[beskid Śląski] Trasy dla początkującego

[Petros601]

Witam

czy ktoś kto dobrze zna okolice Wisły i  Brenej jest w stanie polecić jakieś trasy dla początkujacego na mtb?
Dużo jeździłem na szosie. Kondycje mam. Teraz posiadam rower Kross Level 4. Czyli Hardtail ze zwyklym amorem z przodu.

Kondycję mam dobra ale boję sie technicznych podjazdow i zjazdów. Czasami podjazdy bywaja tak strome że nie umię zeskoczyć z roweru albo mam wrażenie że przelecę przez kierownice. Nie jestem zbyt zwinnym człowiekiem

Czy taka trasa z linku jest do przejechqnia dla amatora (technicznie)? Tu jest chyna zjazd 20%? To dużo? Da sie to przejechac bez praktyki mtb?

https://mapa-turystyczna.pl/route?q=49.7214920,18.9163490;49.6892200,18.9638750;49.7252340,18.9934300

Możecie polecić inne trasy?

-mało asfalu

-fajne widoki ze szczytu

-łatwe technicznie

-może być ciężko komdycyjnie

[Pixon]

Żeby mieć mniej asfaltu, to lepiej wyjeżdżając z kwatery udać się ulicą Wyzwolenia na zachód i wjechać na Czarny szlak. Tam odcinkami będziesz prawdopodobnie zmuszony wpychać rower. Natomiast jak już znajdziesz się na połączeniu czarnego szlaku z zielonym, to już później trasa będzie w miarę łagodna i fajna widokowo. Następnie odcinek czerwonego szlaku na Kotarz, masz pewne pchanie. Później już na zasadzie, raz z górki, raz pod górkę. Fajna trasa. Technicznie Beskid Śląski nie należy do najłatwiejszych, ale jest do przejechania.

[TjakTomek]

Podobnie jest w pobliskim Beskidzie Żywieckim i Małym. Miejscami trzeba rower prowadzić czy to ze względu na stromizny czy spadki nie do ogarnięcia przez statystycznego zjadacza chleba. Jak nie zna się trasy warto jeździć asekuracyjnie.

[wkg]

Poszukując fajnych tras trafiłem na ciekawa stronę i sobie wybrałem kilka. Tak czy owak wszystkie są porządnie opisane, obfotografowane i w większości z trackami. Przykłady:

http://beskidtrail.pl/skrzyczne-malinowska-magurki-wieczorowa-pora/

http://beskidtrail.pl/grzbietami-nad-ustroniem-wisla/

http://beskidtrail.pl/slaski-standard-nieco-powiekszony/

http://beskidtrail.pl/towarzyski-beskid-maly/

 

[Petros601]

Dzięki wielkie za porady.

Jeszcze nie udało mi sie wyszukac trasy bardziej łagodnej.

Na tych wykresach z tras widac wzniesienia 10 do 20 %. Czy ktoś wie czy amator da rade wjechać na 20% Albo czy można bezpiecznie zjechać  z 20% ? Chodzi mi raczej o technike/bezpieczeństwo niż kondycję i siłe

[wkg]

No wiesz ... to zależy po jakim podłożu. W górę to najwyżej wypchniesz a do dołu trzeba ocenić. 

Strach jest naszym przyjacielem ; ) Ale np. na Skrzyczne i dalej to chyba max 10% o ile pamiętam 

[Petros601]

To Z którego miejsca startować na Skrzyczne?

[wkg]

http://beskidtrail.pl/skrzyczne-malinowska-magurki-wieczorowa-pora/

Tu masz wszystko - mapke, tracka ... od Ostrego, dolinką, potem w prawo i trawersami

Na Skrzyczne wjeżdżają wszyscy - jeden wolniej drugi szybciej ale hard-coru tam nie ma.

Dalej się okaże : ) Zresztą żaden grzech czasem zejść z roweru. 

