Skocz do zawartości

[Szosa] do 4300zl


PeterMike

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od niedawna myślę nad zakupem szosy z myślą o dojazdach do pracy i czasem wjechaniu do lasu (tutaj pewnie przydała by się możliwość założenia opony 32c lub 35c).

Dodatkowo zależy mi na tym żeby rower miał mocowania na pełne błotniki czy jest coś w cenie do 4300 spełniający te warunki? 

Do tej pory znalazłem

Tribana RC 520

ROWER SZOSOWY ULTRA 105 AF VAN RYSEL

z tym że nie jestem pewien czy ten ostatni pomieści szersze koła i błotniki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ultra ma geometrię "do ścigania", więc jako rower do jazdy rekreacyjnej lepszy będzie RC 520. 

Co jeszcze można rozważyć - Author Ronin, stalowy frameset, osprzęt Tiagra. Od ceny katalogowej idzie coś urwać. 

Trek Checkpoint AL 3 - też do kupienia w cenie zbliżonej do zakładanego budżetu. Osprzęt Sora ale rama i geometria klasę wyżej niż poprzednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za nowe typy. No i teraz zacząłem się zastanawiać Czy rama race jest dużo bardziej niewygodna od endurance? W przypadku użytkowania jakie opisałem. 

Czy lepiej iść w hamulce tarczowe czy zwykłe? Patrzyłem na przykładzie tego tribana że gdybym chciał kupić 2 kompl. Obreczy to muszę zapłacić srednio 200 zł więcej przy kołach z tarczowkami na przykładzie mavic aksium. 

To moja pierwsza szosa, do tej pory jedyny rower jaki mam to mtb z 95 roku ważący 20kg że stalowa rama, nie narzekam na niego, ale jego waga przytlacza również przy codziennym wnoszeniu po wielu schodach. Szanuje sprzęt który mam i chciałbym kupić coś najlepszego w tych pieniazkach. Nie znam się na ramach, wiem że osprzęt jest ważny ale w moim mtb po tylu latach SISy nadal chodza jak złoto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dopiero zaczynasz z szosą to endurance wydaje się być bezpieczniejszym wyborem. Ale rozróżnianie ram wygodna vs niewygodna to błąd. To po prostu inne geometrie dla trochę innych ludzi. 

Tarcze dadzą Ci większe bezpieczeństwo kosztem nieco większej wagi, ale imho warto  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A montaz kół na sztywna os lub szybko zamykacz, bardzo odczuwalna jest obecność szybkozamykacza? 

Chciałem po zakupie włożyć do takiego roweru oponę 32c lub 35c, myślałem o detkach i drucianej schwalbe maraton bo to chyba bardziej niezawodne, tak jak pisałem wcześniej obrecz pod przód z tarczowkami kosztuje 400zl, na tyl 600zl to dużo (mavic aksium), czy jest jakaś tańsza alternatywa dla tych obreczy, zależy mi na trwałości,ale też i wadze. 

No tak ale jeszcze roweru nie wybrałem nawet 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może tak- zastanów się czy chcesz szosę z geometrią endurance gdzie wejdą Tobie pewnie opony 28 maks (trak domane jakis podstawowy, scott speedster, kross vento, może giant contend-choć tu już geo nieco sportowa), albo jakiś lekki gravel gdzie wejdą Tobie opony szersze 32-36 jak triban rc500 czy rc520, romet aspre, boreas, kross esker, giant anyroad itp. Te gravele na pewno będą nieco bardziej ociężałe na asfalcie ale szuterki łykają jak pelikan ryby. I teraz najważniejsze...hamulce tarczowe na które będziesz skazany w każdym ww gravelu raczej nie będą pierwszych lotów-szczególnie te w tribanie rc500. Na suchej szosie śmiem twierdzić, że lepiej wypadną tradycyjne hample, na mokrej po deszczu lepiej wypadną niektóre modele tarczowych. Wszystko zależy od tras które pokonujesz, nawierzchni itp. Jeśli to w 95% drogi asfaltowe to bierz szosę, jeśli zaś nawierzchnie są różne, szosy, bruki, szutry, leśne ubite dukty to bierz coś z graveli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://skleprower.pl/fuji-jari-25-2018-shimano-clarisaltus-2x8-p-51.html

 

http://skleprower.pl/breezer-doppler-pro-2018-shimano-tiagra-4700-2x10-wyprzedaz-p-203.html

Sam widzę na mieście, iż Fuji są coraz bardziej popularne (co 2-3 gravel), nie zabijają ceną i mają duży wybór.

 Wyglądają spoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten breezer to wygląda jakby gdzieś go ktoś na brytyjskiej prowincji w jakiejś oldskulowej ślusarni spawał. Prawie jak derna, hipsterka pełną gebą. Dobrze, że ktoś jeszcze robi takie rowery choć do mnie bardzie już klimaty stalowego eskera, czy ronina przemawiają. Ale fajny typ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...