Skocz do zawartości

[Piasty] Kulki ceramiczne


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej,

Czy ktoś z Was podmieniał kulki stalowe na ceramiczne w piastach Shimano? Jakie są efekty? Koła rzeczywiście kręcą się "swobodniej"?

Czytałem trochę i pojawia się teoretycznie jeden problem. Kulki ceramiczne są dużo twardsze niż stalowe, przez co istnieje szansa szybszego "zajechania" bieżni.

Uprzedzam żeby nie pisać komentarzy że przecież to nic nie da, nie będzie odczuwalne itd. Bardziej zastanawiam się czy rzeczywiście ma to jakiś wpływ swobodę kręcenia się piasty. No i zawsze lubiłem drobne eksperymenty :D 

Napisano

W piastach shimano to jest 100% szansa bardzo szybkiego zajechania bieżni nawet na kulkach stalowych.

Po za tym bieżnie są wymienne, da się je wybić.

Kulki ceramiczne/łożyska ceramiczne są do dużych obrotów przy słabszym smarowaniu, gdzie tam masz duże obroty?

Napisano
Teraz, Kacperek12 napisał:

W piastach shimano to jest 100% szansa bardzo szybkiego zajechania bieżni nawet na kulkach stalowych

Nieprawda. Serwisowane i skontrowane w sposób prawidłowy, wytrzymują długie lata.

Teraz, Kacperek12 napisał:

Po za tym bieżnie są wymienne, da się je wybić.

Co z tego że wybiję, jak nie kupię nowych?

Teraz, Kacperek12 napisał:

Kulki ceramiczne/łożyska ceramiczne są do dużych obrotów przy słabszym smarowaniu, gdzie tam masz duże obroty?

Nie wiem, dlatego pytam. CeramicSpeed używa kulek ceramicznych i efekty są całkiem ciekawe, przynajmniej "na sucho", bo w oszczędności Watów to ja nie wierzę na poziomie amatorskim.

Napisano

Piasty Shimano roznily sie powłoką ( borozon )  na stozkach i bodaj biezniach również. Kulki z najwyższych grup też były droższe od tych z niższych. Ja bym zapakowal standard.

Napisano

Ważę 90 kg , jeżdżę do pracy na Shimano MT55 a więc niezbyt drogich kołach i serwisowane mają ok. 30.000 km , nie wiem skąd te opinie , maratonowe koła XT mają znacznie mniejszy przebieg ale także są bezproblemowe.

Co do oszczędności to nie wiem czy są jakieś mierzalne , czy robił ktoś testy profesjonalne ale takie obiektywne, rozumiem masa rotująca , im mniejsza tym łątwiej się rozpędza koło ale kulki ... które się obracają i do tego w smarze.

Napisano

Dla zobrazowania gdzie generowane sa opory w lozysku.

60% oporu generowanego w lozysku pochodzi od uszczelek;

28% to smar;

7% koszyk trzymajacy kulki (lozyska maszynowe, stalowe koszyki generuja mniejsze opory);

3% odksztalcanie sie kulek;

2% odksztalcanie sie biezni.

 

Napisano

Czyli wniosek taki, że trzeba zdjąć uszczelnienia kontaktowe i wymyć smar ;) Przy czym mowa o łożyskach nieobciążonych. Pod obciążeniem suche łożysko będzie generowało dużo większe straty energii niż prawidłowo smarowane a w szczególnych przypadkach dojdzie do jego zatarcia/uszkodzenia. Zawsze fascynowało mnie podniecanie się czasem kręcenia koła bez obciążenia co nie ma kompletnie przełożenia na ew. straty energii w czasie jazdy.

A na poważnie - ceramiczne kulki muszą mieć odpowiednio twarde bieżnie oraz wymagają sterylności wręcz do prawidłowej pracy. Są dużo bardziej wrażliwe na zanieczyszczenia niż standardowe łożyska.

Napisano

@1415chris ma rację. Jak ktoś koniecznie chce minimalizować opory toczenia łożyska, to niech zaczyna od elementów dających największy opór.

Czyli najpierw uszczelnienia. Wywalamy te co trą (oringi, simmeringi itp) i dajemy bezkontaktowe np labiryntowe. Tak nawiasem to PRLowskie Romety takie miały- taki śmieszny blaszany dekielek nasunięty na konus.

Potem wywalamy smar stały. I przerabiamy na smarowanie olejowe.

A dopiero potem myślimy o kulkach. Ceramiczne mniej się odkształcają od stalowych. Ale ceramika jest krucha. Uderzenia dynamiczne mogą nam zniszczyć kulki.

