Skocz do zawartości

[plecak] Mały plecak na rower


MikeSkywalker

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Używam na rowerze plecaka Deutera Rocket Exp Air i jest genialny :) Ale myślę nad czymś mniejszym - głównie w teren, o pojemności kilku litrów - na telefon, dętkę, pompkę, butelkę wody, jakąś wiatrówkę. 

Miałem mały plecak z Decathlonu ale sprzedałem - pojemność była okej, jedyny minus taki że plecy były mokre a wszystkie twarde przedmioty było "czuć" na plecach. 

i-decathlon-b-twin-z-buklakiem-520-niebi

Co polecacie? 

Napisano

No może jest to jakiś pomysł.

Pomierzę co mają w Decathlonie, ale pamiętam że zanim kupiłem Deutera mierzyłem jakiś plecak do biegania ale coś mi w nim nie pasowało - w sensie nie dopasowywał się do sylwetki na rowerze. 

Napisano

Myślałeś o nerce? Powinieneś zmieścić wszystko o czym pisałeś, przy dobrym dopasowaniu nie masz powodów do obaw o niestabilność a jednocześnie masz gwarancję "oddychalności" pleców.

Napisano
18 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

Mam coś podobnego z Deca, tylko nie Kalenji a Quechua, model bodajże MT10, czyli niby na "piesze wycieczki" ale koncepcja wykonania widzę bardzo podobna. Owszem, lekki i mieści bukłak. Koniec zalet :) Ten mój nie ma najmniejszego nawet usztywnienia gdziekolwiek na plecach. A część przylegająca do pleców to po prostu arkusz pianki zamknięty za siateczką. Całość po założeniu szczelnie przylega do pleców i są one momentalnie mokre - przynajmniej u mnie, bo ktoś inny może mieć inną potliwość. Jak źle spakujesz to oczywiście wszystko czuć na plecach. A pełny bukłak je po prostu wybrzusza. Do tego długość i budowa pasa biodrowego - bez komentarza, ale w plecaku z linka wygląda to na normalną tasiemkę z klamrą. Szelki niby sama siateczka, ale za specjalnie nie przeciwdziałało to poceniu w tym rejonie.

Sugeruję dokładnie pomacać, czy to czasem nie to samo, tylko w nieco innym fasonie i kolorach, bo do "innego sportu".

 

PS. I jeszcze jedno mi doskwierało w porównaniu z "bardziej rowerowym" plecakiem - brak jakichkolwiek wewnętrznych przegródek na drobiazgi typu narzędzia, klucze, itp. Od biedy można było schować multitoola czy łyżki w schowkach na pasie biodrowym, ale nie było to wygodne.

Napisano
10 godzin temu, PiotrKaaaaaaaaaaa napisał:

Camelbak Rogue

A ma jakieś wzmocnienie/usztywnienie żeby twardsze przedmioty nie wbijały się w plecy? 

Poszukam do przymiarki, jak na razie to widzę 3 możliwości: coś z Decathlonu, Camelbak Rogue, albo Deuter Race Lite 8 

@m0d to jest chyba model o którym wspomniałem na początku - i jak sobie przypominam to odrzuciłem go z tego względu że owszem, fajnie leżał ale podczas chodzenia, a podczas mierzenia na rowerze uciskał w kark. To tak jak Deuter nadaje się średnio do wycieczek pieszych - bo zupełnie nie układa się wtedy na plecach. 

Napisano
35 minut temu, MikeSkywalker napisał:
10 godzin temu, PiotrKaaaaaaaaaaa napisał:

Camelbak Rogue

A ma jakieś wzmocnienie/usztywnienie żeby twardsze przedmioty nie wbijały się w plecy? 

Mam wersję sprzed paru lat, nie ma w nim wzmocnień, ale plecy mają dość grubą konstrukcję "szyn" które dotykają ciała, nie wydaje mi się możliwe żeby rzeczy w plecaku były jakkolwiek odczuwalne, przynajmniej ja nigdy nic nie czułem, ale z drugiej strony nigdy nie woziłem jakichś bardzo kanciastych czy mocno naciskających rzeczy.