[Petros601]

Dzięki

Czyli wychodzi na to że najłatwiej technicznie będzie na najwyższy szczyt

[niuti]

Możesz też wjechać na Szyndzielnię z Bielska - spokojnie do zrobienia a potem zjechać na Kozią Górę i pozjeżdzać EnduroTrails. Wariantów dużo, wszystko zależy od Ciebie.

Nastaw sie, że jako statystyczny użytkownik wszystkiego nie wjedziesz jak i nie zjedziesz (choć tu chyba prościej) i od razu się lepiej poczujesz

[kipcior]

Z Bielska, a od Brennej to jeszcze lepiej z Jaworza, bo tam już da się do lasu wjechać - Dębowiec-Szyndzielnia-Klimczok-Błatnia i zjazd do Brennej. Zjazd zbyt stromy i kamienisty żeby dało się podjechać, ale w dół spokojnie.
Na samą Błatnią też da rady wyjechać z Jaworza, są przynajmniej 2 drogi przejezdne, w tym główny szlak od hotelu Jawor. Choć możliwe kilkunastometrowe pchanie.

Z Błatniej na Klimczok też się da ale jest znacznie gorzej. Za dużo kamieni, ale jakby je wywalić to jest to przejezdne. Za to wtedy można Rock&Rollę zaliczyć. Ale jeśli nie byłeś nigdy na ścieżkach to najpierw z Bielska Kozia Góra, podjazd Daglezjowym i Twister żeby zobaczyć z czym to się je. W razie czego pogotowie będzie mieć bliżej

Równica i granią do Trzech Kopców. Trochę pchania, trochę jazdy. W dół zjeżdżałem po stokach Nowej Osady.

Czantoria i granią do Kubalonki. Jechałem to Hexagonem z XCT. W dół zjechałem wszystko (o dziwo), pod górę pchałem wszędzie

W dniu 19.07.2019 o 17:00, Petros601 napisał:

Czy ktoś wie czy amator da rade wjechać na 20%

Ze Straconki na przełęcz pod Łysą Górą masz równiutki asfalt z max 19%. Pojedź tam i sam sobie odpowiedz, co będzie jak zamiast asfaltu chciałbyś jechać po luźnych kamieniach. 

W dół da się, choć Twój rower nie jest bezpieczny do tego z racji kąta główki. Tak czy inaczej obniż siodełko na max.

 

[mmllmm]

Która trasa biegnie szczytami i jest opcja że wjadę na górę kolejką na Szyndzielnię lub na Skrzyczne?

Wiem że to pójście na łatwiznę ale w tej chwili kondycja nie pozwala na wiele:)

 

[niuti]

No to jedziesz kolejką na Szyndzielnię potem kierunek Błatnia i z powrotem na Szyndzielnie albo Klimczok i zjedziesz ścieżkami ET. Choć jak juz chcesz wjechać na Szyndzielnię, to w kierunku Błatniej będzie tylko gorzej .

Ze Skrzycznego w kierunku Baraniej G. i z powortem albo gdzie tam chcesz zjechać. Podobnie jak wcześniej tu również są odcinki z buta lub żelaznej łydy

ps. oba szlaki mocno turystyczne więc ludzi w .....

[kipcior]

Z Szyndzielni przez Klimczok na Błatnią to jest spoko wycieczka w zdecydowanej większości przejezdna, choć nie specjalnie daleka. Na Klimczok jest ciężko wyjechać, w sumie na samą Szyndzielnię też ale to kawałek, a potem po zjechaniu z Klimczoka jest dosłownie kilkumetrowy fragment, którego nie da się podjechać. Z Błatniej jest fajny zjazd właściwie niemal każdy.

Ze Skrzycznego jest rewelacyjny kawałek do Malinowskiej Skały, gdzie już trzeba rower pchać, ale potem zaczyna się pchajduro z elementami jazdy i pchanie się na Baranią jest trochę bez sensu.

[chudzinki]

Kilka pytań na początek 😀.

 

Czy odcinkiem zaznaczonym przeze mnie na żółto podjedzie się czy lepiej podprowadzić szlakiem?

