Chip Napisano 10 Marca 2019 Napisano 10 Marca 2019 Cześć mam górala na 29” kołach i chciałbym sobie do niego dokupić jakaś zwijana oponę w miarę podręczną chciałbym ja wozić w sakwie jako zapasowa ,dojazdówka na dalekich wyprawach , może polecicie jakaś co by dużo miejsca nie zajmowała a sprawdziłaby się na rowerze górskim z sakwami by mi awaryjnie posłużyła do takich zastosowań. Pozdro
Gość Napisano 10 Marca 2019 Napisano 10 Marca 2019 No a nie możesz kupić takiej jak masz w wersji zwijanej? Albo czegoś bliźniaczego? Nie do końca rozumiem pytanie.
Chip Napisano 10 Marca 2019 Autor Napisano 10 Marca 2019 Po prostu pytam o jakiś sprawdzony model, jeszcze nie miałem nigdy zwijanej opony jak się na tym jeździ ,czy tak samo się sprawdzają jak tradycyjne wytrzymałe itp.. można kupić jaka kolwiek …
Gość Napisano 10 Marca 2019 Napisano 10 Marca 2019 Zwijana, w porównaniu do drutowej jest lżejsza i ma gęstszy oplot. Jeżeli te które masz Ci pasują, to szukaj wersji zwijanej albo bliźniaczego modelu.
Dokumosa Napisano 10 Marca 2019 Napisano 10 Marca 2019 Te opony po zwinięciu nie są wcale takie kompaktowe. Poza tym jak rozumiem będziesz przemieszczal się raczej utwardzonymi drogami gdzie ryzyko rozerwania opony jest znikome. Pomijając już kwestię używania do wypraw roweru górskoego to założyłbym po prostu na koła jakieś wzmocnione gumy o relatywnie małych oporach toczenia na asfalcie.
severian Napisano 10 Marca 2019 Napisano 10 Marca 2019 Nie bardzo widzę sens wożenia zapasowej opony.Chyba,że planujesz wyprawę przez Ural czy jakiś trip po Alasce.Trzeba mieć wyjątkowego pecha by rozerwać oponę w sposób uniemożliwiający dalszą jazdę.No dobra- raz spotkałem w Beskidach takiego pechowca .Ale jechał na jakichś superlajtach.Zasadniczo wymienił bym te drutówki na zwijane ze względu na niższą masę.
Chip Napisano 10 Marca 2019 Autor Napisano 10 Marca 2019 Po prostu raz mi się zdarzyło że z boku pękła mi opona przy feldze i musiałem pieszo ponad 5km pchać dziada W długi weekend co nie było gdzie dokupić opony , ok. dzięki jak to jest to samo zwijane to sobie coś wybiorę po prostu myślałem że są delikatniejsze czy coś.Na masie mi nie zależy chyba nie ma to aż tak dużej różnicy, a i tak jeżdżę z sakwami to te parę gramów nie robi różnicy.
Pietern Napisano 10 Marca 2019 Napisano 10 Marca 2019 Można by oponkę wozić jak to kiedyś bywało. A gdybyś jednak chciał mieć zapas, to oponę zwijaną do sakwy zapakujesz bez trudu. PS. Pięć kilosków z buta, to nie jest jeszcze tragedia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.