ramie otworów montażowych to pozostają stopki zaciskane na rurkach ramy, a tu trzeba się pogodzić z ryzykiem uszkodzenia lakieru albo nawet samej ramy, jeśli ktoś za mocno skręci. 

[djzwierzak]

NIe nie. Będę uczył się jazdy w spd specjalnie na złomku coby zapobiec porysowaniu lakieru. Do tego folia ochronna będzie naklejona na newralgiczne punkty w rowerze. Czyli rama pod łańcuchem, sztyca i mostek.

[Qaed]

Tak czytam ten temat i zaczynam się zastanawiać, czy na pewno dobrze robię. Aktualnie posiadam rower przełajowy, ale mieszczący dosyć szerokie opony i w tej chwili ma założone opony 35c, natomiast realna szerokość po zmierzeniu to 36c. Rower kupiłem rok temu i jestem nim bardzo rozczarowany, bo po asfalcie poza dojazdami do lasów w ogóle nie jeżdzę, a w lasach nie jeździ mi się na tym rowerze dobrze. Chociaż obniżyłem ciśnienienie do 2 barów z przodu i z tyłu, chociaż czasami z przodu mam nawet ! 1,5 bara !, to na korzeniach, kamieniach i dziurach jeździ mi się po prostu bardzo niewygodnie, a niektóre ścieżki stały się dla mnie makabrycznie nieprzyjemne i zacząłem odnosić wrażenie, że powinienem ten rower sprzedać i znowu kupić rower górski.

Ale czytając ten temat zaczynam odnosić wrażenie, że albo te o 3,4mm grubsze opony robią jakąś kolosalną różnicę, albo to coś ze mną nie tak, bo wszyscy tu piszą, że gravel w lesie powinien być dużo szybszy i przyjemniejszy w jeździe od roweru górskiego! Ja odnoszę takie wrażenie, że mój przełaj może i  jest czasami trochę szybszy, ale w terenie na przełaju tego ''funu" z jazdy wcale nie czuję, a na zjazdach na pewno jest wolniej.

Czy zmieniając ten rower na gravela jazda w terenie nagle stałaby się przyjemna i wygodna, czy jednak - skoro i tak omijam asfalty jak tylko mogę - lepiej byłoby kupić mtb?

[djzwierzak]

Jaki masz rower napisz. Jak chcesz tylko lat no to mtb jak najbardziej.

[some1]

Godzinę temu, Qaed napisał:

Ale czytając ten temat zaczynam odnosić wrażenie, że albo te o 3,4mm grubsze opony robią jakąś kolosalną różnicę, albo to coś ze mną nie tak, bo wszyscy tu piszą, że gravel w lesie powinien być dużo szybszy i przyjemniejszy w jeździe od roweru górskiego! Ja odnoszę takie wrażenie, że mój przełaj może i  jest czasami trochę szybszy, ale w terenie na przełaju tego ''funu" z jazdy wcale nie czuję, a na zjazdach na pewno jest wolniej.

Czy zmieniając ten rower na gravela jazda w terenie nagle stałaby się przyjemna i wygodna, czy jednak - skoro i tak omijam asfalty jak tylko mogę - lepiej byłoby kupić mtb?

Nie sądzę, żeby ktoś tutaj polecał szczególnie gravela do jazdy w terenie, zwróć uwagę, że autor wątku ma zupełnie inne wymagania. Co prawda przełaj to rower do uprawiania konkretnej dyscypliny sportowej, w której komfort rowerzysty jest na bardzo odległym miejscu, ale gravel raczej nie rozwiąże Twojego problemu. 

[wkg]

3 godziny temu, Qaed napisał:

bo wszyscy tu piszą, że gravel w lesie powinien być dużo szybszy i przyjemniejszy w jeździe od roweru górskiego! Ja odnoszę takie wrażenie, że mój przełaj może i  jest czasami trochę szybszy, ale w terenie na przełaju tego ''funu" z jazdy wcale nie czuję, a na zjazdach na pewno jest wolniej.

Przełaj to się w ogóle nie nadaje do takiej jazdy a gravel w lesie - jak najbardziej - ale na twardych, ubitych duktach. Na korzenie, kamienie, to opony najlepiej 2.35.

[polmaj]

Na bazie ramy do XC złóż MTB że sztywnym widelcem , nawet aluminiowym , będzie lekki i zwrotny  i grubsza oponę włożysz bez problemu lub marin muirwoods  tu można by go udoskonalić co nieco  i można wcisnąć opony z przodu do 2;2  z tyłu 2,1 , 

 

[wkg]

Alu widelec odpada. 

Marin Miurwoods - no fajnie, reklamowany tu szeroko ale proponuję go najpierw zobaczyć i próbować podnieść. Ciężki, budżetowy grzmot, nie dla kogoś kto jeździ 30 km/h. Po bułki fajny rower, tani, nie strach, że ukradną ale bez przegięć. Rower powinien być lżejszy od rowerzysty

W zależności od wielkości i ilości tych korzeni to albo gravel z oponą pod dwa cale albo XTC HT ewentualnie o relaksacyjnej geometrii. Widelec na lżejszy, karbonowy można sobie wymienić później ale w sumie nikt tego prawie nie robi.

 

[Qaed]

Marin Muirwoods bardzo mi się nie podoba, więc odpada :) nie chciałbym jeździć na rowerze, który mi nie pasuje pod względem wyglądu. 

Ciekawie wygląda koncepcja całkowicie sztywnego roweru xc, tylko z drugiej strony tak sobie myślę , czy ma sens wywalać jakiś fajny powietrzny amorek z nowego roweru i dawać karbonowy widelec?