[Sztywny widelec 29"] Wymiana z tandetnego amora

[Qbotcenko]

Cześć wszystkim

O dłuższego czasu planuję wymianę w Giancie Talonie 'amortyzatora' na coś sztywnego.

Głównym problemem jest aktualna wysokość od główki do osi (liczona z sagiem) wynosząca blisko 52 cm - wszystko co widzę na rynku ma wysokość 470-490mm. Czy po wymianie na taki widelec zacznę szorować pedałami o ziemię lub zaliczać backflip'a przy hamowaniu?

Albo możecie polecić jakiś dłuuugi widelec - roweru używam w lasach/łąkach/płaskich terenach, gdzie gravel by już zanadto tonął - generalnie głównie łatwy teren, często zimą.

Jeśli to istotne, aktualnie mam Schwalbe Hurricane'y 2"

[wojtasin]

Odlicz od wysokości amortyzatora sag i wyjdzie Ci te ~490 mm.

Jeśli nie musi być lekki - stalowa Salsa Cromoto - można dorwać za 100 euro.

[mateo_s]

Może zmierz jeszcze raz, bo tam jest amor 100mm, a one maja axle-to-crown w okolicach 500mm, minus SAG 15-20mm. Nie mierzysz czasem do końca haków albo coś?

Z ekonomicznie wycenionych w PL to chyba tylko force 470mm. Chętnie bym się dowiedział jaki 490mm wypatrzyłeś bo przerabiałem temat i nie wypatrzyłem nic wyższego poniżej 200 euro.

Jeśli rzeczywiście masz taki wysoki amor to 40mm krótszy widelec przełożyłby się na 2 stopnie ostrzejszy kąt główki, biorąc pod uwagę że ten talon ma pewnie 69-70 to na stromiznach robi się niebezpiecznie.

 

[Qbotcenko]

14 minut temu, wojtasin napisał:

Odlicz od wysokości amortyzatora sag i wyjdzie Ci te ~490 mm.

Jeśli nie musi być lekki - stalowa Salsa Cromoto - można dorwać za 100 euro.

 

No lekki być nie musi - ale 52 cm liczone jest właśnie z sagiem - w tym jest problem ;/  Stalówkę Surly/Salsy łatwo zanabyć, lecz wizualnie tak strasznie by się gryzły z posiadaną ramą, że wciąż je omijam. (Przymierzałem stalowego widła od BigBro, mocno zbliżona konstrukcja rurek)

@mateo_s MRP ma w ofercie 490mm - ale jakby ździebko droższy aniżeli 200 Ojro , Za to Niner mieści się w cenie

 

No chyba, że na siłę zmienić ramę, choć jest to zupełnie nieuzasadnione ekonomicznie, byłoby najprostszym wyjściem z sytuacji...

 

[michalj2]

Pamietaj tylko ze widelec ma offset, zazwyczaj jakies 40-50mm. Jesli zmierszysz od korony do osi to wychodzi wiecej bo powinines zmierzyc do wysokosci osi wzdluz przedluzenia rury sterowej, czyli jakies 40-50mm przed osia piasty.  Talon ma zwykle widelce okolo 500mm i 480/470 jest zupelnie spoko biorac pod uwage sag na plaskim terenie. Podczas zjazdu z gorki sag jeszcze sie zwieksza a podczas ladowan na przednie kolo moze zejsc do samego konca wiec 470 to tak jakies 30% sagu.

[rambolbambol]

Ja mam 51cm stalowy sztywny widelec na sprzedaż "Charge 29er".

[Qbotcenko]

Godzinę temu, rambolbambol napisał:

Ja mam 51cm stalowy sztywny widelec na sprzedaż "Charge 29er".

Wizualnie pasuje równie niedobrze, co Salsa ;P Po wiela grosza sprzedajesz?

[gonsior]

Cześć,

Chciałbym podpiąć się pod temat.

Posiadam obecnie amortyzator Suntour NEX 4010. Jakiś czas temu zaczął szwankować i domagać się wymiany. Po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że raczej nie ma specjalnego sensu go wymieniać na inny dobry amortyzator, bo rower ma już swoje lata i planuję nim pojeździć jeszcze maksymalnie rok lub dwa, a później go wymienić na nowy. Po lekturze kilku artykułów i stwierdzeniu, że w zasadzie ten amortyzator jakiejś super roboty nie wykonywał, skłaniam się ku opcji zakupu zamiast niego sztywnego widelca.

Mam tylko problem z doborem właściwego rozmiaru, tak by nie zmieniać geometrii roweru, a przy tym ograniczyć się do podmiany bez żadnych dodatkowych dystansów, itp. Rower to Kross Crow Meadow z ok. 2009 r. - rama 19, koła 28. Używam go do wycieczek po drogach, szutrach i lekkim terenie tak max do 70 km.

Czy coś moglibyście doradzić co do rozmiaru, w którym powinien być widelec, ewentualnie jakiś konkretny przykład w cenie najlepiej do ok. 100 zł (chyba że warto coś dopłacić do znacznie lepszego)?