[licznik GPS] Garmin Edge 130 - czy warto ?

[Arkowiec1929]

Witajcie, 

czy ktoś z forumowiczów jest w posiadaniu maluszka w postaci Edge 130? W zasadzie ma on wszelkie potrzebne mi funkcje, mały rozmiar też mi odpowiada, natomiast na zagranicznych forach wyczytałem kilka niepokojących uwag użytkowników, jednak nie wiem na ile są one uzasadnione: czy to prawda, że bateria trzyma w nim tylko 5-6h, urządzenie potrafi się samoczynnie restartować, a podawana temperatura nie jest rzeczywista lecz wynikająca z prognozy pogody przy połączeniu urządzenia ze smartfonem? Czy jest ktoś w stanie potwierdzić lub zdementować te "problemy" i polecić/odradzić mi to urządzenie? 

Pozdrawiam serdecznie

[Makak77]

Odświeżę, bo też szukam.  Ktoś się wypowie lub poleci coś w cenie do 600-700zł? 

[Gość]

Ja wiem tylko tyle co ludzie pisali właśnie po zagranicznych forach. Na początku myślałem o tym liczniku i nawet byłem gotowy go kupić natomiast rozmiar oraz bateria mnie odrzuciły (czas pracy na baterii niestety podyktowany między innymi rozmiarami). I z tą baterią jest tak, że ona potrafi trzymać krótko potrafi długo - w mocno oszczędnym trybie bez czujników trochę potrzyma, ale gdy tylko dorzucimy kilka sensorów czy ficzerów (LiveTrack) to maksymalny czas pracy szybko spadał. Na 15h nie ma co liczyć, ale podobno 10h jest realne na 130-stce.

W przypadku 130 Plus Garmin zrobił nową tabelkę z parametrami, które mocno wpływają na czas pracy, wygląda to tak:

Więc między 8-12 godzin powinno być realne, chociaż normalne użytkowanie raczej kwalifikuje się gdzieś bliżej 8h.. acz tak naprawdę większości z nas taki czas pracy powinien wystarczyć.

I obecnie prawdopodobnie to 130 Plus będzie sporo lepszym wyborem (cena w zasadzie podobna, za 800zł można go dostać). Nie ma już wad wieku dziecięcego 130-stki, więc problemy ze stabilnością powinny być rzadkością lub wręcz nie występować wcale.

Dodatkowo 130 Plus obsługuje już workout-y co idzie w parze z dodaniem tychże także do tanich zegarków Garmina takich jak Forerunner 45.

I tutaj dochodzimy do pytania - czy czasem nie lepszą opcją będzie jeden z niedrogich zegarków Garmina obsługujący rower? Warto przeanalizować za i przeciw i samodzielnie podjąć decyzję - mimo wszystko zegarek będzie miał sporo szersze spektrum możliwości a ekran.. oba będą miały dość niewielki. Inny dobry kierunek to dopłacenie do Edge 530 - to już zawodowy kombajn, którego możliwości wystarczą na długie lata.

 

[grzybu]

W dniu 7.10.2020 o 14:34, Makak77 napisał:

Odświeżę, bo też szukam.  Ktoś się wypowie lub poleci coś w cenie do 600-700zł? 

Zerknij sobie na ofertę Brytona. Najprostszy Raider 310 wytrzymywał bardzo długo. Producent podawał chyba ze 30h i spokojnie jestem w stanie w to uwierzyć. Nie robiłem testów, ale ładowałem go bardzo rzadko. Teraz chyba jest wersja Raider 320. Czas działania na bat podany przez producenta to 35h. Nawet niech to będzie te 24h to i tak bije na głowę Garmina. Trzeba tylko przyzwyczaić się do topornej aplikacji, która działą różnie. Licznik (R310) rejestruje ślad, oraz czujniki jakie chcesz (Cad, Speed, HR, Power (tego nie testowałem)) nie ma nawigacji. Aha no i jest temperatura mierzona, bo widać na wykresie jak się stabilizuje.

[Gość]

Ano innych tanich opcji jest wiele, lepsze i gorsze, często mocno toporne acz i Garmin momentami przecież bardzo toporny Pytanie czy chcesz jakiś licznik, co pokaże podstawowe parametry, zbierze podstawowe dane czy chcesz Garmina.

