Koziolek262 Napisano 2 Lipca 2019 Napisano 2 Lipca 2019 Hej tata kupił mi w Austrii rower elektryczny, niestety nie potrafię ustalić, co to za model. Z tego co widzę, jest złożony z różnych części. Będę wdzięczna za każdą pomoc - podam dane, które udało mi się olreślić: Osprzęt: - bateria: Phylion XH370-10J DC37V 12Ah (kupowana kilka miesięcy temu, o wartości tysiąca złotych), - wolnobieg Shimano MF-TZ20, sześciorzędowy, - technologia przerzutek Shimano SIS, - manetki Wuxing, - amortyzatory z przodu: Zoom Gordo 650, - amortyzator tylni Lu Jin Suspension LJ400A, - hamulce Dengtai, - pedały metalowe. Wymiary: Długość górnej rury ok. 60 cm Długość rury podsiodłowej ok. 72 cm Długość mostka ok. 10 cm Cytuj
Koziolek262 Napisano 2 Lipca 2019 Autor Napisano 2 Lipca 2019 Teraz, TheJW napisał: Robisz sobie z nas żarty, prawda? Niestety nie, kompletnie się na tym nie znam :/ Cytuj
Gość Napisano 2 Lipca 2019 Napisano 2 Lipca 2019 (edytowane) O kurde, ale potwór O_o Nie wiem czy to kwestia zdjęcia, ale pedały jakoś tak niepokojąco blisko ziemi są Ciekawe jak to wygląda podczas jazdy. Najwyraźniej w Austrii też są "Janusze Biznesu", tylko tam nazywają ich "Helmutami Biznesu" Edytowane 2 Lipca 2019 przez skom25 Cytuj
Koziolek262 Napisano 2 Lipca 2019 Autor Napisano 2 Lipca 2019 Teraz, skom25 napisał: O kurde, ale potwór O_o Nie wiem czy to kwestia zdjęcia, ale pedały jakoś tak niepokojąco blisko ziemi są Ciekawe jak to wygląda podczas jazdy. Najwyraźniej w Austrii też są "Janusze Biznesu", tylko tam nazywają ich "Helmutami Biznesu" Tak wygląda na innym zdjęciu. Czyli to jakiś "składak"? :/ Cytuj
MikeSkywalker Napisano 2 Lipca 2019 Napisano 2 Lipca 2019 Co gorsza - wyglada to na rower typu "makrokesz" - czyli jakiś marketowy, któremu dołożono silnik w piaście, baterię i całe wyposażenie. Przy czym zarówno sama rama jak i reszta podzespołów nie jest do takiego wspomagania przystosowane. Cytuj
Janu_sz Napisano 2 Lipca 2019 Napisano 2 Lipca 2019 Ale urwał. Z ciekawości ile to, to kosztowało ( bateria 1000 zł to wiem, a reszta ? ) Cytuj
Koziolek262 Napisano 2 Lipca 2019 Autor Napisano 2 Lipca 2019 Teraz, Janu_sz napisał: Ale urwał. Z ciekawości ile to, to kosztowało ( bateria 1000 zł to wiem, a reszta ? ) 100 euro... Cytuj
Labell Napisano 3 Lipca 2019 Napisano 3 Lipca 2019 (edytowane) Jeśli sprawny to grzechem było nie kupić za 100 euro. Rama jakby przystosowana do włożenia akumulatora tam gdzie się znajduje. Edytowane 3 Lipca 2019 przez Labell Cytuj
Gość Napisano 3 Lipca 2019 Napisano 3 Lipca 2019 Ta rama od setek lat jest widoczna w najtańszych możliwych rowerach. Ten rower nie jeździ i nie hamuje nawet bez wspomagania elektrycznego, a co dopiero z nim. Cytuj
m0d Napisano 3 Lipca 2019 Napisano 3 Lipca 2019 Godzinę temu, skom25 napisał: Ta rama od setek lat jest widoczna w najtańszych możliwych rowerach Wahacz jest ewidentnie przedłużony i poszerzony żeby zrobić miejsce na baterię, reszta się zgadza Ciekawe jak to się prowadzi z tak długim i tak dociążonym tyłem Tak czy siak omijać szerokim łukiem, choć pewnie niedługo zobaczymy takie cuda w marketach czy na ulicy (albo prędzej chodniku)... Cytuj
Gość Napisano 3 Lipca 2019 Napisano 3 Lipca 2019 Przecież to rower do Dałnhil jest, musi być stabilny Swoją drogą, skoro ktoś buduje rower na takich częściach, to jakiej jakości jest napęd i instalacja elektryczna? Cytuj
m0d Napisano 3 Lipca 2019 Napisano 3 Lipca 2019 Mnie akurat specjalnie nie dziwi podejście bagatelizujące rolę "bazy" w postaci ramy, hamulców, itp. ewentualnie byle "wyglądało a la zjazdówka", a spuszczanie się nad silnikiem żeby były te "tysionce watóf" Takie rzeczy bawią specyficzny typ odbiorcy. Cytuj
Prekompilator Napisano 2 Września 2019 Napisano 2 Września 2019 Wygląda mi ta bateria na żelową ... Cytuj
Labell Napisano 2 Września 2019 Napisano 2 Września 2019 Ostatnie logowanie użytkownika: 4 lipiec nie świadczy dobrze. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.