Jarmoz Napisano 5 Marca 2019 Napisano 5 Marca 2019 Dzień dobry, Co prawda pytanie o konkretne modele będzie troszkę później, ale myślę że wybrałem dobry dział. Około dwa miesiące śledzę różne fora i poczytuje tematy dotyczące graveli, gdyż myślałem że to rower dla mnie idealny. Problem w tym, że sam mam już kompletny mętlik. Bardzo podobają mi się te rowery i z wyglądu jak i przeznaczenia, natomiast czytam strasznie dużo negatywnych opinii co do komfortu podróżowania. Jestem zdecydowany kupić w tym roku dobry rower, którym będę jeździł po asfalcie/ścieżkach leśnych, szutrach w proporcjach 70/30. Nie mam zamiaru przecierać nowych szlaków, trasy do 100km weekendowo, do 50 w tygodniu jak czas pozwoli. Moje pytania do Was szanowni doświadczeni posiadacze: - czy jazda rowerem typu gravel po ścieżkach jest bardzo nieprzyjemna? - czy rower typu cross/trekking z założonymi cieńszymi oponami ma sens i czy można nim przejechać taką 100km trasę w miarę sprawnie? (chodzi o lekkość? dynamikę? Nie wiem jak to określić) - jakie są wasze odczucia w użytkowaniu gravela? Rower koniecznie chcę kupić w tym miesiącu. Moje doświadczenia z poprzednim rowerem są raczej średnie, gdyż był to rower kupiony jako używany marki bez marki, który średnio chciał jechać. Tym rowerem robiłem trasy do 40km i nie były one jakoś specjalnie przyjemne. Zastanawiam się też nad crossem/trekkingiem, ale te rowery niezbyt podobają mi się z wyglądu, oprócz tego kilkoma miałem okazję jeździć i nie mają tego "czegoś". Help me! J.
nossy Napisano 5 Marca 2019 Napisano 5 Marca 2019 25 minut temu, Jarmoz napisał: Moje pytania do Was szanowni doświadczeni posiadacze: - czy jazda rowerem typu gravel po ścieżkach jest bardzo nieprzyjemna? - czy rower typu cross/trekking z założonymi cieńszymi oponami ma sens i czy można nim przejechać taką 100km trasę w miarę sprawnie? (chodzi o lekkość? dynamikę? Nie wiem jak to określić) - jakie są wasze odczucia w użytkowaniu gravela? Rower koniecznie chcę kupić w tym miesiącu. Moje doświadczenia z poprzednim rowerem są raczej średnie, gdyż był to rower kupiony jako używany marki bez marki, który średnio chciał jechać. Tym rowerem robiłem trasy do 40km i nie były one jakoś specjalnie przyjemne. Zastanawiam się też nad crossem/trekkingiem, ale te rowery niezbyt podobają mi się z wyglądu, oprócz tego kilkoma miałem okazję jeździć i nie mają tego "czegoś". Help me! J. A zatem: -z Twojego opisu wynika , że to rower dla Ciebie. -czy jest nieprzyjemna- po lekkich szutrach jest super. Powiem tak, przyzwoitym góralem na alu ramie po 90% leśnych ścieżek jeżdzę z wyłączonym amorem na sztywno. Jeśli to ubite leśne szutry bez korzeni, kamieni itp jest przyjemnie. -odczucia...cóż wszystko co powyżej napisałem wynika z paru jazd testowych więc nie jestem jakimś długodystansowym użytkownikiem gravela. Pojeździłem jednak sporo na xc/mtb i szosie i dla przebiegu 70% szosa i 30% lekkich szutrów to rower idealny, dlatego też zdecydowałem się na zakup gravela. Odkąd przesiadłem się na szosę, mtb słuzy mi tylko do polatania po dużo trudniejszych szlakach niż zwykłe leśne dukty. Na jazdy szosowe, gorsze asfalty, bruki używam szosy , ale brakuje mi czegoś pomiędzy...czegoś zwanego gravelem.
