Ilia Napisano 31 Marca 2019 Udostępnij Napisano 31 Marca 2019 (edytowane) Co do awaryjności ciężko stwierdzić jak jest. Cody używam raczej krótko. Ale do hamulców Srama mam chyba szczęście. Guidy przez cały okres używania się nie zepsuły. Dot wymieniałem co jakieś 10 miesięcy, ale nie stwierdziłem by przez ten czas hamulec się zapowietrzył. Gdy wymieniałem płyn i klocki czyściłem też przy okazji do czysta zacisk. Najpierw wkładałem go do wrzątku na jakiś czas, potem suszyłem. Myślę, że niektórzy na pierwszym miejscu stawiają Sainty, ponieważ są najmocniejsze. Jednak ostatnio byłem pod dosyć konkretnym serwisem. Jeden serwisant chciał pobawić się moim rowerem. Gdy zahamował kończąc zabawę prawie twarzą na ziemi od razu spojrzał co to za mocarne hamulce mam w rowerze. Potem bawił się drugi i też nie mógł wyjść z podziwu jaką to ma moc. Ja jeżdżąc na Guidach i potem Codach tak się do nich przyzwyczaiłem, że nie sądziłem, że Cody mogą zrobić na kimś takie wrażenie swoją mocą. Dorzucę, że Levele nie mają takiej modulacji ani charakteru jak Cody czy Guidy. Przypominają bardziej Elixiry niż te dwa, jednak między poszczególnymi wersjami Leveli też czuć różnice. Edytowane 31 Marca 2019 przez Ilia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chleje24na7 Napisano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 Ja przechodziłem z XT-M785 na Sramy Guide wraz z nowym rowerem. Po zakupie roweru miały one niemalże natychmiast wylecieć i być zastąpione Shimano, jednak kilka jazd z nimi zmieniło moje zdanie. Odpowietrzyłem je dwa razy. Raz dla sportu i raz po sezonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 (edytowane) 13 godzin temu, Ilia napisał: W Guidach można wciskać powoli klamkę i za bardzo nie wiadomo czy już powoli hamujemy czy jeszcze nie. Umarłem ze śmiechu, turlam się po ziemi i płaczę... I to jest Twoim zdaniem argument na plus w temacie hamulca rowerowego? Wciskam klamkę i czekam na efekt aż pierdyknę w drzewo? Napiszę kolejną kontrowersję na tym forum ale już nie mogę inaczej - w większości przypadków, ludzie którzy spuszczają się nad "modulacją" hamulca za dużo go używają i hamują tam gdzie nie trzeba hamować. Tak, to są Ci co zamulają na zjazdach i trzeba ich omijać bo oni w tym czasie "modulują" swoje hamowanie 90% trasy Słychać ich zawsze z daleka bo te rozgrzane klocki i tarcze wyją na zjeździe jak jeleń na rykowisku. 13 godzin temu, Ilia napisał: w Codach muszę naciskać trochę mocniej na klamkę niż zwykle, ale ciepło tarczy było czuć bez dotykania jej. W przypadków Codów nie wiem skąd musiałbym zjechać by poczuć, że siła hamowania zaczyna spadać. Jak kiedyś w końcu puścisz te hamulce i porządnie się rozpędzisz to zobaczysz Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez Selvan82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 A co to jest porzadnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 1 Kwietnia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 6 godzin temu, Selvan82 napisał: w większości przypadków, ludzie którzy spuszczają się nad "modulacją" hamulca za dużo go używają i hamują tam gdzie nie trzeba hamować. Czyli wg Ciebie modulacja jest dla panikarzy i/lub tych ,co "nie umiejo" na zjazdach? Lubię swoje hamulce za modulację, ale skoro one mnie spowalniają, to chyba wyrzucę.... 6 godzin temu, Selvan82 napisał: porządnie się rozpędzisz Właśnie- co to jest porządnie się rozpędzić? Nie wiem, pytam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ilia Napisano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 (edytowane) 6 godzin temu, Selvan82 napisał: Umarłem ze śmiechu, turlam się po ziemi i płaczę... I to jest Twoim zdaniem argument na plus w temacie hamulca rowerowego? Wciskam klamkę i czekam na efekt aż pierdyknę w drzewo? To nie płacz tylko czytaj ze zrozumieniem. Chodziło mi o to, że Guidy nie powodują takich ,,zrywów'' jak np. Sainty. Przejście między hamowaniem, a nie hamowaniem jest bardziej płynne. Słowo ,,zrywów" nie jest do końca poprawnie użyte, ale nie wiem jak dokładniej to opisać. Nie chodzi mi o to, że np. każde hamowanie Saintami powoduje blokowanie koła. 6 godzin temu, Selvan82 napisał: Jak kiedyś w końcu puścisz te hamulce i porządnie się rozpędzisz to zobaczysz No właśnie co to znaczy porządnie się rozpędzić? Jeżdżę w okularach bo na zjazdach mi oczy łzawią. Często jestem w Srebrnej Górze i spokojnie wyprzedzam jakąś połowę osób tam jeżdżących chociaż amatorzy tam raczej nie bywają, a Ty mi tu wyskakujesz, że wolno jeżdżę. Sorry ale jak czytam spostrzeżenia tego typu to w mojej głowie powstaje obraz takiego gimbusa co freeride uprawia na XCMie. Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez Ilia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 1 Kwietnia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 Teraz, Ilia napisał: obraz takiego gimbusa co freeride uprawia na XCMie. I teraz trwa gorączkowe szukanie roweru do Frirajdu o nazwie XCM....... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sabarolus Napisano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 Cross country/marathon, w skrócie: XCM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abdesign Napisano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 Dorośli ludzie... Męczycie tę bułę jakby było warto. A wszystko sprowadza się do jednego. Macie jakieś hamulce a tych drugich próbowaliście dwa razy przez 5 minut w rowerze kumpla. Sainty naciska się inaczej Guide naciska się inaczej. Oboma można zrobić dokładnie to samo. Zarzucić kotwicę, przyhamowac i przyszurac klockami też. Nawet gustavami można było i starymi xt. Po 2h jazdy każdy kto umie jeździć na rowerze wyczuje różnicę i nauczy się dozowania siły nacisku na klamkę. Modulacja jest głównie ... W palcach. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 (edytowane) Dokladnie to samo mam na mysli- jesli bedzie maszyna wzorcowa, ktora kazdy hamulec zacisnie z ta sama sila, to moge mowic, ze ten ma taka a nie inna modulacje, moze tez ktos nazwac to sila. Niestety jeden naciska z jedna sila, inny z druga sila. Jeden wazy 100kg+ a inny 50kg+, ten 100kg+ jedzie 60km/h, a 50kg+ - 40km/h, wiec dla mnie osobiscie to lekkie bicie piany. Ja zawsze twierdze, ze jak ktos mi mowi, ze ma swietna modulacje, to hamulec w dzialaniudla mnie jest "gabczasty" i wole bardziej brutalne zero- jedynkowe dzialanie. Od modulacji mam mozg i palce. Bez obrazy z mozgiem... Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 2 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 (edytowane) 16 godzin temu, Ilia napisał: Przejście między hamowaniem, a nie hamowaniem jest bardziej płynne. Sugerujesz, że w Saintach jest inaczej i działanie hamulca jest tylko 0 nie hamuje i 1 koło zablokowane? Ja jak czytam takie brednie o płynnościach i modulacjach, magicznych przejściach między hamowaniem i nie hamowaniem to mnie pusty śmiech ogarnia. 16 godzin temu, Ilia napisał: Często jestem w Srebrnej Górze i spokojnie wyprzedzam jakąś połowę osób tam jeżdżących Ta druga połowa to jest właśnie "porządnie się rozpędzić" 16 godzin temu, Ilia napisał: Sorry ale jak czytam spostrzeżenia tego typu to w mojej głowie powstaje obraz takiego gimbusa co freeride uprawia na XCMie. Kurde, nie chodziłem nigdy do gimnazjum w moich czasach było 8 lat podstawówki ale rozumiem znasz to pojęcie z własnego doświadczenia Może Ty preferujesz w Freeride Suntoura do XC ja mam Totema ale o preferencjach widelców też nie będziemy rozmawiać 12 godzin temu, shotgun napisał: Od modulacji mam mozg i palce. Bez obrazy z mozgiem... Cholera niemożliwe, to jednak tak się da? Czyli Ci co tak nie potrafią i szukają wszędzie "modulacji" albo mają zgrabiałe palce albo nie mają....? Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez Selvan82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ilia Napisano 2 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Godzinę temu, Selvan82 napisał: Przejście między hamowaniem, a nie hamowaniem jest bardziej płynne. Godzinę temu, Selvan82 napisał: Sugerujesz, że w Saintach jest inaczej i działanie hamulca jest tylko 0 nie hamuje i 1 koło zablokowane Ty, koleś umiesz czytać? Czy ja gdzieś napisałem, że 0-nie hamuje, 1-koło zablokowane? Po za tym co ty za brednie piszesz? Że ludzie z Guidami czy Codami nie potrafią szybko jeździć? Pojedź na jakieś zawody Enduro czy DH i popatrz sobie jakie hamulce używają ludzie zajmujący czołowe miejsca. W ogóle czy ja się ,,spuszczam'' gdzieś nad modulacją. Starałem się opisać