[Odtłuszczanie hamulców] Czy po użyciu benzyny ekstrakcyjnej klocki do wymiany?

[rd5]

Witam serdecznie,

odtłuszczałem tarcze preparatem firmy Bike on Wax (z zestawu kubełek czystości) i pierwszy raz zauważyłem, że po zabiegu rower nie hamuje. Dotarłem hamulce - znowu normalnie.

Ostatnie znowu mnie podkusiło, myślałem, że to przypadek ale nie - znowu ten sam objaw. Tym razem docieranie niewiele pomaga. Oddałem dziś rower do serwisu, wrócił ale dalej słabo (tuż po serwisie, przed dotarciem nawet gorzej niż przed oddaniem).

Dopiero sprawdziłem, że ten preparat to benzyna ekstrakcyjna.

Czy można zrobić coś jeszcze? Czy może klocki do wymiany? Nie wiem czego używał serwis ale pewnie alkoholu izopropylowego (a może się mylę?)

Zastanawiam się dlaczego Bike on Wax sprzedaje ten preparat z opisem do koronek i hamulców jeżeli jest tylko gorzej? W warunkach po jeździe wiadomo, ze przeciera się czymś tylko tarcze a klocków przeciętny rowerzysta nie wyciąga.

Ew. ktoś z Wawy może jest i mógłby pomóc? Drugi rower też tak załatwiłem

Pozdrawiam

Rd5

[lichak]

Godzinę temu, rd5 napisał:

W warunkach po jeździe wiadomo, ze przeciera się czymś tylko tarcze a klocków przeciętny rowerzysta nie wyciąga.

Pierwsze słyszę 
Nigdy po jeździe nie przecieram.

Przetrzyj klocki papierem ściernym, po paru metrach hamowania powinny wrócić do normy.

[rd5]

A jaka grubość papieru +/-?

[lichak]

Właśnie. Dobrze, że pytasz. Osobiście używam do drewna 240. Im drobniejszy tym lepszy, ale bez przesady. Papier do metalu o gradacji 400 myślę, że będzie najlepszy.

[rd5]

OK bardzo Ci dziękuję!

[Quell]

Ekstrakcyjna to fajny odtłuszczacz np do łańcucha,przemyć kasetę ogarnąć coś upaćkanego smarem,do klocków jest kiepska,po prostu jednak za tłusta.

Do klocków coś w ten deseń jak już.

 

[dorota57]

Umyj klocki i tarcze acetonem.

[rd5]

Jutro będę działał dalej, dziękuję za wszystkie porady. Poskrobałem papierem i psiknąłem izopropanolem - mam wrażenie, że hamuje dużo gorzej ale sprawdzałem tylko w domu.

Zauważyłem kolejny problem, tarcza z jednej strony praktycznie dotyka klocka i ociera, z drugiej jest luz. Hamulec to Sram Guide RS.

Czy może ktoś miałby jutro możliwość pomóc mi w Wawie? Albo znacie dobry serwis? To niedzielę jakoś bym się przemęczył (chociaż miałem jechać w dłuższą trasę). Mam wrażenie normalne serwisy nie mają pojęcia albo im się nie chce.

[Puklus]

W dniu 23.06.2019 o 00:16, rd5 napisał:

Poskrobałem papierem i psiknąłem izopropanolem

Raczej na odwrót, najpierw czyścisz później trzesz papierem na sucho już. 

W dniu 23.06.2019 o 00:16, rd5 napisał:

mam wrażenie, że hamuje dużo gorzej ale sprawdzałem tylko w domu.

Nie spodziewaj sie, że będzie lepiej, każda ingerencja w klocki i tarcze powoduje spadek siły o ok 80%. Dopiero po dotarciu się na nowo zyskują siłę, jaka tam być powinna. O ile jest wszystko ok. 

W dniu 23.06.2019 o 00:16, rd5 napisał:

Zauważyłem kolejny problem

No to to się akurat ustawia  Znaczy odkręca zacisk i lekko sie go przesuwa.

 

[sebaxgh]

Tarcze można psikać takimi preparatami do odtłuszczania, ale klocków już nie. Do odtłuszczania polecam właśnie alkohol izopropylowy. Tarcze przetrzeć namoczoną szmatką, a jak klocki były już czymś psikane to zamoczyć je w alkoholu i np. szczoteczką do zębów wyczyścić cały syf, a później wypalić palnikiem. 

[Lawstorant]

Ale o jakim przecieraniu ty piszesz? Tarcz niczym nie wycierasz bo przenosi się z klocków materiał cierny i wtedy dopiero mają docelową siłę. Wycierając tarcze, psujesz działanie układu hamulcowego.