[Vee Tire] Galaxy czy inna

[Janu_sz]

Kusi mnie wypróbowanie Vee Tire GALAXY lub innego modelu ( koła 26" ) znalezionych w dobrej cenie na Alledrogo.

Póki co chwalę sobie Conti ( RK i XK ) bo wytrzymują dużo przy moich dojazdach po asfalcie ( pewnie 30% ) a potem Karpackich szutrach i leśnych nieutwardzonych drogach ( 60 % ) korzenie i ścieżki ( 10 % ).

Używacie ich ? Prośba o opinie jak znoszą dojazdy asfaltowe i ogólnie żwirki.

[SoloTM]

https://allegro.pl/oferta/opona-cyt-h-599-26x2-1-kevlar-570g-zwijana-napedow-5231008412

To jest tanie, lekkie, dość miękkie, a jednocześnie nie znika w oczach bardzo szybko, model sprzed kilku lat ( stąd cena bo kupione i dystrybuowane było jak dolar był tańszy, a CYT ( chaoyang ) nie ceniło się tak bardzo jak dzisiaj ).

Vee rubbery nigdy nie były bardzo miękkie, specjalizowali się w taniźnie ( ale przyzwoitej ) - ogólnie podobnie jak CYT. ( dopiero od kilku lat robią coś wyżej niż taniochy, przy czym CYT chyba celuje wyżej ). Vee Rubber to Tajlandia, a Chaoyang Chiny.

[uzurpator]

Tych wyprzedażowych opon Vee mam aktualnie siedem sztuk - dwie w endurce, dwie w krosiaki, jedna w zapasie i dwie w rowerze żony. Dobre, tanie - brać.

[Janu_sz]

Panowie, rozumiem i Dzięki. Pytanie jak z ich trwałością na ansfalcie i szutrach ? Przeżyje to to Conti RK ? Aktualnie mam go jakieś 1,9-2k km i stan oceniam na 25-30% zużycia.