Skocz do zawartości

[Gravel] do weekendowych wypadów


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, djzwierzak napisał:

Obciążenia nie było żadnego ponieważ jechał w sumie około 10 km/h.

No właśnie cały dowcip polega na tym, że jechał wolno a nie szybko. Jechał na najtwardszym możliwym przełożeniu w tym napędzie, czyli 46/11, przeznaczonym do jazdy jakieś 40km/h (albo i więcej). Jadąc 10 km/h musiał naciskać na pedały z dużą siłą, czego efektem było duże napięcia łańcucha. Jest to zdecydowanie niezalecana praktyka, a już szczególnie niezalecana jest zmiana w tej sytuacji przełożenia. Poczytaj ten poradnik ,  rozdział "Jak zmieniać biegi" : https://roweroweporady.pl/jak-poprawnie-zmieniac-przelozenia/  . W tym Jari jest duża różnica pomiędzy koronkami 46-30 = 16. U mnie w mtb jest 10 pomiędzy średnią i najmniejszą koronką a i tak udało mi się to samo co Tobie, czyli zaklinownaie łańcucha przy zmianie przedniego przełożenia na mniejsze.

Edytowane przez pp516
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to racja. Jak było tego się nie dowiem, możemy gdybać. Czyli moja wina i uszkodzenie mechaniczne. Koszty pójdą w górę bo do wymiany suport ? czy cos innego ?

Dzieki za porady. W sumie to w złomku startowałem odrazu od najwyższej. Tutaj już będzie prawidłowo zmieniane przełożenia. Dojazd do świateł i zrzucanie z biegów. Zdam relacje jak będę jutro po ogarnięciu tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, djzwierzak napisał:

do wymiany suport ? czy cos innego ?

Albo suport albo korby. Suport kwadrat dobry można kupić za 40 zł, korby są sporo droższe. Z tym, że jak od nowości było pokrzywione, to powinni na gwarancji wymienić.

 

9 minut temu, djzwierzak napisał:

Dojazd do świateł i zrzucanie z biegów.

No nie ma co przesadzać. Problem jest tylko w skrajnych przypadkach. Przy normalnej jeździe nic się nie stanie. Z tym, że lepiej na tym dużym blacie jeździć tylko przy wyższych prędkościach, tak od 20 km/h około. Tu masz jeden z kalkulatorów podpowiadający prędkości uzyskiwane na danych przełożeniach przy określonej kadencji. : http://gears.mtbcrosscountry.com/#28I7386I2

Swoją drogą kadencja przy 10km/h i przełożeniu 46/11 musiała być w okolicach 10, gdzie zalecana jest 80-90 :)

Tu też jest bardzo fajny kalkulator, wprowadziłem dane Jari 1.5 2019 (z pamięci, ale chyba dobrze) : http://ritzelrechner.de/?GR=DERS&KB=30,46&RZ=11,13,15,17,19,21,23,26,30,34&UF=2200&TF=80&SL=2.6&UN=KMH&DV=teeth

 

Edytowane przez pp516
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak. Napędy wyregulowane. Delikatne falowanie zostało ale nie takie jak było. Tzn faluje co 180 stopni lewo prawo. To takie 1 mm odchylenie w sumie.

Co do centrowania ponoć takie rozcentrowanie to norma. Tutaj filmiki:

 

Wybaczcie za jakość ale widać wszystko to co widać. W poniedziałek podejdę do serwisu obok mnie to ogarną mi ten temat i w końcu będę mógł wyregulować hamulce które teraz są odsunięte daleko z powodu braku wycentrowanego kola... Resztę już sam będę robił. jazda w sumie 130 km w dwie strony autem mija się z celem. Chyba, że coś walnie ostro i będzie to ewidentna gwarancja wtedy ogarniac temat będę przez sklep.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze nie wiem oco chodzi ale nie mogę edytować postów np po 1 godzinie.. Trochę bez sensu....

Do rzeczy. Po przejechaniu jakiś 40 km mam dziwne odczucie. Nawet kilka.

1. Od samego początku dzisiaj jak wystartowałem miałem dziwne odczucie. Jak kręce pedałami to np co kierowanie prawej nogi w dół czuję takie delikatne wibrowanie w pedale/korbie. To raczej nie jest normalne moim zdaniem ? Obojętnie jakie przełożenie zawsze to samo. Raczej z powodu łańcucha to nie jest. Suport jednak walnięty ?

2. Czy Mechaniki zawsze będą tak słabo hamowały? Czy po kilkuset km klocki się dotrą i będzie gitara ?

3. Może o tylko ja tak mam a może inni ale lewą piętą wale niekiedy o ramę/ hamulec z tyłu. Może jak przesiądę się na spd wtedy stopa mi nie będzie tak jeździć lewo prawo i to się zmieni. Chyba że mam złą pozycje na rowerze.

