[kurtka] Endura Windchill - jaka alternatywa?

[Chociemir]

Godzinę temu, solar21 napisał:

 

Jestem natomiast zadowolony bardzo z bluzy FS260 pro - przód wiatrochronny, tył cienki i bez membrany. Ale to bluza - żadnej odporności na wodę.

Jak rozbieżne mogą być opinie (o ile mowa o tym samym produkcie:  https://endurastore.pl/bluza_fs260_pro_jetstream_iii,26,609.html): ta bluza to jeden z najgorszych produktów jakie miałem, po 3 użyciach bez żalu się a nią rozstałem. Miałem pierwszą wersję, a z opisu wynika, że potem ją poprawili.Wygląda na to, że Endura wypuszcza na rynek nie do końca przemyślane produkty skoro jest potrzeba ich ciągłego poprawiania  (np. Windchill czy 260).

Edytowane 17 Kwietnia 2019 przez Chociemir

[solar21]

22 minuty temu, Chociemir napisał:

ak rozbieżne mogą być opinie (o ile mowa o tym samym produkcie:  https://endurastore.pl/bluza_fs260_pro_jetstream_iii,26,609.html): ta bluza to jeden z najgorszych produktów jakie miałem, po 3 użyciach bez żalu się a nią rozstałem. Miałem pierwszą wersję, a z opisu wynika, że potem ją poprawili.Wygląda na to, że Endura wypuszcza na rynek nie do końca przemyślane produkty skoro jest potrzeba ich ciągłego poprawiania  (np. Windchill czy 260).

No ja właśnie mam I wersję, a w opiniach w sieci spotkałem się, że potem ją pogorszyli, bo przód stał się bardziej ceratowy. :)
Dla mnie do jazdy po górach jest bardzo OK. Na zjazdach przód chroni, na podjazdach plecy oddychają bardzo dobrze. Nie nadaje się do postojów albo na wyciągi, bo generalnie jest cienka, plecy szczególnie, wtedy lepiej się sprawdza bluza MT500.

[beskidbike]

Bardzo dobre są te nowe wiatrówki VanRysel w Decathlonie. Dobry nie workowaty krój, bardzo lekka i super oddycha, bez porównania do Windstoppera, Endury Windchilla, Jetstreama czy tym bardziej Adrenaline (typowa folia). W tej Van Rysel przód wiatroodporny, tył z siatki z dostępem do kieszeni. Jest tez w wersji kamizelki (również polecam). Jeśli nie pada, to pod spód tylko odpowiednia do warunków warstwa termiczna i jazda

[Yacko]

FS 260 Pro Adrenaline to absolutnie nie typowo folia, to ciekawy oddychający materiał i przyzwoicie wodoodporny. Niestety tańszej konkurencji o podobnych parametrach i wadze nie znalazłem.

[beskidbike]

Przepraszam, coś źle skojarzyłem, znajomy ma, ale to nie Endura Adrenaline, tylko ta przeźroczysta przeciwdeszczówka z Decathlona  i bardzo narzeka na oddychalność

[maczet190399]

W dniu 16.04.2019 o 22:42, Yacko napisał:

Co do wiatrówki to spodobała mi się FS260 pro adrenaline - mega parametry, ale zbyt długi tył i cena trochę odstrasza. Niestety nic podobnego nie namierzyłem co by w miarę oddychało i było deszczoodporne. Tutaj krótkie info o kurtce: 

Daruj sobie. Krój typowo szosowy czyli dla chudych i wysokich. L-ka była na styk, rękawy obcisłe a XL już dużo fałd. Poza tym materiał bardzo łatwo uszkodzić np o gałęzie. Chyba ze ma służyć awaryjnie w trakcie zmiennych warunków

W dniu 17.04.2019 o 07:46, solar21 napisał:

Po prostu nie ma ciuchów deszczoodpornych i oddychających.

Tu się nie zgodzę. MTR emergency Shell naprawdę dobrze oddycha i jest wodoodporna. Mam i jestem bardzo zadowolony. Jedynie duży minus za brak kieszonek

https://endurastore.pl/kurtka_mtr_shell_2019,22,1088.html

Tutaj akurat droga, ale była promocja za 400 PLN.

W dniu 17.04.2019 o 07:46, solar21 napisał:

estem natomiast zadowolony bardzo z bluzy FS260 pro - przód wiatrochronny, tył cienki i bez membrany. Ale to bluza - żadnej odporności na wodę.

