Skocz do zawartości

[Koła] Zestaw kompletnych kół - koszta


Viniciuss

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć. 

Ile orientacyjnie może kosztować lepszy zestaw kół razem z piastami od Bontrager Line 40?

40mm, lżejsze i sztywniejsze. Mocne, do MTB  

Chciałbym ustalić czy jest sens w ogóle o tym myśleć. Ewentualny zakup poza sezonem. 

Napisano

Piasty Gokiso - ok 10000zł
Obręcze ENVE - zdaje się 4000zł
Szprychy - tytanowe to ok 700zł za koło

Ewentualnie, skoro i tak idzie hajs, to gotowe koła Gokiso to jakieś 30000zł. Nie jesteś biedakiem, prawda? ;)

Napisano

Lubię Twoją stronę w sieci, ale proszę nie rób sobie jaj.

Wiem, że nie podałem ceny, nie chciałem naprowadzać. Rzecz jasna chodzi o koła dobre i w rozsądnej cenie. 

Napisano

300zł. No, może 350.

Wskazówka: "dobre" nic nie oznacza. Twoje aktualne koła są "dobre" - bo są proste i można na nich jeździć. Możesz powalczyć o gramy, możesz powalczyć o inne rzeczy. Ale "dobre" to zbyt ogólne, aby oznaczać cokolwiek.

Napisano

Chodzi mi o takie koła na które warto by było zmienić fabryczne. Nie ma sensu zmieniać miernych, na takie same z innymi naklejkami. Nie mam zielonego pojęcia ile mogą kosztować lepsze koła. Okolice 1000zl?  Kupi się za tę kwotę komplet kół systemowych które będą lepsze? Czy może zapomnieć o temacie bo nic to nie da przeciętnemu użytkownikowi roweru górskiego? 

Napisano

A jaki jest sens wymieniania na zapas? To co masz działa? Działa. Się zepsuje, zacznij kombinować na nowym.

Koła systemowe, czy fabryczne, są zwykle dużo bardziej kosztowne niż sobą reprezentują, zaś dobrze zbudowane kółeczka na bardzo przeciętnych komponentach zwykle kręcą się latami za ułamek ceny systemówek.

Napisano

Po to utworzyłem ten wątek aby dowiedzieć się czy jest sens wymieniać sprawne koła na lepsze dysponując niewielkim budżetem w kwocie 1000, maksymalnie 1500zl.

W sieci wszędzie piszą, że zmiana kół na lepsze i bardziej sztywne ułatwia i uprzyjemnia jazdę.  Gdzie jak gdzie ale na forum rowerowym nikogo nie powinna dziwić chęć udoskonalania roweru.

Uważam, że kto pyta ten nie błądzi. Dyskusja zawsze jest dobra, nawet jeśli nie idzie w kierunku zamysłu jej autora. 

Napisano

Przede wszystkim waga - jeżeli się ścigasz to koniecznie a jeżeli tylko rekreacja to po prostu fajniej się jeździ. Jeżeli jeździsz bardziej aktywnie to sztywność również ma spore znaczenie. Ważyłeś swoje koła ? Średniej klasy komplet powinien ważyć z 1750 za koło 30mm i poniżej 2000 za koło 40mm (oczywiście bez tarcz hamulcowych i kasety).

Cena za takie koła to 1500-2000. Swoje sprzedasz może za 500-600 jeżeli w dobrym stanie. 

Potrzebna Ci obręcz 40mm ? Na jakich oponach jeździsz ? W jakim terenie ?

 

Napisano

Trzeba zadać pytanie wprost: czy ktoś z Forumowiczów wymienił sprawne seryjne koła MTB na aftermarketowe w tym przedziale cenowym i faktycznie odczuł różnicę?  Znaczną i wyczuwalną a nie trwający tydzień efekt placebo. ;) 

Napisano

Niech zgadnę. Opony pewnie plusowe, a koła fabryczne. (Czy to Trek?) Jeżeli tak, to zmiana kół nic nie da jak są sprawne, bo dalej będzie to ta sama gruba guma. Takie rowery kupuje się w określonym celu i późniejsze przekładanie kół, opon itp. świadczy o tym, że zakup był trochę nie trafiony a potrzeby nieco inne. Można taki rower potem trochę przerobić zakładając cieńsze oponki i obręcze, ale to jak przerabianie dużego Fiata na Malucha.

No chyba, że się mylę i faktycznie chcesz po prostu lżej, sztywniej, mocniej... ale to przy takiej gumie efektu "WOW" nie będzie.