4. Jadąc na niektórych przełożeniach np 4 6 7 9 zębatka tylna na kasecie, słychać dźwięk terkotania tak jakby od wózka. Gdyby był on wygięty to wszystkie by tak zębatki terkotały. To jest delikatny terkot.

Wybaczcie za takie czepialstwo, lecz jestem pedantem w sprawach technicznych. Mechanik z moim samochodem też ma tak przewalone. Lubię mieć wszystko tip top. Wolę zapytać i dowiedzieć się nie kiedy nowych rzeczy.

Odczucia po pierwszym większym depnięciu w pedał ? Mega sprawa. Musze pracować nad kadencja a nie męczyć nogi na jak najwyższym biegu bo to bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz łańcuch słabo nasmarowany?  To może dawać wibracje i różne inne dźwięki. 

Odnośnie hamulców, to one się faktycznie docierają stopniowo. W moim MTB z hamulcami tarczowymi hydraulicznymi było na początku podobnie. Dodatkowo zacisk często ocierał o klocki. Potem się to unormowało. Można też spróbować regulacji ustawienia zacisku, w hydraulikach jest to dość proste, nie wiem jak w mechanicznych.

Bicie koła jest zwykle spowodowane przez spzychy i poprzez regulację naciągu szprych się to bicie niweluje. Na tarcze hamulcowe to nie wpływa, bo są mocowane do osi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, pp516 napisał:

Może masz łańcuch słabo nasmarowany?  To może dawać wibracje i różne inne dźwięki. 

Odnośnie hamulców, to one się faktycznie docierają stopniowo. W moim MTB z hamulcami tarczowymi hydraulicznymi było na początku podobnie. Dodatkowo zacisk często ocierał o klocki. Potem się to unormowało. Można też spróbować regulacji ustawienia zacisku, w hydraulikach jest to dość proste, nie wiem jak w mechanicznych.

Bicie koła jest zwykle spowodowane przez spzychy i poprzez regulację naciągu szprych się to bicie niweluje. Na tarcze hamulcowe to nie wpływa, bo są mocowane do osi.

 

No faktycznie w sumie racja z tymi szprychami :D Czas na dotarcie tego wszystkiego i później poodciskam delikatnie jeszcze klocki.

Co do łańcucha to nasmarowany solidnie. Oczywiście wytarty później.

Ponoć w nowych rowerach to częsta sprawa. Po 200-300 km odpuszcza to wibrowanie.

Jeszcze jedno zauważyłem co do tematu terkotania tylnej przerzutki. Jak mam wózek i ta dolna zębatka patrząc od góry jest delikatnie wysunięta do zewnętrznej strony. To nie powinno być wszystko w jednej linii. 

 

Z innej bajki. Czy ojek finish line to dobry olej czy kiszka i lepiej coś innego. Dodam, że rower będzie jeździł w deszczu, słońcu, wietrzę, mrozie itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, djzwierzak napisał:

finish line to dobry olej czy kiszka

Nie jest zły, zwykle używam rohloff, który jest bardziej uniwersalny :  https://www.centrumrowerowe.pl/olej-rohloff-pd15495 , masz 158 opinii pod tym linkiem, to możesz poczytać :) 

Z tym, ze ostatnio kupiłem właśnie Finish Line taki : https://www.centrumrowerowe.pl/olej-finish-line-ceramic-wax-lube-pd2531/  Zdaje mi się że mniej chwyta brud niż Rohloff , ale jest tylko na warunki suche. Z tym że akurat ostatnio nie za często pada. Na jesień/zimę pewnie wrócę do sprawdzonego Rohloffa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulce najpierw trzeba prawidłowo ustawić. Dotarcie zajmuje kilka minut. Rozpędzasz się na max i mocno hamujesz. Nie delikatnie, a mocno. Powtórzyć kilka razy. Jeśli nadal nie hamują, to trzeba obejrzeć klocki, tarcze. Odtłuścić, ustawić, jeszcze raz dotrzeć.

Jeśli jeździsz po płaskim, to będziesz musiał to powtarzać co jakiś czas. Tarcze i klocki brudzą syfem z dróg. Jeśli nie hamujesz mocno na zjazdach, to nie mają jak się oczyścić.

Dobrej jakości mechaniki dla większości normalnych ludzi sprawdzą się o wiele lepiej, niż hydro. Nie ma oleju, nie ma co się zepsuć, zapowietrzyć. Zdecydowanie preferuję mechaniki w gravelu. Koszt klamkomanetek hydro przyprawia o zawrót głowy, a są awaryjne. To ciągle nowa technologia w przełajach i szosach. Poza tym hydro sprawiają więcej problemów w szosach i przełajach. Tak wyniki z obserwacji w rowerach znajomych i moich.

