[kurtka wodoodporna] Jaką polecacie, oddychającą na deszcz?

[thepanone]

Jaką polecacie, oddychającą na deszcz kurtkę? (mam spodnie Endura MT500 z 2018 w których się pocę więc wolałbym takiej kurtki nie brać)

[Gość]

Nie ma.

[michuuu]

Albo cerata albo oddycha. Trzeba szukać kompromisów.

[WaGiant]

Oj tam nie ma . Są ! Oczywiście trzeba sobie zdawać sprawę że przy pewnym poziomie wysiłku zapocisz się w każdej kurtce ale różnica jest właśnie w tym poziomie . Są różne membrany i maja różne parametry wodoodporności i paraprzepuszczalności . Im wyższe są te parametry tym lepiej . To temet rzeka i jeśli chcesz to dokładnie zrozumieć, poznać musisz poszukać w necie albo literaturze . Tak w skrócie : wodoodporność  10 000mm/m2  to minimum żeby kurtkę traktować jako wodoodporną , oddychalność ok 20 000 g/m2 to minimum do niesportowej jazdy na rowerze  . Oddychalność podawana jest czasem jako RET i tu i mniej tym lepiej , w każdym razie RET ma być jednocyfrowy .  

Pytanie czy szukasz kurtki typowo rowerowej czy zadowolisz się turystyczną i ile kasy chcesz wydać . Najlepszą membraną jest nadal Goretex . Tyle że kurtki z gore są drogie . Na rower , na lato raczej z gore paclite który ma jeszcze taką wadę że jest dość delikatny . Ja osobiście w lecie używam turystycznej kurtki North Face z membraną HyVent 2,5L ( czyli taki ,,paclite " bez siateczki ) . Nieźle oddycha , dobrze chroni od deszczu , gorzej od wiatru , wytrzymuje 3-4 sezony , kosztuje ok 400 -500 zł .

Zajrzyj na stronę ,,Skalnika " .

[Gość]

Stary, ale pomysl....jezeli ktos sie poci w spodniach nie kurtce, to juz swiadczy, ze skoro nogi mu sie tak poca, to korpus tym bardziej, jezeli znow dolozysz spodnie z membrana Endury, ktora ma wysokie paramtery to co mu polecisz- pelerynke z wlokien orzecha kokosa? To bedzie swietnie oddychac.

I teraz podajesz, ze 20 l, to jest minimum do niesportowej jazdy...., a tyle ma drugi model od gory tego producenta- Endura Singletrack II 2018

[WaGiant]

shotgun  teoretyzujesz czy piszesz z własnej praktyki ?

Moja praktyka jest taka , że na rowerze to nogi potrzebują ,,dużo powietrza " , trzeba je chłodzić , one pracują . Nie wyobrażam sobie jazdy w ,,oddychających " spodniach , no chyba że na spacer albo po mieście . Kurtka to co innego , jak wieje albo pada jeżdżę w kurtce . W takiej jak napisałem w cieplejsze pory roku , a w zimniejsze w gore . I jest ok .  Moja jazda to turystyka , również górska , nie ścigam się .

Edyta wygooglowałem takie spodnie https://endurastore.pl/spodnie_wodoodporne_mt500_2019,28,951.html   I to mają być dobre parametry ????  Może wodoodporności bo na pewno nie oddychalności . Te spodnie może nadają się do jazdy w dół ale na pewno nie pod górę .

[Gość]

Rowniez nie scigam sie, przerobilem X membran od tych co mialy zrewolucjonizowac rynek po jakies tansze. Konczy sie tak, ze zawsze na zewnatrz mokro od deszczu, wewnatrz od potu. Spodnie moge miec nikczemne, byleby nie takie co sa cerata.

[WaGiant]

Każdy doradza na podstawie własnych doświadczeń i upodobań . Ja zostanę przy swoich poglądach z zastrzeżeniem jakie zrobiłem na początku - przy pewnym poziomie wysiłku zapocisz się w każdej kurtce . Jadąc w góry nie spodziewam się że zostanę cały czas suchy i pachnący .

[thepanone]

Dzięki. W międzyczasie zamówiłem se z promocji za 260 zł Endura o parametrach: "Oddychalność: 20.000g, Wodoodporność: 15.000g". Chyba nic tańszego z tymi parametrami nie znajdę. Ale to przy jednym upadku przestanie być wodoszczelne bo mega delikatne chyba, co w przypadku wiatrówek nie jest takie istotne jak mniemam.

Cholera, ale skoro moje spodnie mają oddychalność 64000g a ta kurtka 20000...

[Gość]

Nic nie pomyliles? 64l/24h?

