jarek74 Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Witam Wszystkich. Ma taki problem z rowerem Huragan 1 +.Kupiony w kwietniu. Przejechane już troszkę km. Po przejechaniu 30 km rozleciało się lewe pedałko - wymieniłem na swój koszt. Od pewnego czasu zauważyłem dziwny wyciek smaru na korbowodzie od lewej strony . Wycieka smar. Załączam foto z zaznaczonym miejscem wycieku.Teraz mam pytanie co z tym robić? Oddać rower na gwarancje? Czy zignorować ten wyciek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Zdjąć korbę, wyczyścić, założyć, jeździć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miki74 Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Ja bym przetarł szmatką. Myślę że to nadmiar smaru. Sprawdź tylko czy nie ma luzów na korbach / suporcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Teraz, jarek74 napisał: Po przejechaniu 30 km rozleciało się lewe pedałko Co się rozleciało? Nie trzeba nawet rozbierać. Weź szmatkę, benzynę i wyczyść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 10 Lipca 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 2 minuty temu, jarek74 napisał: rozleciało się lewe pedałko Klawiatura nie przyjmuje słowa "pedał"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 10 Lipca 2019 Autor Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Dobrze przetrę szmatko z izopropanolem bo benzyne mam tylko do kosiarki i piły nie wiem czy nie zmyje lakieru i tyle.Z tym ,że to co jakiś czas muszę wycierać bo to się powtarza. Luzów raczej nie czuć żadnych. michuuu-klawiatura przyjmuje słowo pedał.:). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Bo tak na moje oko, to tam jest zastosowany zbyt rzadki smar, albo co gorsze olej. Jak masz narzędzia i wiesz jak się za to zabrać, to w sumie możesz rozebrać, wyczyścić i nasmarować smarem stałym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 40 minut temu, skom25 napisał: nasmarować smarem stałym. A podepnę się w sumie. Wystarczy dobry smar grafitowy czy trzeba "inwestować" w rowerowe specyfiki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Nie używaj grafitowego, ciężko potem go usunąć i pobrudzisz wszystko dookoła. Zwykły, zielony uniwersalny smar do łożysk. Składam na nim cały rower i nigdy problemów nie miałem. Tylko do piast używam Shimano Premium Grease. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Masz tam smar, który pod wpływem ciepła (rower na słońcu albo nie służą mu upały) rozdziela się na olej i zagęszczacz. Olej sobie wypływa... Typowe we wszystkich smarach "rowerowych". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dovectra Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 23 minuty temu, Danuel napisał: A podepnę się w sumie. Wystarczy dobry smar grafitowy czy trzeba "inwestować" w rowerowe specyfiki? 2 godziny temu, jarek74 napisał: wyciek smaru na korbowodzie od lewej strony Tam jest potrzebne jedynie, coś tłustego co zabezpieczy przed rdzą łaczenie alu-stal. Żadnych cudów niewidów i bajerów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Smar grafitowy jest dobry (do skręcania rur hydraulicznych na włókna konopii). W rowerze stosowane są smary wapniowe lub litowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Smary litowe i wapniowe to zwykle smary łożyskowe i te pakujemy wszędzie gdzie są łożyska toczne. Smar grafitowy (oraz molibdenowy, miedziany) to smary montażowe zapobiegające zapiekaniu czyli odpowiednik pasty montażowej Shimano. I te dajemy na elementy nieruchome np. gwinty, przy połączeniach wciskanych. Więc to zupełnie różne smary, grafitowego nie wolno pchać do łożysk. Ale łożyskowe można z powodzeniem stosować jako montażowe (przynajmniej w rowerze) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Teraz, Garlock napisał: Smar grafitowy (oraz molibdenowy, miedziany) to smary montażowe zapobiegające zapiekaniu czyli odpowiednik pasty montażowej Shimano. Spoko, tylko jest z nimi jeden problem o którym pisałem. Jeżeli regularnie serwisujesz rower samemu i dbasz o jakąkolwiek estetykę, to te smary to koszmar. Brudzą niemiłosiernie i ciężko się ich pozbyć. Zwykły smar łożyskowy schodzi bez problemu Izopropanolem lub Benzyną. Wystarczy przetrzeć nasączoną szmatką lub spryskać dany obszar opryskiwaczem i wytrzeć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyklista Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Od siebie dodam, że smar grafitowy można z powodzeniem nakładać w takich miejscach jak gwinty w suporcie i pedałach. Dodatkowo w rowerze zimowo-miejskim miałem problem z zacierającymi się piwotami w hamulcach oraz tylnej przerzutce pod czas jazdy w zimowy warunkach, zwykłe smary do łożysk tocznych utrzymywały się w tych miejscach do połowy zimy, po nałożeniu smaru grafitowego mam już spokój od dwóch sezonów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 10 Lipca 2019 Autor Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Jak jest ta szczelina nie wiem jak to nazwać ?Ramie -pedała? i śruby które je ściskają były poluzowane więc dokręciłem. Co do narzędzi to widzę ,że są potrzebne jakieś specjalne do nie których śrub .Nie posiadam takich a po za tym rower ma gwarancje 2 lata więc nie