adriel Napisano 22 Marca 2019 Napisano 22 Marca 2019 Szukam najlepszych , najmocniejszych i najwytrwalszych opon za równo do przodu jak i do tyłu. Szerekość max 25mm. Trasy to setki tysiące kilomentrów po żwirze, gruncie, kaminiach , rzekach , lasach. Ogólnie hardcore, thiathlon. Uprzedając docinki. Nie nie zmieszczę większych opon w widełki. Nie nie zmienię ramy bo mam zaiaszczą Pozdro!
itr Napisano 22 Marca 2019 Napisano 22 Marca 2019 schwalbe marathon plus, rozmiar 23, nie szersze, bo się nie zmieszczą. lite gumy bez dętek chyba nazywają się Tanus albo podobnie, czasem kolorowe.
Blueforce Napisano 22 Marca 2019 Napisano 22 Marca 2019 Cześć, jeśli chodzi o , najmocniejsze i najwytrwalsze to Tannus, jego wady to mniejsza przyczepność, możliwe niewycentrowanie opony ( gorzej się układa niż klasyczne), trudna zmiana opon. Jak często łapałeś "gumę" ? Jeśli odporność na przebicia nie jest priorytetem, to schwalbe marathon plus będą bardziej efektywne.
itr Napisano 22 Marca 2019 Napisano 22 Marca 2019 maratony dają radę przebieg około 2 tys bez przebicia w tym 1200 pod ciężkimi sakwami...najw.ryzyko to ciecie z boku bo ciśnienie zwiększa szanse na problem, używam 25 mm ale nie wchodzą na wysokość w ciasne ramy, mają obwód jak 28. Jeździ się dziwnie. Ale na lelum polelum to nie są opony do triathlonu!... opory toczenia jednak robią różnicę, i zwykłe szosowe conti 4000, czy wysokie Schwalbe itp będzie fajniej się toczyć...
adriel Napisano 23 Marca 2019 Autor Napisano 23 Marca 2019 @itr @blueforce miałem do tej pory jedną z przodu tego marathona i nie zaliczyłem przebicia. Niestety z boku wyskoczył jakiś balon. Ale generalnie dają radę. I to odczucie pewności.. I tak swoją drogą była to 25mm i tylko z przodu. Zastawia mnie czy generalnie zakładając że mam tylko jedną taką oponę to lepszy jest przód czy tył ? W mojej ocenie chyba z przodu , ponieważ to zazwyczaj przednia opona "bierze na siebie" wszystkie przykre niespodzianki itp itd. Jakie jest wasze zdanie? Z tyłu miałem jakieś zaffiro rubinno chyba i też całkiem nieźle było jednak przy zmianie dętki (a zdarzało się) to trochę zabawy było z zakładaniem tej opony.. Generalnie teraz mam na myśli taki eksperyment: Z tyłu dać oponę bezdętkową. A z przodu coś mocniejszego. Ale chyba max 23 aby tak jak mówicie nie marnować aż tyle energii przez opory toczenia. Jedna obawa jest tylko taka że jak taką oponę bezdętkową uszkodze w lesie na jakimś wrytym korzeniu to może być nieciekawie. Swoją drogą jest jakiś wykres jak bardzo taka opona typu marathon zmniejsza efektywność jazdy ? 16 godzin temu, itr napisał: Tanus 15 godzin temu, Blueforce napisał: najwytrwalsze to Tannus a te tannusy to strasznie "łyse" są . Czy aby na pewno one nadadzą się w miejsca gdzie może zdarzyć się coś niespodziewanego? (kamień , żwir , śliski piasek itp itd) Nie wyglądaja one na wytrzymałe..
Blueforce Napisano 23 Marca 2019 Napisano 23 Marca 2019 Ale chyba max 23 aby tak jak mówicie nie marnować aż tyle energii przez opory toczenia większa szerokość nie oznacza wyższych strat, opona może się bardziej odkształcać i tarcie toczne może być mniejsze. Pytanie: czy ścigasz się z innymi?
itr Napisano 23 Marca 2019 Napisano 23 Marca 2019 23 żeby guma nie tarła o hamulec, maratony mają tyle nalanej gumy ze są wyższe od normalnych opon szosowych w tym samym rozmiarze. Nie jeździłem na tannusie, ale poza asfaltem lepiej powinien zachowywac się bieżnikowany maraton. Domniemanie.
adriel Napisano 23 Marca 2019 Autor Napisano 23 Marca 2019 7 godzin temu, Blueforce napisał: Pytanie: czy ścigasz się z innymi? nie. 1 godzinę temu, itr napisał: 23 żeby guma nie tarła o hamulec, maratony mają tyle nalanej gumy ze są wyższe od normalnych opon szosowych w tym samym rozmiarze. Nie jeździłem na tannusie, ale poza asfaltem lepiej powinien zachowywac się bieżnikowany maraton. Domniemanie. Dobra do przodu spróbuje chyba te marathony, tym razem 23. Ciekawe jaka jest różnica w komforcie jazdy z przejściu z 25mm Do tyłu daje testowo bezdętkowe https://www.maxxis.com/catalog/tire-245-padrone# Wiem że bezdętki ale w dobrej cenie wychaczyłem i ciekaw jestem co o tym myślicie? Czy duże ryzyko w trudny kamienisty teren na nich jechać? . Niby są karbonowe.
itr Napisano 23 Marca 2019 Napisano 23 Marca 2019 Jak wchodzi 25 i nie trze to absolutnie zostań przy 25.... mozesz też przy okazji sprawdzic opony szosowe rozmiar 28 bo z tego co piszesz to szosowy lekki slik powinien zmieścić się w widelcu. im więcej powietrza z niższym ciśnieniem tym szybciej na złej nawierzchni. Opony bezdętkowe - wymagają przygotowanych kół. Nie mam zdania o wersjach szosowych.
adriel Napisano 24 Marca 2019 Autor Napisano 24 Marca 2019 @itr tylne koło mam przystosowane za równio do tubeless jak i zwykłych stąd też dylemat czy jednak warto pomyśleć na bezdętkowymi czy nie. Ponoć takie opony pomimo tego że zdają się być łysawe lepiej dzięki swojej gramaturze radzą sobie z różnymi przygodami w terenie
itr Napisano 24 Marca 2019 Napisano 24 Marca 2019 Z 25 mm lysawych to w terenie za dużo nie wyciągniesz, ale świetnie że masz zestaw gotowy do testu, mleko,zaworek z przodu zostaw maratona i śmigaj, powodzenia !
adriel Napisano 25 Marca 2019 Autor Napisano 25 Marca 2019 11 godzin temu, itr napisał: dużo nie wyciągniesz ale masz na myśli jakość samej jazdy, bardzo szybkie zużycie czy awaryjność ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.