 

Ten zaznaczony odcinek szlaku od Skrzycznego wygląda bardzo dobrze, a jak jest niżej?

 

Czy podjeżdżając od Ostrego można się wbić na szlak którymś z odcinków przeze mnie zaznaczonych?

W zasadzie dwa obrazki mogłem połączyć, ale już mi się nie chce zmieniać... 

[kipcior]

Coś to nie działa.

[chudzinki]

O kurde... Jak wstawiałem to było OK. Wysłałem zapytanie do kierownictwa 🙂. Jak coś to wstawię później jeszcze raz. 

[niuti]

Zdjęcia najlepiej wrzuć na jakiegoś znanego hosta np. imgur

[niuti]

Edytować nie mogę więc post pod postem i na innym kompie mi obrazki banglają

 

@chudzinki

ad. 1 podjechać można ale od zakrętu tam chyba nie ma juz drogi albo jakas fatalna. Raz kiedyś sie wbiłem i przez krzaki przedzierałem, ale może coś też zle zkręciłem. Chyba najlepiej szlakiem. Pewne że dojdziesz na szczyt.

 

ad. 2 - nie do końca rozumiem o co chodzi. Szlak po polanie. 

ad. 3 - wydaje mi się o ile dobrze pamiętam, że można przeskoczyć na zielony tym fragmentem , bliżej podejścia na Skrzyczne a może i tym wcześnejszym 🤔.

Pytanie jak chcesz jechać bo jak w kierunku Malinowskiej Skały z Ostrego/Lipowej to nie do końca widzę sens jechania przez SKrzyczne, chyba, że po prostu no chcesz

[chudzinki]

Mam chyba jakiegoś bana na wstawianie zdjęć...

@niuti, jak widziałeś to OK. Powiedz mi tylko

Cytat

ad. 2 - nie do końca rozumiem o co chodzi. Szlak po polanie. 

Do samego dołu tak wygląda?

[niuti]

eee yyy do dołu znaczy do stacji kolejki na dole w Szczyrku ? to nie. Kawałek , potem nie wiem bo wszyscy jezdzą czerwonym do Buczkowic

https://en.mapy.cz/turisticka?x=19.0318096&y=49.6881691&z=15

ale z ciekawości znalazłem filmik na yt

 

 

[chudzinki]

Cytat

do dołu znaczy do stacji kolejki na dole w Szczyrku ?

Tak.

Podziękował! To już zaczynam pomału ogarniać co, gdzie i jak 😉. Pewnie wrócę z pytaniami za jakiś czas.

[kipcior]

Najbardziej zawodowy zjazd ze Skrzycznego jest tu szlakiem pieszym:
https://pl.mapy.cz/s/jepuzevona
Ale aż do punktu 5, czyli połowa drogi to jest ostre enduro, bardzo trudne, bardzo techniczne, wąsko, kupa kamieni, momentami stromo. Żona może zażądać rozwodu  Ja tam w kilku miejscach sprowadzałem.

Natomiast od punktu 5 w dół trasa ma całkowicie inny charakter. Nadal wąski ale szybki lekki singielek o praktycznie zielonym stopniu trudności. Kamieni brak. Czasem jakiś korzeń, czy nieco zbutwiały mostek, fantastyczna ścieżka.

Czerwony szlak wygląda tak, jak się umie jeździć:

[wkg]

Nie wiem jak widzą inni ale jedynie twoje posty widzę na czarnym tle

[kipcior]

A ja wiem  Silnik tego forum trochę nie ogarnia tematu, chyba że it's not a bug it's a feature.

Ja mam ciemną wersję, bo jasnych nie toleruję. I myk jest taki, że jak wkleję coś w sensie ctrl+c, ctrl+v a nie cytat to kopiuje się kod html razem z kolorami. W ten sposób u mnie z kolei czasem wyskakuje coś na biało. 

Cały powyższy wpis jest skopiowany z prywatnej wiadomości, dlatego Ty go widzisz na czarno. Każdy kto ma białą wersję zapewne też tak będzie mieć. Za to u mnie jest wszystko ok.