[Fitness] Wybór roweru typu fitness

[Bayyyy]

Witam, sporo czasu spędziłem na czytaniu wątków dotyczących rowerów i zdecydowałem się na fitness, ponieważ od dawna marzy mi się szosówka, a jednak w głównej mierze będzie mi służyła do dojazdów do pracy w mieście. Jestem nowicjuszem w tym temacie i potrzebuje jakiejś porady, więc mam pytanie co myślicie o Meridzie Speeder i jakie są różnice pomiędzy Meridą Speeder 200, a 300 i czy warto dołożyć, a może pójść w inną markę? Jeszcze dodam, że szukam w okolicy 2000-3000 zł. ewentualnie trochę mogę dorzucić.

Z góry dzięki za pomoc.

[MikeSkywalker]

Speeder 200 Sora 2x9, podstawowe hamulce tarczowe, korba na kwadrat. 

Speeder 300 Apex 1x11, podstawowe hamulce tarczowe (tylko rok młodsze), korba ze sztywną osią. 

Ja byłbym za opcją drugą - sam mam rower na dojazdy do pracy z napędem 1x10 i uważam że to najwygodniejsze rozwiązanie - i to właśnie z korbą 44T. 

 

[Bayyyy]

A wiesz może jak to wygląda z komfortem jazdy, 95% drogi będę jechał po drodze rowerowej, ale kawałek jest po bruku, opony 32 są chyba wystarczająco dobre na taki teren, prawda? Wcześniej miałem do czynienia tylko z góralem, więc tak się zastanawiam jak to wygląda.

[MikeSkywalker]

Według mnie 32c to optymalny kompromis między szybkością a komfortem - aczkolwiek komfort to pojęcie względne

Jeśli będzie Ci za twardo to myślę że 35c wciśnie się bez problemu. 

[Bayyyy]

Jasne, wielkie dzięki za pomoc

[MikeSkywalker]

Ciężko mi polecić jakiś inny sprzęt - sam mam  w fitnessie stalową ramę Cotica, bo rower budowałem od podstaw. 

Z drugiej strony fajne są np. rowery Treka z serii FX - ale drogie, no i żaden nie ma napędu 1xX. Także trzeba by kupić np. FX3 Disc, pozbawić korby trzyrzędowej, założyć jakąś inną z zębatką narrow-wide i sprzęt zyskałby na wadze, wyglądzie i prostocie obsługi. 

Jeśli tylko masz możliwość przejedź się na paru rowerach tego typu - to da jakieś pojęcie o geometrii ram a co za tym wygodzie rowerów. 

[m0d]

18 godzin temu, Bayyyy napisał:

zdecydowałem się na fitness, ponieważ od dawna marzy mi się szosówka, a jednak w głównej mierze będzie mi służyła do dojazdów do pracy w mieście

I dlatego nie chcesz baranka czy jeszcze coś innego za tym stoi?

[Bayyyy]

1 godzinę temu, m0d napisał:

I dlatego nie chcesz baranka czy jeszcze coś innego za tym stoi?

No wydaje mi się że baranek może być nie wygodny do manewrowania oraz nie wiem jak to wygląda z pozycją, w poniedziałek się przejdę do sklepu rowerowego i jeszcze zobaczę jak to wygląda w praktyce.

10 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

Jeśli tylko masz możliwość przejedź się na paru rowerach tego typu - to da jakieś pojęcie o geometrii ram a co za tym wygodzie rowerów. 

Jasne, w poniedziałek planuje się przejść i raczej będe chciał kierować się bardziej ku tej Meridzie Speeder 300, wcześniej miałem górala Meridę i już kilkanaście lat mi służy, może trochę się przywiązałem do marki 

[m0d]

Przejedź się i zobacz. Baranek (Dobrze dobrany! Do tego ten obecny fabrycznie nie jest przyspawany na na stałe i można wymienić jakby co) nie jest niewygodny ani nie przeszkadza w manewrowaniu i bez problemu się powinieneś przestawić z prostej kierownicy. Jeśli marzy Ci się szosówka, to bez baranka to nie będzie do końca to.

W dniu 18.05.2019 o 14:34, Bayyyy napisał:

czy warto dołożyć, a może pójść w inną markę?

Masz gdzieś w pobliżu Decathlon? Jeśli tak, to przyjrzyj się ich szosówkom i fitnessom.

[Bayyyy]

5 godzin temu, m0d napisał:

Masz gdzieś w pobliżu Decathlon? Jeśli tak, to przyjrzyj się ich szosówkom i fitnessom.

Tak mam, ale głównym problemem dla mnie jest czas, więc planowałem sobie znaleźć jakiś rower w konkretnym sklepie i jeżeli wszystko będzie w porządku to go wziąć. A co do typu to właśnie w głównej mierze rowerem będę jeździł po mieście, więc wydawało mi się, że fitness jest dobrą opcją dla mnie. Mam jeszcze jedno pytanie, co myślisz o specyfikacjach w tym Speederze 300 - https://www.rowerymerida.pl/produkt1780/speeder-300-rower-merida.html, jest to w miarę dobry zestaw, czy mocno przepłacony?

[MikeSkywalker]

Ja bym się w baranka na miasto nie pchał Ale to mocno subiektywna opinia.

Próbowałem, ale jednak brakowało mi przede wszystkim widoczności (bo pozycja mocno pochylona), zwrotności - nieco szerszej prostej kierownicy i przede wszystkim solidnych hamulców.  O hydraulice w tanim rowerze szosowym można zapomnieć, to raz. Dwa - zwykła klamka daje jednak dużo większą siłę hamowania. 