Jarmoz Napisano 5 Marca 2019 Autor Napisano 5 Marca 2019 Okej. Bardzo dziękuję za odpowiedź. To teraz tak: - na co powinienem zwrócić uwagę, jeśli wiem że na pewno kilka razy w roku zrobię kilkudniowe wycieczki? Oprócz tego, żeby rower miał mocowania bagażnika oczywiście - czy w takim rowerze sztywne osie są "must have"? Tutaj mam poważny problem. Nie wiem czy do takiego zastosowania jest to niezbędne, chociaż pewnie i tak większość modeli w tej cenie już je ma i czy w ogóle zrobi mi to jakąś różnicę. - rama stal/alu? Nie zależy mi jakoś bardzo na tym, żeby rower był jak najlżejszy. Czytałem, że stal lepiej tłumi drgania. Czy jest coś poza wagą ramy co przemawia na korzyść alu? Co jest lepszym połączeniem: sama stal, czy alu z carbonowym widelcem? Jeśli za alu nie przemawia nic więcej poza wagą, to nie będzie miało to dla mnie znaczenia. - na jaki osprzęt powinienem zwracać uwagę? Nie chcę się tutaj napalać na jak najwyższą półkę jeśli wystarczy mi niższa. Nie planuję wypadów w typowo górskie rejony, jednak trochę obawiam się jednego blatu na przedniej przerzutce. Celować obowiązkowo w jakieś 105 czy Sora/Tiagra wystarczy? Z tego co wywnioskowałem to Tiagra będzie git, ale mogę się mylić. Może za dużo pytań na raz, ale staram się wybadać ten teren trochę dokładniej i właśnie dzięki temu mogę precyzyjniej ukierunkować moje poszukiwania.
Chociemir Napisano 6 Marca 2019 Napisano 6 Marca 2019 Od lat 90% mojego rocznego dystansu robię na rowerach szosowych. Z ciekawości kupiłem gravela, zrobiłem na nim kilka tysięcy kilometrów, po czym sprzedałem i raczej już ponownie nie kupię. Po prostu ten typ roweru zupełnie mi nie przypasował. Do jeżdżenia po leśnych ścieżkach, lekkim terenie zdecydowanie bardziej wolę rower crossowy.
Jarmoz Napisano 6 Marca 2019 Autor Napisano 6 Marca 2019 U mnie szosa odpada na 100%. Kwestia teraz tylko jaki osprzęt, rama itd.
m0d Napisano 6 Marca 2019 Napisano 6 Marca 2019 17 godzin temu, Jarmoz napisał: Rower koniecznie chcę kupić w tym miesiącu. IMHO nie spiesz się z tym zakupem. Pochodź po sklepach, pooglądaj, przymierz się, pojeździj. Żeby nie wyszło, że będziesz rozczarowany zakupem na szybko sprzętu, który jednak Ci nie do końca pasuje. A sądząc z pytań i wątpliwości to niezbyt wiesz z czym to się je A propos komfortu, to tym bardziej się przejedź. Po pierwsze nie każdemu pasuje baranek. Po drugie skoro tak Ci utkwiły w głowie czyjeś narzekania to warto to skonfrontować z rzeczywistością.
Jarmoz Napisano 6 Marca 2019 Autor Napisano 6 Marca 2019 Tak czy inaczej chcę to zrobić. Wypatrzyłem parę sklepów we Wrocławiu i jeśli dobrze pójdzie to w sobotę jadę pooglądać.
nossy Napisano 6 Marca 2019 Napisano 6 Marca 2019 przede wszystkim nie skupiaj się na ramie, grupie osprzętowej tylko na tym jak na danym rowerze się czujesz. Czy alu, czy stal- trudno powiedzieć, niby stal lepiej amortyzuje, ale jakoś wolałbym alu np.: treka od stalowego rumaka niewyspecjalizowanej w tym stajni. Alu jest lżejsze, a różnice w wadze znaczące więc raczej szedłbym jednak w alu (moja opinia oczywiście) Z drugiej strony na stalowej ramie będziesz bardziej "chili", "hipi" itp.itd. Czy sztywne osie są must have -nie są, ale i tak w tej cenie są niemal standardem. Jaka grupa, skoro nie jeden blat to raczej wylądujesz w szosowej grupie- sora nie jest zła, tiagra lepsza, 105 to już dobry poziom. Oceniaj całokształt wraz z tym jak się czujesz na danym rowerze. Gravel to nietypowy sprzęt i nie każdemu pasuje...potestuj trochę, zobaczysz jak czujesz się z daną geometrią. Najlepiej do każdego sprzętu podbij 2 razy.