I trzeba wziąć pod uwagę, że Camelbak dość często zmienia lekko konstrukcję swoich plecaków, najnowsza wersja którą widzę na stronie jest trochę inna, nie wiem czy moje uwagi są wciąż aktualne.

21 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

na telefon, dętkę, pompkę, butelkę wody, jakąś wiatrówkę. 

Jakby nie wliczać w to butelki wody to moim zdaniem Deuter Road One też wygląda ciekawie https://www.deuter.com/DE/en/bike/road-one-32274-red-blue.html

Najlepiej byłoby poprzymierzać różne modele...

  • Mod Team
Napisano

Dorzucę Camelback Skyline 10. Niżej leży niż standardowe plecaki, dzięki czemu plecy się tak nie pocą. Super wygodny, wystarczająco miejsca na jednodniowe wypady.

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Padło na Deuter Race 8 - i po pierwszej trasie jestem bardzo zadowolony. W plecaku litr wody, narzędzia, pompka, dętka i nie czułem że mam go na plecach. Do tego ma świetną kieszonkę na telefon - nie trzeba otwierać głównej komory żeby się do niego dostać. 

Napisano
13 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

Padło na Deuter Race 8 - i po pierwszej trasie jestem bardzo zadowolony. W plecaku litr wody, narzędzia, pompka, dętka i nie czułem że mam go na plecach. Do tego ma świetną kieszonkę na telefon - nie trzeba otwierać głównej komory żeby się do niego dostać. 

Z czego są zrobione ramiączka?  Kupiłem z 1-2 lata temu deuter race 10, model chyba jeszcze z poprzedniego sezonu, ramiączka są zrobione z tandetnego plastiku. Od używania się "połamały" (prawie). Nowsze modele trochę zmienili z tego co widziałem w internecie.  

Napisano
W dniu 19.05.2019 o 10:30, PiotrKaaaaaaaaaaa napisał:

Od używania się "połamały"

To samo miałem w Race Exp Air, tuż po upływie gwarancji paski się zdezintegrowały. Zarówno producnt, sklep jak i dystrybutor maja to gdzieś, zaproponowano mi tylko odpłatną naprawę w cenie nowego plecaka. Fajnie słyszeć że poprawili coś co jak widać zauważyli że jest wadliwe, ale ja już Deuterowi podziękuję a i przy każdej okazji o tym wspomnę ludziom którzy się nad ich sprzętem rowerowym zastanawiają.

Napisano

Szelki są inne niż w Race Exp Air 12 - bo ten plecak też posiadam. 

Od wewnątrz jest gąbka, taka jak na wyściółce pleców, od zewnątrz cienka siateczka z drobnymi oczkami. 

Co do "plastikowych" szelek to prawda, zużywają się, wymiana kosztuje tyle co nowy plecak, ale z drugiej strony ten proces nie postępuje aż tak szybko - dwóch kolegów ma ten sam plecak, jednemu popękały po kilku latach, drugiemu jakoś po 2-3 ale plecaka używa codziennie. 

Niemniej jednak wiedząc jak fajny jest ten plecak jestem w stanie uznać ich niszczenie za naturalne choć nieco za szybkie zużycie. 

Napisano

Kiedyś było lepiej - Miałem Deautera Race z 8 lat, w końcu się poprzecierał więc kupiłem nowego, no i teraz po 1.5 roku szelki są popękane... W starym nic takiego się nie działo :( Tylko dlatego jestem wkurzony.

  • Mod Team
Napisano
10 godzin temu, PiotrKaaaaaaaaaaa napisał:

Kiedyś było lepiej

Dotyczy to chyba wszystkiego. Towar ma się zużywać i masz kupić nowy bo naprawa się nie opłaca.

Napisano
23 godziny temu, PiotrKaaaaaaaaaaa napisał:

no i teraz po 1.5 roku szelki są popękane

Na gwarancję dawaj bo za pół roku każą ci się walić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...