Skocz do zawartości

[film] kask się jednak przydaje


bert

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Ooo widziałem ten filmik. Był już kiedyś w jakims innym temacie zamieszczony link do niego. Koleś fatalnie trafił :/

  • 4 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
Napisano

glupie gadanie :!!: jechalem kiedys po ulicy i motocyklista mnie potracil, i wlasnie nie mialem kasku....., od tamtej pory jezdze w kasku, tak wiec wcale jazda po ulicy nie jest tak bezpieczna jak sie wydaje panu "QUICK".......!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisano

Quick: gdybym musiała wybierać, czy jeździć w kasku po terenie, czy po ulicy - jeździłabym w nim po ulicy. W terenie moje bezpieczeństwo w 90% zależy ode mnie - to ja decyduję, z jaką prędkością jadę, czy pakuję się w dany zjazd, czy atakuję korzeń/pień drzewa itp., itd. Na szosie jest dokładnie odwrotnie: na swoje bezpieczeństwo mam wpływ góra w 10% - reszta zależy od pozostałych użytkowników drogi ;) ... A oni nie zawsze są odpowiedzialni - pijacy, wariaci za kierownicą... albo poślizg auta na rozlanym oleju...

Kask jest szczególnie przydatny właśnie na szosie.

Pozdrówko zdroworozsądkowe :)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Przydzwonil ladnie chociaż i tak nie najgorzej :) bo urazow zbytnich nie doznal.

Ma przestroge na przyszlosc.

Wniosek?? ----- noscie kaski!!!

Napisano

Ecia nie do końca zgadzam się z twoją teorią. Kask jest przydatny tak samo w lesie jak i na drodze.

Kask nie chroni tylko przed skutkami upadku, ale też odbija nisko zawieszone gałęzie. Na jednym ze szkolnych wyścigów przydzwoniłem w taką gałąź i jakbym nie miał kasku to by mnie zdjęło z roweru.

Lub jak jedziemy po lesie to kamyki i patyki latają ostro i czasami można dostać w łeb.

Napisano

Oczywiście, że tak. Podałam tylko przykład - przejaskrawiony, ale obrazujący, moim zdaniem, dobrze, ile zagrożeń - zupełnie od nas niezależnych! - czyha na nas na szosie. A tych często rowerzyści nie doceniają, bo co tam taka płaska szosa :D ...

Również uważam, że kask powinno się mieć na głowie zawsze, niezależnie od terenu. Że przydaje się nawet na ścieżce rowerowej, przekonałam się osobiście :!!:

Pozdrówko profilaktyczne :D

 

PS. A gałęzią w głowę też nie raz dostałam :)

  • 4 tygodnie później...
Napisano

ja miałem podobną przygodę co ten kolo na filmie tylko że w przeciwieństwie do niego miałem kask na bańce.

wyglebałem sie na zakręcie, deszczyk lekko padał i ślisko było i gdyby nie kask to miałbym nieco porysowaną facjatę a tak przynajmniej kask mam porysowany :-) a najlepsze jest to że kupiłem go dwa dni przed wypadkiem :-) ale od tamtej pory jeżdżę w kasku all the time

pozdro

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...