Jarmoz Napisano 6 Marca 2019 Autor Napisano 6 Marca 2019 Dzięki za odpowiedzi, jesteście bardzo pomocni. Przede mną trochę wędrówki po sklepach W piątek i sobotę więc trzeba się brać do roboty. Pozdrawiam!
Jarmoz Napisano 9 Marca 2019 Autor Napisano 9 Marca 2019 Sorry za dublowanie postów. Według was który z tych trzech: Kelly's Soot 70 Kelly's Soot 50 Kross Esker 6.0?
m0d Napisano 10 Marca 2019 Napisano 10 Marca 2019 Ile razy podczas swojej typowej jazdy wykorzystasz sztycę, którą oferuje Soot 70 i czy odpowiada Ci napęd 1x? Czy jesteś w stanie się do tych rowerów przymierzyć, a jeszcze lepiej na nich pojeździć? Sooty pojawiają się i znikają, a Eskera to nie wiem czy ktokolwiek na oczy widział.
Jarmoz Napisano 10 Marca 2019 Autor Napisano 10 Marca 2019 50 mierzyłem, esker w poniedziałek. Mierzyłem też parę innych ale na 50 czułem się po prostu dobrze. Kawałek przejechałem i byłem w szoku jak to jedzie.
m0d Napisano 10 Marca 2019 Napisano 10 Marca 2019 To już coś Ten kawałek to było chociaż parę kółek wokół sklepu? Podejrzewam, że w porównaniu ze struclem na którym jeździłeś to niemal każdy nowy lub po prostu dobrze utrzymany rower będzie dawał efekt "jestem w szoku jak to jedzie" Jak Esker ma w końcu być dostępny, to koniecznie do niego też się przymierz. A najważniejsze - jak wrażenia z baranka i tej rzekomej "niewygody"?
Jarmoz Napisano 10 Marca 2019 Autor Napisano 10 Marca 2019 Hmm... co do baranka to na początku czułem się dosyć niepewnie, potem stwierdziłem że nigdy więcej prostej kierownicy. Jeśli chodzi o wygodę to ciężko mi się wypowiedzieć bo jeździłem po asfalcie i to chyba trochę mało żeby można było coś powiedzieć w tym temacie. Generalnie zajarałem się strasznie, tylko muszę dobrać dobry rowerek do siebie. :)
Jarmoz Napisano 11 Marca 2019 Autor Napisano 11 Marca 2019 Nie mogę edytować postów. Niestety okazało się, że Pani w sklepie miała złe info i Eskera 6.0 nie ma i nie wiadomo kiedy będzie.
Jarmoz Napisano 13 Marca 2019 Autor Napisano 13 Marca 2019 Dzisiaj dowiedziałem się, że Eskery będą produkowane na przełomie kwietnia/mają, więc trzeba sporo poczekać. Co sądzicie o NS RAG+ 2? W budżecie się mieści, według mnie całkiem niezły. Z większych różnic to według mnie osprzęt SRAM 1x11. Myślę że nie będzie to problemem, zwłaszcza że najlżejsze przełożenie to 42/42. Edit: Jak dobrze pójdzie to w tym tygodniu zrobie przymiarkę.
m0d Napisano 13 Marca 2019 Napisano 13 Marca 2019 3 godziny temu, Jarmoz napisał: Co sądzicie o NS RAG+ 2? W budżecie się mieści, według mnie całkiem niezły. Jak dla mnie to za tę cenę mógłby już mieć hydrauliczne hamulce.
