clip7 Napisano 27 Czerwca 2019 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2019 Witam. Amor RS Reba Solo Air chyba z 2016 ale nie jestem pewien. Ma zdalną blokadę. Po zwolnieniu dźwigni blokady, z pozycji odblokowany na zablokowany, sprężyna tłumika nie ma siły wciągnąć linki z pancerza. Raz działa raz nie. Przez to nie działa mi blokadą. Jak pomogę trochę ręką na pokrętle to jest ok. Rozebrałem i nasmarowałem mechanizm dźwigni, wymieniłem linkę i pancerz ale bez skutku. Podobno można naciągnąć sprężynę o jestem obrót. Czy to skuteczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 27 Czerwca 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2019 Mam aktualnie identyczny problem (mam nadzieję, że to nie twój widelec u mnie leży ). Podwójne naciągnięcie sprężyny, w przypadku jednego z tłumików z którym mam problem niczego nie wniosło do losowości odbijania manetki, niby odbija z wiekszą siłą ale nadal pokrętło potrafi się zatrzymać z niewyjaśnionych przyczyn. Problem jest powszechny i zmagają z się z nim również autoryzowane serwisy RS, podobnie rozkładają ręce, w ostateczności sięgając po nowe tłumiki (a przynajmniej tyle mi się na ten moment udało ustalić). Zawsze możesz spróbować ze sprężyną ale to jedynie leczenie objawowe, bo idealnie byłoby usunąć przyczynę przez którą tłumik nie ma siły się cofnąć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Punkxtr Napisano 27 Czerwca 2019 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2019 Autoryzowane serwisy z reguły rozkładają ręce. Ew. wymieniają na nowe ;-) Przyczyna problemu jest dość prosta, blokada przycina się z dwóch przyczyn: 1. W niemal wszystkich tłumikach bolec trzymający sprężynę po jej naciągnięciu wygina się i plastikowy element z uszczelką, który wchodzi w aluminiowy, górny korek jest pod kątem. Przez to dociska mocno do krawędzi korka i tarcie jest tak duże, że blokuje obrót pokrętła 2. Często (szczególnie w tańszych tłumikach) jest złe pasowanie aluminiowego korka z plastikowym elementem i znów powstaje bardzo duże tarcie Remedium jest przeszlifowanie otworu w aluminiowym korku tak, aby delikatnie zwiększył swą średnicę. Dzięki temu obrót plastikowego elementu jest płynny. Oczywiście obie części muszą być utrzymane w czystości, warto dać tam nieco lekkiego smaru jak np. Slickoleum. Warto pamiętać aby dobrze (równo) skręcać tłumik. Kiedy plastikowy element będzie krzywo zacznie stawiać opór. Z reguły te tłumik daje się naprawić ale są modele, które gną się na lewo i prawo bądź mają fabrycznie wykonane krzywe elementy i nic nie można zrobić. Wówczas warto spróbować napiąć sprężynę x2, natomiast może to prowadzić do jej pęknięcia, czasem uszkodzenia tłumika lub po prostu twardego dla kciuka działania manetki. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 27 Czerwca 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2019 Miałem w mojej Rebie to samo. Po kilkukrotnym wspomaganiu ręką problem się sam rozwiązał. Wygląda, że miałem farta. Paproch albo co? Mam nadzieję, że nie wróci. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 28 Czerwca 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2019 @Punkxtr jak zwykle wpadasz cały na biało i ratujesz sytuację O ile w jednym przypadku faktycznie plastik chodził dość opornie w aluminiowym kapslu i podszlifowanie myślę, że załatwi temat. O tyle w drugim przypadku który opisałem tutaj , tłumik chodzi lekko, oraz przestał działać po wyciągnięciu go i zmianie oleju. Powiedz proszę, co masz na myśli przez "równo skręcić tłumik" ? Bo jak mniemam w takim przypadku całość blokuje się przez wyginanie się trzpienia obracającego pokrętłem, w przypadku mojej sztuki, aluminiowy trzpień cały kiwa się w plastikowym elemencie, zastanawiam się jak to poprawić. Czy może tutaj również szlifowanie otworu w aluminiowym korku załatwia temat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Punkxtr Napisano 28 Czerwca 2019 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2019 (edytowane) Patataj, patataj ;-) Trzeba przyznać, że gros tych tłumików to padaka. Fajne były stare, tytanowe modele (choć czasem również pękały). Najczęściej podczas skręcania tłumika trzpień z plastikową końcówką przekrzywia się i nierówno wchodzi w aluminiowy korek. Zauważyłem, że czasami powoduje to wadliwe działanie (zacieranie się) blokady. Wg mnie przyczyną może być: - wyginający się trzpień - źle układająca się sprężyna - (najbardziej prawdopodobne) uszczelka wargowa układa się wówczas pod kątem i przyciera układ. Tutaj czasem bywa tak, że uszczelka puchnie lub rozciąga się i to ona jest problemem - wówczas pomoże tylko jej dorobienie i wymiana Podczas skręcania najlepiej przytrzymywać plastikową końcówkę tak (oczywiście brakuje 3 i 4 ręki) aby jak najbardziej równo wchodziła w aluminiowy korek. Dobrze skręcać go co pół obrotu i cyklicznie sprawdzać czy nic się nie przyciera. Czasem pomaga. Jednak najczęściej szlifowanie jest remedium choć jak wspomniałem są przypadki beznadziejne. Twój przypadek jest ciekawy, sam się zastanawiam co będzie przyczyną. Daj koniecznie znać :-) Edytowane 28 Czerwca 2019 przez Punkxtr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pdz Napisano 28 Czerwca 2019 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2019 Mam Rebę dwukomorową i ten sam problem, nie jest to linka, manetka itp. itd. , po prostu tak ma , jak chcę zwolnić to nie zwalnia, poderwę koło i jak opadnie to blokada zwalnia. Podejrzewam, że może problemem być zamiennik oleju. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
clip7 Napisano 1 Lipca 2019 Autor Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 Witam. Jestem po naprawie. Jak dla mnie najsłabszy element tej układanki to zbyt cienka sprężyna. Mechanizm pracował płynnie ale miękko/słabo. Rozebrałem całość na części. Wyczyściłem. Było trochę kurzu, pyłu między aluminiowym korkiem a pracującym w nim, plastykowym elemencie górnej części trzpienia. Nie smarowałem tam niczym, bo boję się, że jak dostanie się tam pył to zrobi się papka. Sprężyna podkręcona o jeden obrót. Niestety jest tak miękka, że szersze zwoje zaczęły nachodzić na węższe i musiałem je trochę rozdzielać małym płaskim śrubokrętem. Nie było konieczności szlifowania korka, wszystko chodzi płynnie i jest tam bardzo delikatny luz. No i czuć teraz troszkę większy opór na dźwigni. Dzięki wszystkim za pomoc. Jak na razie hula ale w przyszłości chyba będzie trzeba wymienić tłumik. Chyba nie są to jakieś wielkie koszta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.