Kacperek12 Napisano 31 Maja 2019 Napisano 31 Maja 2019 Witam mam problem z wściekłą korbą prawą, przy próbie ściągnięcia pomimo dokręcenia nakrętki w opór, gwint w korbie się zerwał i teraz jakie metody proponujecie aby ją zdjąć bez jej dezintegracji? Lekko podgrzać palnikiem gazowym i walnąć gumowym młotkiem i zejdzie?
seraph Napisano 31 Maja 2019 Napisano 31 Maja 2019 Octalink? To jest problem... Na kwadracie to wystarczy się przejechać beż śruby/nakrętki i korba spada. Chyba Cię tylko ściągacz do łożysk ratuje, albo cięcie osi suportu jak jest do wyrzucenia i potem wybicie końcówki. Twoja metoda nic nie da, bo gniazdo nie jest stożkowe tylko walcowe i musi być zsuwane jednostajnie.
mihau000 Napisano 31 Maja 2019 Napisano 31 Maja 2019 Jest taki klucz-ściągacz Uniora do korb z zerwanym gwintem, robi nowy większy.
seraph Napisano 31 Maja 2019 Napisano 31 Maja 2019 Unior Rzeczywiście. Nie tyle robi nowy co wciska się bardzo mocno w stary, bo jest stożkowy. Aczkolwiek cena i zastosowanie raczej serwisowe niż domowe...
Kacperek12 Napisano 1 Czerwca 2019 Autor Napisano 1 Czerwca 2019 A palnikiem gazowym nic nie da? Tak octalink.
wojtasin Napisano 1 Czerwca 2019 Napisano 1 Czerwca 2019 Przejedź się trochę, z mojego doświadczenia wynika, że octalinki schodzą szybciej, niż kwadrat. Kilka lat temu próby ściągnięcia korby z kwadratowej w przekroju osi skończyły się cięciem samej osi (na szczęście było dość miejsca), jeśli wymieniasz suport, to może warto się nad tym zastanowić (resztki łatwo można wybić).
Kacperek12 Napisano 1 Czerwca 2019 Autor Napisano 1 Czerwca 2019 Jeździłem trochę cisnołem deptałem, po dołkach i nic.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.