[długość łańcucha] jeden łańcuch, dwie różne koronki

[TheJW]

Niby temat doboru długości łańcucha został już wyczerpany, ale...

Aktualnie mam napęd SRAM'a z założoną na korbę zębatką 32t. Wkrótce będę chciał założyć większą - 34t okrągłą lub owalną.
Zastanawiam się, jak dobrać długość łańcuchów, by dobrze współpracowały ze wszystkimi koronkami. Nigdy, nawet pracując na serwisie, nie miałem takiej potrzeby, dlatego też zbytnio się nie interesowałem. Chcę uniknąć sytuacji, w której musiałbym kupić 3 dodatkowe łańcuchy do przekładania. 3 obecne, 3 w szosie, 3 w przyszłym rowerze kobity...wizja 3 kolejnych mnie przeraża. Dlatego też zwracam się do Was, bo wiem, że nie ja pierwszy będę wymieniał zębatki korby i wielu ten temat przerabiało. Lepszy będzie łańcuch o dwa ogniwa za krótki dla koronki 34t, czy o dwa ogniwa za długi dla 32t?

[SoloTM]

A przerzutka tyl jaką ma pojemność i jaka masz kasete. Jeśli nie wykorzystuje max pojemności to idzie dobrać długość tak by z zebatka 32 i 34 bylo ok. A kto wie czy nawet przy max wykorzystaniu pojemności przerzutki nie będzie marginesu, zapasu zeby 32 i 34 jednym łańcuchem potraktować.

[Ador]

Używam takiego samego łańcucha do zębatki 32t co do 34t ( oval Thor) łańcuch skracany pod zębatkę 32t wszystko chodzi jak trzeba jeżeli chodzi o zmianę przełożeń jak i zużycie łańcucha ...a napęd 11s, kaseta sram 10-42.

[TheJW]

Kaseta 10-50, przerzutka X01 Eagle.
Mnie wydaje się, że lepiej będzie dać krótszy łańcuch do koronki 34t, niż za długi do 32t. Za długi łańcuch to nigdy nic dobrego, już to przerabiałem z napędem 2x11 jak się machnąłem przy skracaniu.

[SoloTM]

Załóż tak dlugi żeby na koronce  10tce był  blisko górnego kółeczka przerzuti. ( na 32 ) , wtedy sprawdz czy bezproblemowo z koronka 34/50 obsluzy.

[uzurpator]

4 godziny temu, TheJW napisał:

Niby temat doboru długości łańcucha został już wyczerpany, ale...

Aktualnie mam napęd SRAM'a z założoną na korbę zębatką 32t. Wkrótce będę chciał założyć większą - 34t okrągłą lub owalną.
Zastanawiam się, jak dobrać długość łańcuchów, by dobrze współpracowały ze wszystkimi koronkami. Nigdy, nawet pracując na serwisie, nie miałem takiej potrzeby, dlatego też zbytnio się nie interesowałem. Chcę uniknąć sytuacji, w której musiałbym kupić 3 dodatkowe łańcuchy do przekładania. 3 obecne, 3 w szosie, 3 w przyszłym rowerze kobity...wizja 3 kolejnych mnie przeraża. Dlatego też zwracam się do Was, bo wiem, że nie ja pierwszy będę wymieniał zębatki korby i wielu ten temat przerabiało. Lepszy będzie łańcuch o dwa ogniwa za krótki dla koronki 34t, czy o dwa ogniwa za długi dla 32t?

Ja bym zastosował przepis SRAMa dla Eagle'a, czyli duża+duża+4. Bazowo dla zębatki 34T - jak to będzie działać, to założyć 32T i zobaczyć czy jest problem. Różnica 34/32 to tylko 1T różnicy opasania, więc na 99% wszystko zabangla.

[TheJW]

Prawda, łańcuch można zawsze skrócić, wydłużyć już niekoniecznie.

Czy matematyka w przypadku okrągłej zębatki będzie tak prosta i dwa zęby więcej na korbie będą oznaczały dodatkowe dwa ogniwa łańcucha? Szczerze mówiąc koronka 34 to plan na najbliższe tygodnie (jeszcze nawet nie zamówiłem i nie zdecydowałem, czy to będzie zwykła, czy owal), a łańcuch muszę wymieniać już teraz.