W przemyśle ceramiczne łożyska rzadko się stosuje. jak już to tam gdzie są bardzo wysokie temperatury, ryzyko korozji (żrące opary) itp.

A tak króluje stal. A przy cenach urządzeń przemysłowych na łożyskach nie trzeba oszczędzać i producenci wkładają zwykle najlepszy towar.

W przypadku rowerów IMHO to voodoo, choć przyznaję się bez bicia, ze nie testowałem.

 

Napisano
2 godziny temu, Kacperek12 napisał:

W piastach shimano to jest 100% szansa bardzo szybkiego zajechania bieżni nawet na kulkach stalowych.

Po za tym bieżnie są wymienne, da się je wybić.

Kulki ceramiczne/łożyska ceramiczne są do dużych obrotów przy słabszym smarowaniu, gdzie tam masz duże obroty?

Kolejna Twoja bzdura Kacperku. Mam koła z 2010 roku - wszystko idealne, a kulki wymieniałem z czystej przyzwoitości bo pykło im 10k km.

Napisano
7 godzin temu, uzurpator napisał:

Wynalazki Ceramicspeed są guano warte. FYI.

Wiem. Sam robiłem mini analizę w którymś temacie. Chyba tam, gdzie ktoś upierał się że zmianę na Chińskie kółka na łożyskach ceramicznych czuć pod nogą, a zwykłe kółka zrażają młodych do kolarstwa :D

Widzę że ciekawa dyskusja się rozwinęła, z której wynika że nie ma to kompletnie sensu. 

8 godzin temu, SoloTM napisał:

Piasty Shimano roznily sie powłoką ( borozon )  na stozkach i bodaj biezniach również.

Tutaj to jest jakiś niezły Mix. Mam piasty M525 w których konusy są "zwykłe", czarne z widoczną "ścieżką" od kulek, a bieżnie są pokryte tą powłoką.

Znowu w kołach szosowych WH-R501 powłoki nie ma, ale zarówno bieżnie jak i konusy są polerowane.

Napisano
Teraz, skom25 napisał:

Tutaj to jest jakiś niezły Mix. Mam piasty M525 w których konusy są "zwykłe", czarne z widoczną "ścieżką" od kulek, a bieżnie są pokryte tą powłoką.

Widzę, że niektóre  bieżnie ( xt98, xt i lx 99 miały polerowane, a ciut niżej  były polerowane "barrel" - ale czym to się różni to nie mam pojęcia, może @Punkxtr by wiedział ? ) Bo w xtr jest zarówno bieżnia jak i stożek borozon.

No i kulki są nierdzewne w   xtr ( i xt 98 bo xt 99 już nie ) i niżej  zwykła stal.

Napisano

kulki nierdzewne miał też zee, a konusy później opisywane w shimano były jako CBN ( zee również, aż po 525 - np. 475 już nie ) a co to jest cbn to nie wiem - na innej stronie znalazłem takie coś :

Diamant- und CBN-WerkzeugeFür den besonderen Schliff: Die extrem harten Schleifwerkzeuge aus Diamant und CBN ermöglichen Ihnen das Schleifen, Läppen und Entgraten auch der robustesten Oberflächen. joke bietet Ihnen Schleifstifte und Entgratwerkzeuge aus Diamant und CBN, Schleifscheiben, Schleifblätter, Schleifbögen und Schleiffolien aus Diamant sowie Diamant-Abrichter, Diamant-Trennscheiben und Diamant-Feilen. Auch Diamant-Handläpper, Diamant-Feilen, Diamant-Topfschleifscheiben sowie Reibahlen und diverse Sonderwerkzeuge aus Diamant oder CBN finden Sie in unserem Shop.

/ups/ miało połączyć posty

https://www.bikestacja.pl/pl/piasta-tyl-shimano-105-fh-r7000-32h-50609.html

tu jest krótki opis cbn =

Specjalny proces produkcji CBN stożka dla uzyskania niższego tarcia tocznego i wysokiej wytrzymałości

Napisano
9 godzin temu, SoloTM napisał:

Piasty Shimano roznily sie powłoką ( borozon )  na stozkach i bodaj biezniach również.

Nie są niczym pokrywane. Są szlifowane do wyższego standardu gładkości. Co w praktyce oznacza lepsze samopoczucie posiadacza.

9 godzin temu, SoloTM napisał:

Kulki z najwyższych grup też były droższe od tych z niższych.

Śrubki konsekrowane do XT też są droższe ;)

 

9 godzin temu, pdz napisał:

Co do oszczędności to nie wiem czy są jakieś mierzalne , czy robił ktoś testy profesjonalne ale takie obiektywne, rozumiem masa rotująca , im mniejsza tym łątwiej się rozpędza koło ale kulki ... które się obracają i do tego w smarze.