Co do Meridy - kwestia tego gdzie i za ile chcesz kupić ten rower. 

[Bayyyy]

 

7 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

Co do Meridy - kwestia tego gdzie i za ile chcesz kupić ten rower. 

We Wrocławiu w sklepie rowerowym widziałem za 3999 zł. 

[m0d]

12 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

Ja bym się w baranka na miasto nie pchał Ale to mocno subiektywna opinia.

Próbowałem, ale jednak brakowało mi przede wszystkim widoczności (bo pozycja mocno pochylona), zwrotności - nieco szerszej prostej kierownicy i przede wszystkim solidnych hamulców. 

Fakt, każdy napisze wedle swoich przyzwyczajeń, umiejętności i posiadanego sprzętu  Mi się po mieście (i nie tylko) jeździ super tego typu rowerem, mam i hydraulikę i szerokiego barana  a pozycja nie jest za specjalnie "ścigancka" - ot mostek na minus, ale na stosie podkładek. Nie wiem czy w Muirwoodsie nie miałem agresywniejszej pozycji, bo tam rama niższa a mostek odwrócony na minus leżał tuż nad główką. I nie przeszkadzało mi to w obserwacji terenu dookoła, ale po prostu jestem przyzwyczajony do pochylonej pozycji i jest to dla mnie na dłuższą metę wygodne.

Fitness będzie na pewno mniej kłopotliwy w razie konieczności serwisu/wymiany komponentów typu manetki czy hamulce, bo jest wszystko osobno i do wyboru do koloru wedle widzimisię i zasobności portfela.

Baranek na pewno przyda się jak autor tematu zapragnie wypuścić się na jakieś dłuższe szosowe wojaże.

Zasugerowałem wizytę w Decathlonie, bo nieco naciągając budżet można mieć Tribana rc520, no ale to rower z barankiem

 

[Bayyyy]

Dzięki za pomoc, jeszcze się zastanawiam nad Decathlonem i znalazłem takie dwa rowery: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-ultra-900-af-id_8377261.html (ale wydaje mi się że potrzebuje rozmiar M, więc chyba odpada) oraz https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-ultra-105-af-id_8529249.html, co myślicie o tych dwóch?

A dobra po opisie widzę, że chyba tylko wyglądem, ceną i marką się różnią.

[m0d]

@Bayyyy akurat w przypadku tych rowerów to zgodzę się z @MikeSkywalker i bym się w to nie pchał. To sprzęt bardziej na dłuższą jazdę po dobrym asfalcie dla kogoś z niezłą nogą (napęd!) niż tłuczenie się po mieście. 

Sugerowałbym coś takiego: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-520-id_8502389.html?utm_source=facebook&utm_campaign=DPA-wyswietl-5dni&fbclid=IwAR0UEXjpvCo1tyK5LZYBAGt9LxM5OzG3QaKLba3dzBt9VCpk8ZdiG-89RBQ lub https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-500-id_8502354.html?utm_source=facebook&utm_campaign=DPA-wyswietl-5dni&fbclid=IwAR1np6BSC0ivSD6dK8ytXMih5n_P4h44h9-BQjvASy7mtKMzOqDF9fp4wEk

Czyli coś pokroju szosa endurance/gravel/turystyk z możliwością założenia w miarę szerokich opon (tu konkretnie około 36c).

[Bayyyy]

Czy to mogłoby być na tyle problematyczne do jazdy po mieście, bo jednak zdałem sobie sprawę że lubię sobie na weekend gdzieś wyskoczyć w dalszą trasę i może nie będzie tragedii z tym modelem?

[m0d]

IMHO może być problematyczne. Twardy napęd, wąskie gumy (i konieczne przy tym wysokie ciśnienia), agresywniejsza pozycja - to jest sprzęt do jazdy stricte po szosie i to dla kogoś już wytrenowanego. Sądząc z pytań to raczej wątpię czy w praktyce okażesz się takim "wycinakiem", który to wykorzysta i nie będzie narzekał

To co zalinkowałem też umożliwi długie wycieczki po szosie z baaardzo przyzwoitymi prędkościami o ile noga pozwoli. Zresztą fabrycznie oba te modele stoją na praktycznie szosowych gumach 28c i możliwe że nawet na nie będziesz narzekał, że twardo. Po zmianie opon na nieco szersze powinno pozwolić "zaatakować" nawet dość podłe drogi, jakieś szutry, gruntówki, itp. Sugeruję koniecznie przymierzyć się i przejechać.

 

[Bayyyy]

Jasne, wielkie dzięki. Jutro postaram się wpaść do Decathlonu podpytam, popróbuje i mam nadzieje że coś sobie wybiorę.

[m0d]

No i obadaj samego baranka, jak się obsługuje klamkomanetki, jak się hamuje, itp. Ja polecam, ale zdaję sobie sprawę że to nie dla każdego i sam też chwilę szukałem "złotego środka".

Na tej Meridzie też się koniecznie przejedź żeby był to finalnie świadomy wybór.

[MikeSkywalker]

Decathlon to dobra opcja żeby porównać sobie różne modele - powinni mieć dostępnego Tribana 520 FB - z prostą kierownicą.

Choć to trochę kombinowany rower, bo do ramy z szosówki dali prostą kierownicę bez zmiany geometrii ramy to jednak da możliwość porównania różnej sylwetki za kierownicą. 

Ja jestem zdania że fitness to fajna opcja na miasto i wycieczki <100km. Na dłuższe baranek jest dużo lepszym rozwiązaniem - aczkolwiek czymś pośrednim jest prosta kierownica i chwyty - np. GP2 Ergona.