[Kadencja] Do Bryton 310

[skorp0128]

Cześć,
Posiadam sam licznik Bryton Rider 310.
Chciałbym dokupić pomiar kadencji.
Co potrzebuje? Co polecacie?
Wystarczy to czy potrzebuje czegoś jeszcze?:
https://allegro.pl/oferta/magene-czujnik-predkosci-lub-kadencji-2w1-bt-ant-7355208477?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_rowery_akcesoria&ev_adgr=Rowery+i+akcesoria&gclid=CjwKCAjwiZnnBRBQEiwAcWKfYkpuxUj5I4eHG8BRMGZDXNh31CeK3a1y5ZchglNV2NvZopz6K50aoBoClVoQAvD_BwE

[cervandes]

Niczego, mam takie dwa i poza lagiem 2-3sek nie ma żadnych problemów, raz sparowane działają jak złoto.

U chińczyka udało mi się je kupić za 45pln sztuka.

[Kanister]

Bierz śmiało dobry czujnik za uczciwe pieniądze.

[Brombosz]

@cervandes Na czym polega ten lag? Wyświetla pomiar na bieżąco tylko spóźniony, czy to po prostu takie odświeżanie co 2-3 sekundy?

Zastanawiam się nad licznikiem zamontowanym bez żadnych kabelków, ale jak to tak ma wyglądać to zaczynam wątpić w sens zakupu. Montowałbym go jedynie dla zajawki. Potrzebuję dokładne odczyty na bieżąco tak aby zerkać przy jakiej prędkości wklejam się w bandę czy z niej wychodzę itp. Myślę, że pomoże mi to "kroić sekundy" na odcinkach, które znam i lecę pełnym piecem, bo dane z GPSa mi nie wystarczą na ocenę np. jednego zakrętu, a tym bardziej nie w czasie rzeczywistym, tak jak by to było przy szybkim zerknięciu na licznik podczas jazdy.

[cervandes]

Lag w sensie opóźnienie. Przestajesz pedałować i 0 wskakuje dopiero po dobrej chwili, zaczynasz - wartość wskakuje dopiero po czasie. Tak samo ze zmianą tempa - redukujesz, kadencja w kosmos a wynik dopiero po chwili wyższy na wyświetlaczu.

Może przesadziłem z 3s, postaram się zrobić pomiar taki rzeczywisty i dam znać dziś czy jutro jak to wygląda. W niczym nie przeszkadza, bo skoro obcina i przy zwiększeniu prędkości i przy zwolnieniu to ostateczny wynik jest taki jak ma być. A czy ktoś potrzebuje od razu po zmianie biegu, tempa wynik na komputerze widzieć? Ja kręcę tak jak mi organizm podpowiada, moim tempem a w liczniku to tylko zapis tego tempa jest. Dla sportowca może to mieć znaczenie.

[Brombosz]

Teraz, cervandes napisał:

A czy ktoś potrzebuje od razu po zmianie biegu, tempa wynik na komputerze widzieć?

No właśnie tak mi się marzy.  Jakiś niewielki licznik na mostku, z dużymi cyframi, tak abym podczas jazdy mógł zerknąć kątem oka jaką prędkość mam np. na wyjściu z zakrętu w tej chwili, a nie 2-3 sekundy temu. Czysta ciekawość i chęć porównywania różnych linii na moich ulubionych flowtrailach. Jak się X razy robi jeden zakręt, po to żeby jak najbardziej dokręcić śrubę kolegom na stravie czy endomondo, to takie dane "live" mogłyby się przydać. Czasami też trafi się odcinek gdzie jest kilka opcji przejazdu, a różnice w czasie na oko są niezauważalne. Taki dokładny odczyt wtedy może pomóc. Jest to w sumie jedyne do czego licznik byłby mi potrzebny. Resztę danych ogarniam na telefonie.

Raz w życiu miałem licznik przy rowerze i było to 20 lat temu. Działał niby dobrze ale opóźnienie jednak jakieś miał pomimo tego, że był przewodowy. Myślałem, że w tej materii się przez ten czas pozmieniało i urządzenia dostępne teraz podają dane "instant", nawet te bezprzewodowe... Nie ukrywam, że zmartwiło mnie chwalenie czujników, że takie dobre, nawet jeżeli mają niewielki lag. Nie wyobrażam sobie też kabelków pozawijanych o amor i kierę, w rowerze, który często idzie przez krzaki na dzikusa zgarniając wszystkie patyczki i gałązki.

PS. A może da się założyć na koło np. 3-4 czujniki i ustawić je na tą samą funkcję? Nie zwiększy to dokładności? Wiem, że kombinuję ale byłby to dla mnie naprawdę przydatny bajer.

[cervandes]

Myślę, że najlepszy i najdokładniejszy będzie licznik na magnes, kablowy. Zakładasz wtedy kilka czujników i masz rozdzielczość gigantyczną w porównaniu do jakiegokolwiek licznika z gps a już o porównywaniu prędkości na wyjściu z zakrętu to całkiem możesz zapomnieć w liczniku z GPS. Licznik kablowy odświeża prędkość co chwilę, licznik z gps co dłuższą chwilę.

[cervandes]

Pozwoliłem sobie dzisiaj nagrać krótki filmik pokazujący lag wskazania kadencji.

 

Przy zaprzestaniu pedałowania wynosi on około 3 sekundy, może ciut więcej. Gdy zaczynam pedałować, to wskazanie pojawia się nieco szybciej. Piastę słychać chyba wystarczająco aby wyczaić w którym momencie przestaję pedałować.