Skocz do zawartości

[rower] Kellys Cliff 70 vs Merida Crossway 10-V


piotr88

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich,

Czy ktoś miał do czynienia z rowerami Kellys Cliff 70 lub Merida Crossway 10-V z rocznika 2018? Jeśli tak, który w przypadku tych rowerów wybralibyście? Będzie to mój pierwszy rower po wielu latach niejeżdżenia...

Z góry dziękuję za odpowiedź :)

Napisano

Kellys, chociażby ze względu na to, że ma kasetę - Merida ma wolnobieg. I to do tego o śmiesznie wąskim zakresie przełożeń.

To podstawowe modele z hamulcami na pivotach - tarcze lepsze ale jak nie będzie długich zjazdów to i te dadzą jakoś radę ...

Amortyzatory spręzynowe - zawsze coś tam dadzą ... do porządnego roweru z powietrznymi i hamulcami tarczowymi hydraulicznymi trzeba by z 1000 dołożyć więc z tych 2 - Kellys.

Napisano

Dzięki za odpowiedź,

Wiem że są to podstawowe rowery, niewiele lepsze od hipermarketowych.

Tak jak pisałem, to będzie pierwszy rower od dawna, a czym jeździłem wcześniej to wstyd się przyznać na forum rowerowym. Cena obu na wyprzedaży wynosi ok. 1400 zł, dołożenie tych 1000 złotych więcej to już będzie prawie 2x droższy rower. 

Napisano

No właśnie :) a ja też inne sporty uprawiam...

Ok, tą meridę odpuściłem. A jak się ma do niej wyższy model - 20-V (2018) ?

W razie czego to można chyba w przyszłości można chyba podrasować tego Kellys'a?

Napisano

Ano ma kasetę 8 rz 11-32 jak u tego Kellysa.

Kupowanie roweru z myślą, że się go kiedyś tam podrasuje mija się z celem.

Przednia przerzutka w tym Cliffie będzie o niebo lepiej działała.

Napisano

Wielkie dzięki za odpowiedź :)

Nie jestem ciężki i nie ma w moich okolicach gór, więc myślę że z tymi hamulcami jakoś wyhamuję

Jak wpadnę w "ciąg" to w przyszłości zmienię rower na lepszy ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...