[TheJW]

Problem się rozwiązał. Łańcuch dłuższy o 2 ogniwa jest za długi z zębatką 32t. Musiałem dociąć wg. wskazań SRAMa.

Niestety pojawił się drugi problem. Nowy łańcuch przeskakuje na koronkach 12 i 14t. NA KASECIE GX EAGLE Z PRZEBIEGIEM 800KM!!! Czytałem, że łańcuchy GX Eagle są plastelinowe, ale nie sądziłem, że aż tak. Jestem strasznie wku...rzony. Rower mam ledwie 3 miesiące, z czego miesiąc był na reklamacji, a teraz ta kaseta. Chyba czas wrócić do napędu Shimano.

[uzurpator]

@TheJW To jest kara za jeżdżenie rowerem z mamucią kasetą, i niechybnie mikrą zębatką, na Mazowszu. Cierp i płać. Serio.

http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Nie_lubie_1xX.html

Punkt 4. Symptomatycznym na napędach 1xX nie jeżdżonych w górach jest zajeżdżanie małych zębatek na kasecie.

 

[TheJW]

Cierpię. I jeśli ten stan będzie trwał dłużej, to się przeproszę z napędem 2x11 od Shimano. Albo założę koronkę 34t na przód, chociaż wątpię, żeby w moim przypadku w czymś to pomogło - po prostu zajadę szybciej koronki 16, 18 i 21, zamiast 12 i 14t.

Swoją drogą - kiedyś czytałem Twój artykuł. Nie pamiętam tylko, w jakich okolicznościach - może zajechania napędu 2x11...od Shimano?

[uzurpator]

@TheJW Bo trzeba założyć 38-40T

[SoloTM]

I w piwnicy tablicę z przybitymi gwoździami i podpisami nad nimi 42,40,38,36,34,32 a na gwoździach  wiszące łańcuchy   i koronki z opisanym przebiegiem

[TheJW]

@uzurpator gdzie? Na przód? Wtedy łańcuchy bym chyba zrywał, zamiast rozciągać, bo bym musiał ostro siłowo jeździć.

[uzurpator]

@TheJW Akurat łańcuch dostaje w tyłek bardziej na małych zębatkach niż na dużych. Poza tym, jeżeli zarzynasz 12 i 14 jeżdżąc na 32, to przechodząc na 38 zaczniesz jeździć na 16-18-21, czy nawet na większych. Zużycie łańcucha mocno spadnie i podobnie zębatek - zużycie napędu dramatycznie rośnie podczas jazdy na małych koronkach i to jedynie w rowerówce stosuje się w przekładniach łańcuchowych zębatki poniżej 16.

Ale wiesz - Twoja kasa. Lepiej wywalić 400zł na kasetę, lub 1000zł na napęd niż 40zł na zębatkę z aliexpress

@SoloTM jakoś nie ma problemu z jazdą na trójtarczu, ale jak ręcznie sobie zmienisz zębatkę od wielkiego dzwona ( bo wyjazd w góry ) to nagle zacznie być?

[SoloTM]

Albo płacić, albo kombinować jeśli :

 

[TheJW]

@uzurpator pozostają jeszcze dwa problemy - rama i podjazdy. Nie wydaje mi się, żeby moja rama przyjęła zębatkę większą niż 36t (o ile i taką w ogóle uda się założyć). No i o podjazdach na 38x50 mogę raczej zapomnieć, a zdarza mi się trenować na takich (Mazowsze, więc można je policzyć na palcach) gdzie 32x50 jest bardzo na styk.

[uzurpator]

32/50 -> odpowiednik 22/34
38/50 -> odpowiednik 22/28

Optymalizowanie sprzętu pod to, na czym czym spędzasz ~1% czasu jazdy jest... odważne. W międzyczasie - moje 97kg + 20kilo sprzętu wtargało się na Skrzyczne na 26/28. I to w dniu gdzie zrobiłem swoje coroczne 200+:

https://www.strava.com/activities/1781487841

Zanim zapytasz, nie jeżdżę twardo. Moja szosówka ma najwyższe przełożenie 44/11.

Więc albo więcej trenuj albo stanowczo przeceniasz różnicy. 38 lub 40 jest optycznie dużo większa od 32, ale to tylko 18% lub 25% twardziej. Jeden/póltora biegu w warunkach MTB. Na 38/50 to całymi dniami można po górach jeździć.

Ale wiesz, pozostań przy 1x12. Sram Corporation lubi to