chce sam grzebać.Chyba podjadę do serwisu bo i tak zle są wyregulowane hamulce tylne lewy klocek ma większy odstęp od obręczy koło niż lewy.Jest spora różnica w tych odstępach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Mechanik z wierzchu przetrze suchą szmatką i skasuje 25zł za wyczyszczenie wielowpustu mechanizmu korbowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 10 Lipca 2019 Autor Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Czyli mam rozumieć ,że ten wyciek jest nic groznego i mogę go zignorować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gawel76 Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 6 godzin temu, jarek74 napisał: śruby które je ściskają były poluzowane więc dokręciłem Lepiej zmień serwis. Oddali ci rower z niedokręconymi śrubami ? 6 godzin temu, jarek74 napisał: Chyba podjadę do serwisu bo i tak zle są wyregulowane hamulce tylne lewy klocek ma większy odstęp od obręczy koło niż lewy.Jest spora różnica w tych odstępach. Takie rzeczy powinieneś sam ogarnąć, jest sporo filmików do nauki. Nauka przyda się na przyszłość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 2 godziny temu, jarek74 napisał: Czyli mam rozumieć ,że ten wyciek jest nic groznego i mogę go zignorować? To nie jest wyciek. Wyciek to by był, gdyby po drugiej stronie był zbiorniczek Zmień serwis tak jak radzi kolega. Niedokręcone śruby bardzo szybko doprowadzą do zmielenia wpustów na korbie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek74 Napisano 10 Lipca 2019 Autor Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Nie bylem zadnym serwisie.Rower kupilem w kwietniu tego roku.Zauwazylem ten wyciekajcy smar.Wiec pytam.Zignorowac to czy pojsc do serwisu na naprawe gwarancyjna.Kolega ktory radzi ze nauka przyda sie za zas.Kolego jestem elektronikiem-naprawia. telefony,laptopy ale sprzetu ktory ma gwarancje nie rozkrecam.Od tego jest serwis autoryzowany a po za tym dkaczego klient lub ja mam ponosic koszt skoro naprawa gwarancyjna jest gratis o ile usterka nie jest z wiy uzytkownika.Wiec pytam po raz kolejny.Zignorowac to czy pojsc naprawe gwarancyjna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Przecież to nie usterka ani nie wyciek - koledzy już napisali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gawel76 Napisano 10 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2019 Skoro tak wolisz to niech będzie serwis. Co do tego smaru to wytrzyj i już, tam nic nie ma co wymaga smarowania. Co do regulacji. Jeżeli okaże się że wykładziny są zużyte, to cię i tak policzą za nowe + regulacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 11 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 9 godzin temu, jarek74 napisał: Nie bylem zadnym serwisie.Rower kupilem w kwietniu tego roku.Zauwazylem ten wyciekajcy smar.Wiec pytam.Zignorowac to czy pojsc do serwisu na naprawe gwarancyjna.Kolega ktory radzi ze nauka przyda sie za zas.Kolego jestem elektronikiem-naprawia. telefony,laptopy ale sprzetu ktory ma gwarancje nie rozkrecam.Od tego jest serwis autoryzowany a po za tym dkaczego klient lub ja mam ponosic koszt skoro naprawa gwarancyjna jest gratis o ile usterka nie jest z wiy uzytkownika.Wiec pytam po raz kolejny.Zignorowac to czy pojsc naprawe gwarancyjna? Tylko drobna różnica jest taka, że nie każdy ( a właściwie to mało kto) jest elektronikiem i powinien dotykać płytek drukowanych, natomiast większość społeczeństwa posiada dwie ręce i dostęp do internetu, żeby sobie coś takiego jak masz w rowerze naprawić. No i to nie jest usterka. Uwierz mi, jak będziesz latał z taką każdą rzeczą do serwisu ( ocierający klocek to minuta roboty w najgorszym przypadku), to możesz z serwisantami przejść już na Ty i wymienić się numerami telefonu. Dodatkowo jakość "serwisów" w Polsce nadal pozostawia wiele do życzenia i ja osobiście swojego roweru bym nie zostawił. Zresztą sam potwierdziłeś to słowami że korba nie była dokręcona. Co do minuty przy hamulcach, żebyś mi nie zarzucił że siedzę w tym tyle lat i pewnie się znam. Tak, trochę się na tym znam. Tyle że swoją szosę kupiłem rok temu i musiałem samodzielne dojść jak ustawić hamulce, jak działają klamkomanetki jeżeli chodzi o serwis i wymianę linek ( bo to takie oczywiste nie jest). Jak chcesz, idź do serwisu. Jak nie masz dobrego "układu" to zabiorą Ci rower na jeden, dwa dni ( bo jest szczyt sezonu), podłubią w nim 10 minut i skasują Cię na pewnie na co najmniej 20 zł ( więcej jeżeli będą musieli zdjąć korbę). Twój wybór. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 11 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Ale skoro 10 godzin temu, jarek74 napisał: Nie bylem zadnym serwisie.Rower kupilem w kwietniu tego roku to może faktycznie warto pojechać do serwisu, żeby przybili przegląd zerowy. O ile taki jest wymagany aby zachować uprawnienia gwarancyjne. 19 godzin temu, jarek74 napisał: pedała(sic !!!) i śruby które je ściskają były poluzowane więc dokręciłem Jak widać taki przegląd ma sens. Pytanie co jeszcze jest niedokręcone. Wyciekającego smaru bym nie ignorował, bo sobie można ubranie pobrudzić. Wytrzeć szmatą i jeździć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.