[Odtłuszczacz] zamiennik benzyny ekstrakcyjnej

[Reks]

Witam w pracy do czyszczenia wszelkich zabrudzeń, smarów itp. zawsze używam diesla ewentualnie jeżeli musi być odtluszczone szmatka i alkohol przemysłowy. 

Przy rowerze to rozwiązanie mi odpada benzyny też Nie chce używać z powodu bardzo małego warsztatu ba warsztaciku wolałbym jakiś srodek który nie bedzie miał intensywnej woni.

Czy ktoś z was miał ten dylemat i używa dobrego sprawdzonego środka ?

[seraph]

Benzyna ekstrakcyjna pachnie dla Ciebie za mocno? Przecież ona prawie nie ma zapachu w porównaniu do paliwa, bo benzyna samochodowa jest zaprawiana zapachowo dla bezpieczeństwa - tak samo jak gaz.

[Pietern]

https://www.forumrowerowe.org/topic/222828-odtłuszczacz-co-polecacie/?tab=comments#comment-2025565

i inne...

[Reks]

Teraz, seraph napisał:

Benzyna ekstrakcyjna pachnie dla Ciebie za mocno?

Dla mnie nie, dla garazowego sąsiada tak.

 

Teraz, Pietern napisał:

https://www.forumrowerowe.org/topic/222828-odtłuszczacz-co-polecacie/?tab=comments#comment-2025565

i inne...

Przeoczyłem poczytam.

[Gość]

Nie da rady. Benzyna to jest najmniej wyczuwalny środek jaki używałem.

Są jeszcze odtłuszczacze które trzeba spłukać wodą, ale to nieco co innego.

[Ilia]

Ja mam dobrze wentylowany warsztat na chacie. Spawam w nim, pracuję z gazami, z niebezpiecznymi substancjami to muszę mieć dobrze wentylowany. I czasem jak wieczorem coś benzyną ekstrakcyjną myję to rano moja babcia wchodzi i narzeka, że znowu jakimś paliwem śmierdzi 

[Gość]

To dziwne, chociaż rzeczywiście zdarzało mi się kupić benzynę praktycznie bezwonną jak i wydzielającą pewien zapach. Tak czy inaczej, nie był on zbyt silny.

Jak od siebie polecam Shimano Degreaser, według mnie najlepszy istniejący środek. Tyle że trochę śmierdzi, trochę jak nafta.

[Reks]

10 godzin temu, skom25 napisał:

Jak od siebie polecam Shimano Degreaser, 

Widzę sporo pozytywnych opinii w Internecie, cenowo pewnie płaci się za marke ale jak jest taki dobry jak o nim piszą chyba się skuszę.

[Gość]

Najbardziej opłaca się kupić butlę 1l. 

Tak na oko, to jest jakaś nafta z dodatkami. Efekt użycia jest naprawdę godny polecenia. Używałem go nie tylko do napędu, ale do czyszczenia części po sezonie.

Dla przykładu, śrubki wrzucone do benzyny, nawet po długim moczeniu nadal były brudne. Po produkcie Shimano nie ma nawet drobinki brudu.

Tyle że jeżeli ktoś Ci narzeka na zapach, to musisz się zastanowić. Szmatka nasączona benzyną przestaje "pachnieć" po kilku minutach. Shimano jest dość tłuste i zapach utrzyma się bardzo długo ( dni, tygodnie, miesiące).

[Reks]

Tak rozumiem, zapach  po benzynie sasiad "kapuje" się od razu i marudzi po shimano mu powiem że mam taki zapach w samochodzie