[WaGiant]

Faktycznie tam jest napisane 64 000 !    ?????   W życiu nie spotkałem membrany z takimi parametrami . W pierwszym momencie przeczytałem 6400 .

Nie wierzę w tą oddychalność , no chyba że po rozpięciu zamków ......

[thepanone]

20000 https://endurastore.pl/kurtka_fs260-pro_adrenaline_race_cape_ii_2019,22,869.html

64000 https://endurastore.pl/spodnie_wodoodporne_mt500_2019,28,951.html

 

[Pietern]

24 minuty temu, WaGiant napisał:

Nieźle oddycha , dobrze chroni od deszczu , gorzej od wiatru

Jak to możliwe?  

Teraz, WaGiant napisał:

Każdy doradza na podstawie własnych doświadczeń i upodobań

I odwagi, wyobraźni, lektury Internetu. Czytałem tu opisy, jak to kółka do przerzutki dają odczuwalną różnicę. 

Teraz, thepanone napisał:

Ale to przy jednym upadku przestanie być wodoszczelne bo mega delikatne chyba, co w przypadku wiatrówek nie jest takie istotne jak mniemam

Wiatrówki nie są wodoodporne. Chyba, że potraktujesz jakiegoś hardszela  jako wiatrówkę. Wiatrówkę to mam ja, chroni od wiatru i tyle. Ty kupiłeś sobie ceratkę, która deszczyk zatrzyma, jednak kosztem zapocenia się. Ale czasem taka ochrona jest wystarczająca.

[WaGiant]

Zdecydowałeś się na kurtkę rowerową , kurtkę minimum . Twój wybór . W turystycznych kosztem wagi i gabarytów miałbyś solidniejszy materiał zewnętrzny i wentylację pod pachami . To się przydaje . Endura też ma lepszy model https://endurastore.pl/kurtka_mtr_shell_2018,22,577.html

[thepanone]

Teraz, Pietern napisał:

Wiatrówki nie są wodoodporne. Chyba, że potraktujesz jakiegoś hardszela  jako wiatrówkę. Wiatrówkę to mam ja, chroni od wiatru i tyle. Ty kupiłeś sobie ceratkę, która deszczyk zatrzyma, jednak kosztem zapocenia się. Ale czasem taka ochrona jest wystarczająca.

Miałem na myśli to co napisałem: dziura w wiatrówce nie jest tak groźna jak dziura w wodoszczelnej. Reszty nie komentuję.

Teraz, WaGiant napisał:

Zdecydowałeś się na kurtkę rowerową , kurtkę minimum . Twój wybór . W turystycznych kosztem wagi i gabarytów miałbyś solidniejszy materiał zewnętrzny i wentylację pod pachami . To się przydaje . Endura też ma lepszy model https://endurastore.pl/kurtka_mtr_shell_2018,22,577.html

Racja, jeśli będzie tragedia z oddychalnością to oddam lub wymienię. Tę z linka widziałem, ale występuje tylko w jednym rozmiarze.

[solar21]

2 godziny temu, WaGiant napisał:

Zdecydowałeś się na kurtkę rowerową , kurtkę minimum . Twój wybór . W turystycznych kosztem wagi i gabarytów miałbyś solidniejszy materiał zewnętrzny i wentylację pod pachami .

Dodatkowo brak przedłużanego tyłu, często za krótkie rękawy (pozycja na rowerze wymaga dłuższych), poza tym akurat waga i gabaryty na rowerze są istotne. Tak naprawdę kurtka pdeszcz najlepiej sprawdza się w plecaku, a zakłada się ją w sytuacjach awaryjnych. No chyba, że ktoś jeździ dużo i często w angielskim klimacie...

[Ro_Man]

W dniu 5.05.2019 o 21:14, solar21 napisał:

Dodatkowo brak przedłużanego tyłu, często za krótkie rękawy (pozycja na rowerze wymaga dłuższych), poza tym akurat waga i gabaryty na rowerze są istotne. Tak naprawdę kurtka pdeszcz najlepiej sprawdza się w plecaku, a zakłada się ją w sytuacjach awaryjnych. No chyba, że ktoś jeździ dużo i często w angielskim klimacie...

Dokładnie tak jak kolega napisał - sam mam kurtkę z poliestru, bardzo lekką - trzymam ją w plecaku, jak pada to zakladam, szybko schnie.

Natomiast jeśli wiem, ze ma cały dzień dosłownie lać ścianą deszczu, a wiem , że będę musiał jechac to membrana albo PCV ( jesli to jest krotki trip z punktu A do punktu B po mieście)

Aczkolwiek przy ścianie deszczu membrana też przecieknie - nie ma zmiłuj.