[obręcze] wyższość obręczy asymetrycznej nad zwykła.

[Kacperek12]

Witam jak wiemy w tylnym kole po lewej stronie szprychy są dużo luźniejsze niż po prawej.

Obręcze asymetryczne mają temu zaradzić ale słyszałem, że pękają w okolicach otworów na nyple.

Więc jak to jest które lepsze.

I jeszczę takie pytanko, która obręcze będzie mocniejsza Thunder czy Shield Wide?

[Punkxtr]

To prawda, w większości przypadków szprychy od str. kasety czy tarczy (w przednim kole) są mocniej naprężone niż te po przeciwległej stronie. 
Niemniej śmiało można zbudować koła, w których naciąg będzie z obu stron niemalże identyczny, bo najwięcej zależy od konstrukcji samej piasty. Dobrym przykładem są produkty Extralite czy Chris King w wersji Low Flange. 

Obręcz asymetryczna w założeniu ma sprawić, że w kole można zastosować dłuższe szprychy od strony napędowej (i od tarczy z przodu), dzięki czemu wzrasta jego stabilność i częściowo wyrównuje się stosunek naprężeń z lewej i prawej strony. Nie słyszałem o tym, aby tego typu obręcze miały pękać przy otworach na nyple :-) Pęknięcia pojawiają się jeśli przesadzi się z naciągiem, lub obręcz ma wadę fabryczną (jak w przypadku starszych obręczy Mavic ze stopu Maxtal). 

Osobiście lubię budować koła na obręczach asymetrycznych i gdybym miał wybór, brałbym właśnie je (zakładając, że jedyną różnicą jest asymetria lub jej brak). Wziąłbym Thundera, minus za brak oczkowania względem SW ale dla dobrego zaplatającego nie będzie to żadną przeszkodą. Czy jednak będzie mocniejsza...

[Kacperek12]

Chyba jedna weznę shield wide bo jest cieższy=mocniejszy.

W kwestii pękania otworów na nyple w asymetrycznych obręczach piszą o tym na anglojezycznych  forach.

[Punkxtr]

Przeczytałem na mtbr, ale to tworzenie mitologii przy dobrze zrobionym kole. Coś musiało być skopane z doborem komponentów lub zaplotem. 

[uzurpator]

15 godzin temu, Punkxtr napisał:

Niemniej śmiało można zbudować koła, w których naciąg będzie z obu stron niemalże identyczny,

Nie da się.

[Punkxtr]

Budowałem takie koła więc wiem, co piszę. Np. setup z piasty Extralite HyperBoost R, asymetrycznej obręczy MCFK i tytanowych szprych Pillar straight pull. 
 

[uzurpator]

Teraz, Punkxtr napisał:

Budowałem takie koła więc wiem, co piszę. Np. setup z piasty Extralite HyperBoost R, asymetrycznej obręczy MCFK i tytanowych szprych Pillar straight pull. 
 

Na asymetrycznej obręczy - może. Ale Twoje oryginalne twierdzenie nic o niej nie mówiło:

 

16 godzin temu, Punkxtr napisał:

Niemniej śmiało można zbudować koła, w których naciąg będzie z obu stron niemalże identyczny, bo najwięcej zależy od konstrukcji samej piasty.

Od piasty nie zależy praktycznie nic.

[Punkxtr]

Bo od piasty zależy więcej, jak od obręczy. To ona musi mieć odpowiednio zbalansowaną wysokość oraz szerokość rozstawienia kołnierzy. A także ich kąt nachylenia. Bez tego choćbyś miał najlepszą obręcz nie zbudujesz koła o dobrym rozłożeniu naprężeń.

Na drugim miejscu jest obręcz z jej asymetrią, ale też nawierceniu otworów niesymetrycznie oraz (o czym zdecydowana większość producentów zapomina, a co ma znaczenie szczególnie w dobie carbonowych obręczy o grubym przekroju ścianki) pod kątem względem pochylenia szprych. Inaczej szprychy będą wyginały się przy nyplach, a to nagminne sytuacje. 

[uzurpator]

Teraz, Punkxtr napisał:

Bo od piasty zależy więcej, jak od obręczy.

Bzdury gadasz. Rozrysować?

EDIT - może na Extralite HyperCamber by się dało. Poza tym koła bez dużej różnicy naprężenia szprych to da się zrobić na piastach 150 Hope'a oraz na niektórych piastach American Classic.

[Punkxtr]

Nie tym tonem :-) Powstrzymam się od dalszej polemiki z Tobą. 

[Kacperek12]

Godzinę temu, Punkxtr napisał:

Budowałem takie koła więc wiem, co piszę. Np. setup z piasty Extralite HyperBoost R, asymetrycznej obręczy MCFK i tytanowych szprych Pillar straight pull. 
 

Piasta za 2 tysiące poje#@$o ich?

[uzurpator]

5 minut temu, Punkxtr napisał:

Nie tym tonem :-) Powstrzymam się od dalszej polemiki z Tobą. 

A z czym tu polemizować. Bzdury piszesz i tyle.

[Punkxtr]

Teraz, Kacperek12 napisał:

Piasta za 2 tysiące poje#@$o ich?

Też tak kiedyś reagowałem, jak xx lat temu poznałem ceny części do roweru, który chciałem sobie złożyć ;-)

[Gość]

2 godziny temu, uzurpator napisał:

Nie da się.

A niby czemu miałoby się nie dać zapytam z ciekawosci :> jesli tylko starczy gwintu nypel/szprycha to jasne że się da, przy odpowiednio dobranej dł szprych musi się dać, co wiecej nawet obrecz bedzie siedziała centralnie na srodku względem ramy.

[uzurpator]

Teraz, cinol123 napisał:

A niby czemu miałoby się nie dać ...

Czysta geometria, pisałem o tym tutaj: http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Kolowa_rownowaga_z_drutem_w_tle.html

W skrócie - na lewo/prawo szprychy zawsze ciągną obręcz z tą samą siłą. Szprychy wchodzą w obręcz pod różnymi kątami. Więc muszą być naprężone do innej wartości.

Naprężysz do tej samej - obręcz się przesunie. Cały myk z asymetrycznymi obręczami polega właśnie na tym, że przesunięte "na bok" kołnierze piasty są kompensowane przesunięciem na bok dziurek w obręczy - przez co szprychy wchodzą pod tym samym kątem w obręcz, więc są naprężane do tej samej wartości.

[Gość]

Godzinę temu, uzurpator napisał:

Naprężysz do tej samej - obręcz się przesunie

Czyli jesli dobrze rozumiem, to naciągnąć szprychy po obu stornach można, o czym pisałem, ale, że to nie bedzie miało to  praktycznych walorów użytkowych co wskazałes na blogu, to druga sprawa.

[uzurpator]

@cinol123 Praktyczny wniosek jest taki, że różnica naprężeń jest określona pozycją obręczy względem kołnierzy piasty. Więc jak sobie naprężysz do tej samej wartości, to po prostu przesuniesz obręcz na stronę którą dociągasz i koło będzie niesymetryczne.

[Kacperek12]

To po co są te obręcze asymetryczne???

[JWO]

W dniu ‎03‎.‎07‎.‎2019 o 16:03, Kacperek12 napisał:

To po co są te obręcze asymetryczne???

No wlasnie po to zeby naprezyc szymetrycznie. Uzurpator pisze o przypadku obreczy symetrycznej