Napisano
Teraz, Brombosz napisał:

bo dalej będzie to ta sama gruba guma. Takie rowery kupuje się w określonym celu i późniejsze przekładanie kół, opon itp. świadczy o tym, że zakup był trochę nie trafiony a potrzeby nieco inne

A wracając do tematu - co radzisz oprócz zdołowania kolegi ?

Napisano
23 minuty temu, wkg napisał:

Przede wszystkim waga - jeżeli się ścigasz to koniecznie a jeżeli tylko rekreacja to po prostu fajniej się jeździ. Jeżeli jeździsz bardziej aktywnie to sztywność również ma spore znaczenie. Ważyłeś swoje koła ? Średniej klasy komplet powinien ważyć z 1750 za koło 30mm i poniżej 2000 za koło 40mm (oczywiście bez tarcz hamulcowych i kasety).

Cena za takie koła to 1500-2000. Swoje sprzedasz może za 500-600 jeżeli w dobrym stanie. 

Potrzebna Ci obręcz 40mm ? Na jakich oponach jeździsz ? W jakim terenie ?

 

Tak, potrzebna do opony 2.8. Musi być taka szeroka aby opona nie pływała na bardzo niskim ciśnieniu. 

Kolega Brombosz wcale mnie nie dołuje. Jeśli faktycznie nie ma to sensu to wydam na panienki, wódę i koks. Odstawiając żarty na bok zamówiłem dobre opony i liczę że to coś już da. Chciałem pójść za ciosem, uciułać na dobre koła ale nie upieram się przy tym. Może lepszy amortyzator? 

Co do roweru to trafiłem z wyborem w 8mkę, jestem zadowolony. Po prostu mam ochotę ulepszyć to i owo jeśli ma to sens i nie kosztuje bardzo dużo. 

Napisano

Jak to jak ?

Zdejmujesz koła , opony, ważysz na wadze kuchennej i odejmujesz wagę tarczy i kasety :D Jeżeli nie chce Ci się odkręcić. Dla 100-200g to chyba bym nie dopłacał ale do 400-500 to już na pewno : )

Napisano

Lokalna firma wyceniła mi nowe plusowe koła 27,5 na 1850zł. Części firmy DT Swiss. Uznałem, że przy ograniczonym budżecie wymiana amortyzatora za tę kwotę zrobi lepszą robotę. Jak masz kasy jak lodu to możesz sobie wymienić, nie tylko koła ale i takie pierdoły jak kierownica, mostek itp na karbon. Tu też różnica będzie raczej niewielka jeśli nie ścigasz się. Na pewno poprawi samopoczucie. To tylko moja opinia...

Napisano

WKG, nie dla mnie zabawa z ważeniem. Jeszcze mi się mleko wyleje. 

Sądząc po ciszy to jednak chyba nie ma za bardzo tu osób którzy sobie koła wymienili będąc niedzielnymi rowerzystami. Innymi słowy internety tylko nakręcają konsumpcjonizm a pożytku z tych zmian niewiele, największa zmiana to saldo na koncie. Nic nowego. 

Napisano

Bzdura. Po prostu robią to świadome osoby które wiedzą czego chcą od sprzętu, znają swoje potrzeby i sprzęt który posiadają. Wielu sprzedaje wszystko zostawiając sobie tylko ramy. Wiesz chociaż jakie tam masz hamulce ? :D

A jeżeli tobie się nie chce zważyć kół to ludziom szkoda czasu by odpowiadać leniuszkowi - bo i po co - i tak nic z tym nie zrobi :D 

Napisano
13 minut temu, Viniciuss napisał:

WKG, nie dla mnie zabawa z ważeniem. Jeszcze mi się mleko wyleje. 

Sądząc po ciszy to jednak chyba nie ma za bardzo tu osób którzy sobie koła wymienili będąc niedzielnymi rowerzystami. Innymi słowy internety tylko nakręcają konsumpcjonizm a pożytku z tych zmian niewiele, największa zmiana to saldo na koncie. Nic nowego. 

Coś w tym troszkę prawdy jest.

Napisano

To rusz łepetyną, przysiądź fałdów leniuszku i wydobądź tą informację a nie zawracasz d..ę i wypisujesz dyrdymałki o konsumpcjonizmie :D

Dostałeś odpowiedź na swoje pytania - jakie koła, za ile i ile ważą, jaka różnica wagi da Ci odczuwalną poprawę. Ale nikt nie będzie za ciebie odwalał całej roboty.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...