Opory toczenia są liniowo zależne od prędkości i akurat od "masy rotującej" mają dużo większe znaczenie. Sprawność napędu rowerowego wynosi ~95%, i te 5% co zostaje traci się w napędzie, oponach i łożyskach.

Napisano
4 minuty temu, uzurpator napisał:

Śrubki konsekrowane do XT też są droższe

Są ze stali nierdzewnej zrobione. ( kulki w piastach ) Te droższe kulki ( czy to jedyna różnica tego nie wiem )

A różnica  w piastach shimano  - trwałości jest. To fakt, a nie tylko " lepsze samopoczucie posiadacza"

Taka fh-m475 nic nie ma i to jedna z większych padak w piastach shimano.  525 vs 475 to jest przepaść jakościowa, żywotność, itp.

Napisano
8 godzin temu, Janu_sz napisał:

Kolejna Twoja bzdura Kacperku. Mam koła z 2010 roku - wszystko idealne, a kulki wymieniałem z czystej przyzwoitości bo pykło im 10k km.

A z tą, że w tylnym kole w Hardtailu po paru skokach łapały luzu.

Po wymianie piasty na łożyska maszynowe, święty spokój.

Napisano
Teraz, Kacperek12 napisał:

A z tą, że w tylnym kole w Hardtailu po paru skokach łapały luzu.

Czytałeś kiedyś o tym do czego przeznaczony jest dany sprzęt? Jaką miałeś piastę?

Piasty Shimano nadal są bardzo popularne, bardzo często znoszą bardzo mocne "rąbanie", ale akurat Tobie po kilku skokach się rozpadła. Gdzie według Ciebie jest problem?

Napisano

Często złe opinie o "kulkowych" piastach wynikają z tego, że fabrycznie nie są w pełni gotowe do długotrwałej eksploatacji... tzn kiedyś np zwykłe 1055 satyna były starannie złożone i można było śmiało jeździć, ale już czasy np xt pod tarcze czy niższych grup to  piasty niepewnie skontrowane, wymagające kontroli zero i po krótkim przebiegu. W takich piastach laik często przekładając kilka razy koło np luzował albo zakręcał niechcący konusy.... i zaczynały się stuki czy opory... Klucze do kół, albo znajomy serwisant na samym początku koła - gwarancją satysfakcji przez dłuższy czas... Dobre skontrowanie koła wydaje się proste, ale .... samemu po sobie się czasem poprawiam...

A maszynówki - w najtęższych błotnych warunkach błoto też dostaje się wszędzie... jak pojawiają się luzy to już tylko wymiana sam nie umiem wybijać łożysk np w moim lubianym kole nie chciałbym robić tego pierwszy raz... Mam kilka kół na maszynach i jeżdżą,  Shimano też jeździ latami...

powiem więcej zakręcona jak słoik po ogórkach piasta z dynamo też daje radę i mimo pier cardę liarda Wattów oporu na obrocie, rower jedzie i nie staje :)

Napisano
3 godziny temu, SoloTM napisał:

Widzę, że niektóre  bieżnie ( xt98, xt i lx 99 miały polerowane, a ciut niżej  były polerowane "barrel" - ale czym to się różni to nie mam pojęcia, może @Punkxtr by wiedział ? ) Bo w xtr jest zarówno bieżnia jak i stożek borozon.

Piasty oznaczone jako "barrel" były po prostu polerowane. Z kolei "borozon" czy "borozonowanie" to literówka w polskim tłumaczeniu katalogów technicznych Shimano, a powstały termin wszedł przez to do potocznej mowy. W rzeczywistości chodzi o borazon czyli azotek boru. Specjalną pastą szlifowano bieżnie oraz konusy co dawało lepsze efekty niż w przypadku technologii "zwykłego" polerowania. 

A co do ceramicznych kulek w piastach Shimano - jest to zły pomysł, który w ogóle się nie sprawdza. 

Napisano
2 godziny temu, Kacperek12 napisał:

A z tą, że w tylnym kole w Hardtailu po paru skokach łapały luzu.

Po wymianie piasty na łożyska maszynowe, święty spokój.

MTB do skoków ? Skacze się na trampolinie.

Napisano

Po twojej głowie też się chyba zdarzyło komuś czasem poskakać. 

 

Ja wiem, że klasyfikacji ASTM na chińskich stronach nie widujesz, ale to, że czegoś nie widujesz, nie oznacza, że tego nie ma. 

Napisano

Spokojnie, kolega Janu_sz dostał "wakacje" na najbliższe dwa tygodnie :) Bynajmniej nie za pisanie głupot :) 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...