 

[Gość]

EDIT:

W sensie niech nikt nie zrozumie mnie źle - na pewno jest wiele wspaniałych liczników na rynku, ale wiele osób twierdzących, że Garminy są drogie nie zdaje sobie sprawy jak dużo dostaje "gratis" w ramach urządzenia. Można wymieniać długą listę narzędzi, technologii - tak tych ułatwiających życie jak i poprawiających bezpieczeństwo czy wręcz przydających się w sytuacjach krytycznych.

Mimo posiadania komputera Garmina od ponad pół roku dopiero dzisiaj przetestowałem po raz pierwszy LiveTrack-a - fajnie to działa. Jest proste, wygodne, wszystko jak na tacy pokazane .

[Makak77]

Dzięki. Patrzyłem na Brytona, choć trochę myślę jakiej jakości ma to GPS.

Potrzebuje: 
- nawigacja przynajmniej po śladzie, z opcja "wróć do punktu/startu",  często miałem ostatnio takie sytuacje, że byłem gdzieś w środku lasu i nagle burza lub inne sprawa zmusza mnie do szybkiego powrotu do domu 
-  ANT+, ale to chyba standard
- fajnie gdyby dało radę 15-20h realne na GPS + czujnik 
- rozmiar nie ma większego znaczenia, byle nie był jak telefon, minimalny rozmiar to Edge 130 
- powiadomienia z telefonem, Strava live, jakieś mega super połączenie z telefonem nie są mi bardzo potrzebne, choć jak będą to nie będę narzekał  
- cena do ok 600 zł

 

Myślę też o zegarku np Suunto 5. Tu mogę wydać więcej, ponieważ poza używaniem na rower będę też miał na inne aktywności czy choćby jako zegarek. 

Gdyby ktoś się zapytał czy nie chce użyć telefonu do nawigacji, to już mówię, ze nie ma opcji. Mój telefon ma kilka lat i trzyma pół dnia przy normalnym użytkowaniu.  

[Gość]

Nie wiem jak inne marki, ale 15-20h to w przypadku Garmina musisz celować minimum w model Garmin Edge 530 kosztujący między 1100zł-1300zł w zależności czy kupujesz w Polsce czy na terenie EU. Możliwe natomiast, że zegarki Garmina będą w stanie tyle czasu obsłużyć aktywność ale tutaj niestety nie wiem jak te tańsze modele się sprawdzą bateryjnie

 

Z opcji zegarkowych sprawdź dwie opcje:

1. Garmin Forerunner 735XT

2. Garmin Forerunner 935

Mam wrażenie, że obie opcje spełnią Twoje wymagania z nawiązką . Porównywarkę parametrów znajdziesz na stronie Garmina.

[grzybu]

GPS z brytona nie jest zły. Nie wiem tez co dla Ciebie znaczy dobry gps. 
 

- nawigacja przynajmniej po śladzie, z opcja "wróć do punktu/startu",  często miałem ostatnio takie sytuacje, że byłem gdzieś w środku lasu i nagle burza lub inne sprawa zmusza mnie do szybkiego powrotu do domu 

Tu musiałbyś wziąć trochę wyższy model Brytona

-  ANT+, ale to chyba standard

ANT+ miał nawet mój starszy model. BTLE również. 

- fajnie gdyby dało radę 15-20h realne na GPS + czujnik 

Pewnie im mniej bajerow tym dłużej bateria wytrzyma, ale ten garmin 130 nie wypada najlepiej w porównaniu z innymi.

W brytonie raczej nie spotkasz Strava LS (chociaż może któryś model może mieć nie wiem, trzeba sprawdzić). Nie ma tez tych bajerow (statystyk) co ma garmin. Ale z garminem tez nie jest tak super extra. Strava LS działa tylko ze Strava premium, cześć statystyk dostępna z miernikiem mocy, kupisz licznik to potem będziesz chciał zegarek

Co do suunto to maja opinie bardzo dobrych zegarków. Mniej awaryjnych od garmina. Ale tak rowerowo to chyba słabo wypadają  

 

[Makak77]

Dzięki Panowie za propozycje. Te zegarki są ok. Przemyślę sobie jeszcze .