 

W MTB sprawy mają się inaczej. Hydro są lepiej dopracowane i w zasadzie od deore w górę nie ma problemów, a koszt zakupu niski.

Edytowane przez Mateusz30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że tylu problemów z rowerem co masz Ty, to ja nie miałem nawet po przejechaniu 10kkm ;) 

Co do krzywej tarczy to łapiesz ją np. kluczem nastawnym i delikatnie odginasz w miejscu gdzie ociera. Uwaga trzeba to robić z wyczuciem, żeby nie przegiąć jej w druga stronę. Ogólnie na początku jest z tym trochę zabawy, zanim dojdzie się do wprawy.

Edytowane przez cyklista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, cyklista napisał:

Powiem szczerze, że tylu problemów z rowerem co masz Ty, to ja nie miałem nawet po przejechaniu 10kkm ;) 

Co do krzywej tarczy to łapiesz ją np. kluczem nastawnym i delikatnie odginasz w miejscu gdzie ociera. Uwaga trzeba to robić z wyczuciem, żeby nie przegiąć jej w druga stronę. Ogólnie na początku jest z tym trochę zabawy, zanim dojdzie się do wprawy.

To patrz teraz na to, tzn raczej sluchaj. Trzaski jak szalone przy poruszaniu kierowicy... Jak klikniesz na link powinnien sie odpalic filmik. https://www.facebook.com/marcin.tynecki/videos/2591197090910547/

Co obrót kierownicy trzaski. Jakoś nadmiernych luzow nie ma na kierownicy jak zacisne hamulec i nawet na nią naciskam dość mocno

 

Ponoć pancerze nie siedzą na miejsach. Z taką opinią spotkałem się na necie. Ile w tym prawdy nie wiem. Maila wyslałem do sklepu.

Edytowane przez djzwierzak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sklepy zawsze mają, przynajmniej mieć powinny, pierwszy darmowy serwis po przejechaniu pierwszych iluś tamkilometrów, 100-tu, 200-tu czy po kilku większych jazdach (różnie to jest określane). Taki serwis ma na celu sprawdzenie działania po pierwszych obciążeniach i drobne regulacje przerzutek, naciągu szprych, hamulców. Trzeszczenie kierownicy też w to wchodzi. Powinieneś zgłosić się do sklepu gdzie rower kupiłeś i zgłosić zauważone problemy do regulacji lub naprawy. Jeżeli jest to dla Ciebie problem w odległości do pokonania do tego sklepu to daj rower do jakiegoś lokalnego serwisu, tyle że w ramach gwarancji powinieneś korzystać ze sklepu, w którym rower kupiłeś. Nie kombinuj sam, tylko pogorszysz sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ugadany w sklepie który sprzedaje we Wrocławiu tez fuji i podbije mi przeglad gwarancyjny. Do tego jak bedzie problem z rowerem to bedzie sie kontaktowal z dystybutorem. Tutaj problem chyba lezy w osadzeniu linki z pancerzem. W jednej dziurze niema takiej koncówki większej okrągłej i ona stuka w środku. Tak mi się wydaje najbardziej. Bo jak przytrzymam tą linkę to niestuka/trzeszczy68475684_2591307960899460_8740146722375729152_n.thumb.jpg.7c927fb23b89a53fb5f696cf0d81ac9e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, djzwierzak napisał:

W jednej dziurze niema takiej koncówki większej okrągłej i ona stuka w środku.

Końcówka pancerza nie siedzi w przelotce,ot co.

Przy czymś takim linka nie ma prawa działać prawidłowo,bo nie ma naciągu.

Jak ktoś tak poskładał,nie mam pojęcia,ale ogarnięcie tego ,to 3 min roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsylam filmik udało sie go uciąć troszkę.

W środę jestem umówiony na serwis roweru w jednym z Wrocławskich sklepów które sprzedają fuji. Ogarną mi temat przeglądu gwarancyjnego i wrazie czego oni będą kontaktować się z dystrybutorem odnośnie reklamacji. Więc coś poszło do przodu.

Z uwag do roweru to mam takie :

Luz na sterze ? Trzeszczaca kierownica

Krzywe tarcze / falowanie

centrowanie kół

regulacja przerzutek - mocne stukanie przy zmianie

suport / wibracje w pedale

glosna praca tylnej przerzutki – krzywy wozek ?

 

Tutaj filmik. Może macie racje, że to pancerz. Bo jak przytrzymam akurat ten jeden to przestaje trzaskać. Lecz jadąc drogą stuka w sterach.

 

Ps. wybaczcie za jakosc.

Edytowane przez djzwierzak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...