Też potwierdzam. Bardzo dobra bluza. Może warto też rozpatrzeć ją i założyć na to wodoszczelną kamizelkę

https://endurastore.pl/kamizelki,24,0.html

 

W dniu 17.04.2019 o 09:19, Chociemir napisał:

ak rozbieżne mogą być opinie (o ile mowa o tym samym produkcie:  https://endurastore.pl/bluza_fs260_pro_jetstream_iii,26,609.html): ta bluza to jeden z najgorszych produktów jakie miałem, po 3 użyciach bez żalu się a nią rozstałem. Miałem pierwszą wersję, a z opisu wynika, że potem ją poprawili.Wygląda na to, że Endura wypuszcza na rynek nie do końca przemyślane produkty skoro jest potrzeba ich ciągłego poprawiania  (np. Windchill czy 260).

To jest stara wersja. Ta to nowa https://endurastore.pl/bluza_fs260_pro_jetstream_l_s_2019,26,584.html

i jest mega poprawiona

[Yacko]

3 godziny temu, maczet190399 napisał:

Daruj sobie. Krój typowo szosowy czyli dla chudych i wysokich. L-ka była na styk, rękawy obcisłe a XL już dużo fałd. Poza tym materiał bardzo łatwo uszkodzić np o gałęzie. Chyba ze ma służyć awaryjnie w trakcie zmiennych warunków.

 

Dzięki, to jest cenna uwaga. Do najchudszych nie należę a jeszcze mam zamiar wrzucić parę kg na siłowni.

[DamiCat]

Jak mogę odgrzać temat...co byście wybrali Martombike 390 czy Endura Windchill 2020? Przede wszystkim zależy mi na oddychalności

[Wafel69]

kupiłem windchill 2 miesiąc temu i rzeczywiśćie jest rewelacyjna

[DamiCat]

@Wafel69 i jak z jej oddychalnością?

[Bonnum]

W dniu 26.11.2020 o 22:19, Wafel69 napisał:

kupiłem windchill 2 miesiąc temu i rzeczywiśćie jest rewelacyjna

no właśnie, jak to się sprawdza? ona chyba cała jest z materiału który nie chroni przed wiatrem? Nie ma żadnych "oddychających" wstawek?

[Yacko]

19 godzin temu, Bonnum napisał:

no właśnie, jak to się sprawdza? ona chyba cała jest z materiału który nie chroni przed wiatrem? Nie ma żadnych "oddychających" wstawek?

Ma szczeliny pod pachami na zamek.

[Wafel69]

kurtka całkowicie chroni od wiatru. Wiadomo coś za coś. Czym bardziej chroni od wiatru tym teoretycznie mniejsza odchylalność. Ale ta kurtka sprawuje sie całkiem niezle. 

2godz. jazdy w niezłym tempie i plecy lekko wilgotne, na pewno nie jestem mokry... Szczeliny na zamek są ale nie uzywałem. Nie wiem czy jednak z otwartymi nie bedzie za zimno. Pamietjamy ze to kurtka zimowa

Miałem Rogelli Trani 4.0 i ta jest zdecydowanie lepsza.

[Bonnum]

W dniu 29.11.2020 o 22:37, Wafel69 napisał:

 

Miałem Rogelli Trani 4.0 i ta jest zdecydowanie lepsza.

Napisz proszę coś więcej, bo sam jestem na etapie zakupu czegoś na zimę. Jakie są jej zalety względem rogelli i bardzo ważne, napisz też jaka jest różnica w rozmiarówce względem rogelli?

Rozmiarówkę rogelli znam, a kupować będę przez Internet. 

[Wafel69]

Trani 4.0 miałem XL. Dla mnie to był megahardcorowy hardshell. Nic wiatru nie przepuszczał, ale też jak dla mnie w środku była sauna. Pociłem się okrutnie. Kurtka typowo polarowa.

Windchill 2 mam wrażenie że lepiej odprowadza wilgoć, choć wiadomo jest to też blocker dla wiatru. Tez kupiłem XL i jest lekko większy niż Trani 4.0

Mam 185cm, waże 87kg, dość dużo w klatce 106cm i pasie 100cm.

[DamiCat]

No właśnie...Ja mam jakąś kurtkę Rogelli, nie mogę znaleźć co to za model i po godzinnej jeździe (średnie tempo) całe plecy od zewnętrznej strony są mokre...a na metce napisane breathable...dlatego szukam jakiejś innej firmy...

[Bonnum]

Ja mam ich spodnie i koszulki. Oddychają dość dobrze ale nie rewelacyjnie. No i zazwyczaj dobrą cenę, adekwatną do jakości.  Mają fajny, dopracowany krój, który mi pasuje. 

Edytowane 1 Grudnia 2020 przez Bonnum