Pietern Napisano 25 Maja 2019 Napisano 25 Maja 2019 Dokonałem zmiany napędu, z 3x10 na 2x10. Mam teraz korbę Shimano FC-M6000 34/24 z kasetą HG50 11/36 i przerzutkę Deore FD-M6025-H dedykowaną do tego układu. I tejże francy nie umiem ustawić tak, żeby łańcuch nie darł po prowadniku na skrajnych położeniach. Po ciężkich mękach mam tak, że trze tylko na najlżejszym, przełożeniu 24x36. Delikatnie ale przyciera. Manetkę mam XT M780 i pomimo zmiany z 3x na 2x mam wrażenie, jakby to ona miała za mały zakres. Ktoś się męczył z tą przerzutką? Ustawianie tego wg zwykłej metody w ogóle nie robiło na przerzutce jakiegoś wrażenia. Zamiana korby, kasety, łańcucha, wymiana przerzutki na nową, to trwało półtorej godziny, a z tą przerzutką pieprzyłem się prawie trzy. PS. Ale rundka z nowym napędem wypadła całkiem pozytywnie.
bts Napisano 26 Maja 2019 Napisano 26 Maja 2019 Kontrolnie zapytam – trze nadal przy maksymalnie odkręconych śrubach od zakresów? Próbowałeś manipulować kątem ustawienia? Też mam tą korbę i aktualnie przyciera mi tylko podczas jazdy na 34-11 (na sucho nie, wygląda że coś się gnie przy pedałowaniu). Ad PS – zestawienie na korbie jest bardzo fajne, zwłaszcza że skok między biegami z przodu jest na tyle niewielki że często nie trzeba żadnej kontry z tyłu Dla mnie problemem okazał się jednak brak lżejszego przełożenia na długie i ciężkie podjazdy, wsadziłem młynek 22T i śmiga elegancko.
Pietern Napisano 26 Maja 2019 Autor Napisano 26 Maja 2019 Trze, niestety. Ustawieniem kąta również próbowałem korygować i teraz chyba mam dobrze, bo problem dotyczy tylko skrajności, czyli zrobię luzik na 34/11, to trze 24/36 i na odwrót. Chyba wezmę i ją kapinkę rozegnę. A ten zestaw wziąłem bo do 99% moich zastosowań najbardziej pasuje, nawet mogłoby być 32/22.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.