[kierownica] BXT karbon prośba o opinie

[LifeIsGood]

Witam wszystkich, ostatnio mój projekt rowerowy odżył i w celu zbicia masy pomyślałem o kierownicy. Szukam lekkiej kierownicy do XC,  obecna Giant Sport 680mm waży ok 265g. Znalazłem karbonową BXT za 130 zł o wadze 117g w rozmiarze 600mm ale rozmiar można dobrać i dla 680mm obstawiam jakieś 135g. Ważę 58kg więc raczej lekko, rowerem nigdzie nie skaczę, tyle tylko co po lesie po korzeniach czasami krawężnik w mieście ale to rzadkość. Niby ludzie chwalą ramy BXT że są w porządku cenowo i wagowo/wytrzymałościowo. Posiada ktoś opinie odnośnie ich kierownic? Czy to wytrzyma i mnie nie zbije przy pierwszej lepszej okazji? Ewentualnie inne propozycje, widziałem np mortopa ealdrom za 350 zł ale to już lekko dużo z rurkę. Pozdrawiam i proszę o radę. 

https://allegro.pl/oferta/kierownica-bxt-carbon-prosta-117g-dlugosc620-720mm-8127095817

[Gość]

Ta kierownica na Ali kosztuje 17 dolarów. Ja bym tego nie założył.

[cervandes]

Gdybym walczył o pudło na Igrzyskach Olimpijskich to by mi składali rower szukając oszczędności nawet w grubości lakieru.

 

Ty jeździsz "czasem po krawężnikach" i serio potrzebujesz ładować w rower najgorsze badziewie jakie tylko istnieje bo "może wytrzyma"? Odchudź opony, koła, siodełko, osprzęt a kierownicę zmień dopiero jak uzbierasz na implanty uzębienia.

[LifeIsGood]

To może zamiast kierownicy na razie sobie oponki wymienię i dętki dam jakieś extralighty  i sztycę dam inną już upatrzoną mam. 

Trochę mnie ostudziliście z tym. Może kiedyś odłożę w tym celu większą kwotę i wtedy coś lepszego wybiorę. 

[pinok]

Zerknij na test 

 

 

 

 

[Dokumosa]

W jednym z niedawnych numerów bike board'u terstowali węgielne kierownice w instytucie Zedlera w .de. Po 3 egzemplarze danego modelu mieli w tym m.in. takie z Ali (na moje oko wyglądała jak elita-one więc wręcz marka premium w gąszczu chińszczyzny na ali).  Chińczyk nie przeżył nawet testu "jazdy po bułki" (czyli ISO) więc nie wystartował  zaawansowanych testach odpowiadających jeździe trail/enduro z nieudanymi lądowaniami.

Edytowane 11 Czerwca 2019 przez Dokumosa

[LifeIsGood]

No to faktycznie nie za ciekawie. Tylko część  osób mówi że oni kupili i jeżdżą bezproblemowo od 3 sezonów np, ale bywają też opinie odwrotne. Myślałem że przez te kilka lat jakość tych kierownic siodełek itp. Poszła do góry i można już mniej więcej z czystym sumieniem na takim jeździć. Ale sam nie zamierzam ryzykować zdrowia /życia na możliwość nagłego złamania rurki. Wiadomo że każdej może się to zdarzyć ale nie chcę zwiększać tego prawdopodobieństwa kilkukrotnie