Jarmoz Napisano 13 Marca 2019 Autor Napisano 13 Marca 2019 aventurasport.pl - Wrocław, jeszcze nie dzwoniłem ale jak patrzyłem jakiś czas temu to był niedostępny, teraz niby w magazynie. Racja z tymi hamulcami, ale w sumie o TRP Spyre opinie są raczej pozytywne. Może mi się uda załatwić Soota 50, ale muszę po niego daleko jechać.
Roxorloops Napisano 13 Marca 2019 Napisano 13 Marca 2019 To ja tak dla ułatwienia sprawy podpowiem Ci coś stalowego, specialized sequia. Sprawdź go bo jest mega. Ja uważam, że napędy 1x zostały stworzone głównie do ścigania się i zakres przełożeń może nie być wystarczający do komfortowej turystyki.
Jarmoz Napisano 13 Marca 2019 Autor Napisano 13 Marca 2019 Godzinę temu, Roxorloops napisał: To ja tak dla ułatwienia sprawy podpowiem Ci coś stalowego, specialized sequia. Sprawdź go bo jest mega. Posiadasz? :-) Napisz coś więcej. Jak to jest z tym suportem (kwadrat)?
m0d Napisano 14 Marca 2019 Napisano 14 Marca 2019 12 godzin temu, Roxorloops napisał: zakres przełożeń może nie być wystarczający do komfortowej turystyki. Sugeruję wziąć dwa przykładowe modele, jeden na 2x a drugi na 1x i policzyć. Może być zdziwienie Mam wrażenie, że ciągle pokutuje tu jakiś mit typu "mniejsza ilość przełożeń = mniejszy zakres przełożeń".
Selvan82 Napisano 14 Marca 2019 Napisano 14 Marca 2019 Teraz, m0d napisał: jeden na 2x a drugi na 1x i policzyć. Może być zdziwienie Sugerujesz, że 1x do komfortowej turystyki będzie lepsza? Jak wsiadam na 2x to w niektórych miejscach chciałbym nawet wrzucić na 3 z przodu a nie mam jak... W 1x trzeba iść od razu na kompromis albo bardziej w stronę podjazdów albo w stronę większej prędkości - nie można mieć wszystkiego gdzie 2x daje na pewno większe pole manewru w takim konkretnie przypadku. Oczywiście żeby nie było że całkowicie neguję napęd 1x w takim rowerze - dla wielu pewnie będzie wystarczający, mi osobiście brakuje szybkich przełożeń bo lubię sobie konkretnie "dokręcić".
m0d Napisano 14 Marca 2019 Napisano 14 Marca 2019 We wszystkich rowerach oprócz gravela mam 1x Jazda zarówno terenowa po górach i lasach, jak i dojazdy do pracy, jak i całodniowe wycieczki 100km+. Jak się zna swoje potrzeby to jest to IMHO bardzo fajne rozwiązanie. Tylko, podkreślam, zna a nie fantazjuje. Te mityczne "dokręcanie na zjazdach" to IMHO bardziej śmiech na sali niż realna potrzeba, a już żeby specjalnie dostosowywać pod to napęd... W gravelu zrobiłem trochę taki eksperyment z powrotem do 2x i szosowy kompakt to jednak nie jest to. Z utęsknieniem czekam na coś pokroju 48/32 czy 46/30 od Shimano, bo oczywiście masz rację że w tego typu rowerze trzeba mieć czym pokręcić, niemniej nie jest to typowa szosa na laczkach szerokości kabanosa nabitych na kamień... Mając 1x po prostu zmieniłbym tarczę z przodu żeby przesunąć zakres w pożądaną stronę i tyle. Jakby ktoś narzekał na mało płynne stopniowanie w 1x - ok, to jest/może być denerwujące, zwłaszcza na szosie, ale powtarzanie w kółko o tym zakresie (owszem, trzeba się zdecydować czy ma być raczej miękko czy raczej twardo, ale producenci idą raczej w tę pierwszą stronę a nie oszukujmy się - ile osób ma tak naprawdę kopyto żeby efektywnie wykorzystać twarde przełożenia bez "ugniatania kapuchy" albo "dokręcania" z górki?) albo że mało przełożeń to świadczy tylko o tym, że ktoś nie ma pojęcia o czym się wypowiada.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.