dokładnie jakie są moje odczucia po jeździe na danych hamulcach oraz, które preferuję. Część dyskusji od poniedziałku można by spokojnie skasować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 2 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 To Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem - napisałem że większość ludzi podniecająca się "modulacją" w większości przypadków używa ich zbyt często tam gdzie nie trzeba. I nie podniecaj się tak bo Ci żyłka pęknie, ochłoń trochę bo albo Cię to bardzo dotknęło osobiście albo masz bardzo niską samoocenę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 2 Kwietnia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Selvan...czytając to co napisałeś 7 godzin temu, Selvan82 napisał: Kurde, nie chodziłem nigdy do gimnazjum w moich czasach było 8 lat podstawówki zakładam, że masz już ilość lat, która zobowiązuje do pewnej kultury wypowiedzi. Żyłki też szanuj, bo może pękną w niespodziewanym momencie ( na przykład podczas wyprzedzania maniaków modulacji ) @Ilia, także trochę spokoju w wypowiedziach. Obaj w teorii macie lokalizację na Południowym Zachodzie, wiec w teorii daleko do siebie nie macie. Spotkajcie się i wymienicie zdania twarzą w twarz. Wypowiedzi w stylu " wiem lepiej, bo wiem" nic nie wnoszą i na pewno nie są wyrazem szacunku dla innych i dla siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 2 Kwietnia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Jeździłem trochę na rożnych hamulcach i mogę rzec: Avid code dość kotwiczne, starsze modele takie siermiężne, jak by toporkiem ciosane ale za to totalnie zastany i skniśniety hamulec idzie uruchomić i niejeden nowy hebel zawstydzi. modulacja jest ... jest taka sobie wyczuwalna, idzie się przyzwyczaić. XX0 trail, Miększa klamka, spora moc dość dobra modulacja, słabszy od code. Guide modelu nie pamiętam, ale w zasadzie każdy przeze mnie macany wykazywał chroniczne zmiękczenie klamki. Gąbkowaty ( może ja miałem pecha z modelami) , śmiało klamka aż do kiery wchodziła. Moc spora ale ja ich nie lubię Magura mt5 kotwica, trochę ciężka w ustawianiu, z racji nie wielkiej szczeliny na tarczę, ładna modulacja, dobrze wyczuwalny hamulec nawet dla początkującego. Minusem są klamki z guffnolitu niestety. Magura mt7 niemal to samo w nieco lepszym opakowaniu. Zee-Saint bo to jeden grzyb, pracują niemal identycznie, mocne, łatwe w ustawianiu, szybko sie im olej robi czarny, modulacja jest przyzwoita jak dla mnie, w zasadzie każde shitmano z servo ma dobrą modulacje, ale może ja sie juz przyzwyczaiłem. Generalnie jako że nie lubię produktów z kraju zwiędniętej wiśni to nie polecam Tektro orion - bardzo rzadki wręcz unikatowy hamulec, póki co tylko go macałem wiec nie powiem za wiele ale wrażenie pozytywne. A jak ktoś na prawdę potrzebuje łamacza widelców to Hope robi 6 tłokowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 3 Kwietnia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 17 godzin temu, Puklus napisał: Magura mt5 kotwica, trochę ciężka w ustawianiu, z racji nie wielkiej szczeliny na tarczę, ładna modulacja, dobrze wyczuwalny hamulec nawet dla początkującego. Minusem są klamki z guffnolitu niestety. Puklus, młody jesteś, nie znasz się.......95% hamulców ma klamki z tego materiału. Chyba, że pisałeś o korpusie. 17 godzin temu, Puklus napisał: w zasadzie każde shitmano z servo ma dobrą modulacje, ale może ja sie juz przyzwyczaiłem Jak wyżej, młody jesteś....:) 17 godzin temu, Puklus napisał: A jak ktoś na prawdę potrzebuje łamacza widelców to Hope robi 6 tłokowe. Już dawno ich nie ma. Pojawiły się jeszcze Hayes Dominion ,które zbierają dobre recenzje i nowe Formule Cura 4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 Kurde, a ja stary jestem i naprawde starczaly mi na dowolne trasy i predkosci "soki z siodemek" w enduraku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sabarolus Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 @durnykot w jakim wieku przychodzi człowiekowi zrozumieć, że Shimano jest be? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 3 Kwietnia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 Yyyyy......tego.......W odpowiednim Tak na marginesie to ja nie twierdzę kategorycznie ,że Szimano jest Be . Nie każdemu pasuje praca Szimano lub ergonomia klamki. Mi bardziej pasują Magury pod względem kształtu klamki i ich pracy, ale Szimano jest przyjaźniejsze w serwisie i ustawianiu. Podstawową kwestią jest wiedzieć, czego się oczekuje od sprzętu. Jeśli kogoś satysfakcjonuje Szimano lub SRAM to super , ale przekonywanie na siłę ( często w mało kulturalny sposób ) o wyższości jednych nad drugimi z argumentem " Bo tak i........." jest mocno żenujące. Inna sprawa ,że Magury są lepsze od Shimano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 3 Kwietnia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 Magury są niezniszczalne. O ile nie połamie się klamki, tak mam na myśli korpus, to nie da się zarżnąć tego hamulca, chyba ze celowo, stosując chwyty poniżej pasa. Przy shimano nie trzeba sie nawet specjalnie starać. Kilka miesięcy w cięższych jak domowe warunkach i tłoki sie nie cofają. O Avidy-sramy trzeba dbać (czyt zmieniac plyn 2x częściej niż trzeba i to na dobry) i nic im nie będzie, Tektro nie wyglądają, slabo hamuja ale sa raczej bezproblemowe, Hayes juz dawno odpadł z wyścigu. Tak na prawdę nie ma za wielkiego wyboru. Są hope. Biorąc pod uwage sainta, cena jest zbliżona. Niestety żadnego nie użytkowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abdesign Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 Jakby potraktować poważnie całą tę dyskusję to ... przesiadka z szosy (szczękowe ultegry) na fulla (saint/xt) zawsze kończy się dla mnie katapultą... przesiadka z fulla na szosę... no nigdy nie zahamowałem każdy słup mój. Kroskantrówki to się nawet nie dotykam ze strachu przed magurami. Ps. "Mnie" tam się zaczynają podobać mt5/2. Ale nie ma że lepiej niż u braci od kołowrotków. Ps2. Taka anegdota o saintach - Kiedyś mój sympatyczny kolega Robert (na codzień użytkownik v-ek) chciał się na fullu przejechać. Wsiadł na mój rower (robiony właśnie, przyszedł jak dłubałem, bez tylnego hamulca... został uprzedzony o braku tyłu, tarczy 203, klockach metal...) docisnął ile miał w nogach, przejachał może 50 metrów i złapał za przedni hebel... tak jak to miał zwyczaj w v-kach. Do tej pory nie założył hydrauliki ktorą kupił za mają namową (tuż przed wspomnianym testem) a "latał" rok bity temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 3 Kwietnia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 7 minut temu, Puklus napisał: Hayes juz dawno odpadł z wyścigu. Nie do końca. https://www.pinkbike.com/news/review-hayes-dominion-a4-brake.html https://enduro-mtb.com/en/hayes-dominion-review/ No i Cura 4 https://magazynbike.pl/2018/07/08/pierwszy-test-formula-selva-r-cura-4/ Trzeba się tylko odważyć i pójść w nieznane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 3 Kwietnia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 Wyglądem nieskromnie przypominają innego Hamerykanckiego producenta co go wymieniać nie chce ale każdy wie że o sramie mówię. Dodatkowo małe śrubeczki przy uchwytach PM mogą bardzo u ułatwić regulacje. Ja tam jestem za, bo hayesy co by o nich nie mówić tez były nie do zdarcia, do dziś niektóre dziewiątki działają na docie z przed dekady Natomiast formula wygląda zachęcająco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woojj Napisano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2019 13 godzin temu, durnykot napisał: Podstawową kwestią jest wiedzieć, czego się oczekuje od sprzętu. ...i znać jego możliwości - może bardziej poznać ;-)) Jak wiesz co i jak to już pozostaje cieszyć się z jazdy a nie onanizować się nowinkami. Z każdego sprzętu da się wiele wycisnąć i nie stanowi on przeszkody w jeździe. Trzeba tylko znać jego wady i zalety. Tak samo da się używać roweru w górach używając canti jak i v-ek oraz tarcz ;-)) Mało tego rekordy na Repacku długo były nie pobite....a ustanowiono je na hamulcach bębnowych ;-))) Technika...jazdy . Co do hamulców tarczowych ja jestem fanem modulacji...kosztem brutalnej siły. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ilia Napisano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2019 Ten Dominion w ogóle wygląda jak zlepek kilku hamulców. Pokrętło odsunięcia klamki żywcem wyjęte z Formula The One. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.