Karoleq Napisano 9 Lutego 2019 Napisano 9 Lutego 2019 Witam wszystkich Od sierpnia tego roku jestem posiadaczem roweru Dartmoor Blackbird z damperem rock shox monarch R. Jakiś czas temu damper zaczął dziwnie pracować, ale ostatnio wydarzyła się katastrofa. Mimo napompowania go pod moją wagę damper nie utrzymuje poprawnego sagu (ciśnienie jest ok) na przykład pusty rower siedzi na 20% sagu, gdy usiądę damper wygląda jak na zdjęciu (70% sagu?) Damper jest jakby zassany do środka Uniemożliwia to normalną jazdę, bo praktycznie co chwilę ocieram pedałami o drogę i skok jest prawie zerowy, do tego odbicie działa fatalnie. Damper został zbadany u lokalnego majstra który cieszy się dobrą opinią i nie był w stanie stwierdzić usterki, uszczelki są w porządku, nie chciałem ingerować na większą skalę aby nie stracić gwarancji, więc skończyło się na takich oględzinach. Może to być jakaś wada fabryczna? O ile dobrze zrozumiałem ponoć powietrze przedostaje się do komory negatywnej, ale nie wiadomo dlaczego, skoro uszczelki i inne rzeczy są ok. I teraz moje pytania - mam jakąkolwiek szansę aby to zostało uznane na gwarancję i naprawione? Czy lepiej aby nie tracić czasu, i się nie stresować od razu wysłać go do serwisu który się specjalizuje w naprawie zawieszenia (na przykład spider suspensions)? Aktualnie nie uśmiecha mi się kupowanie nowego dampera, mam dosyć ograniczony budżet. Wiosna się zbliża, więc szkoda żeby rower stał niesprawny. Obawiam się odpowiedzi sklepu w stylu - to jest element który pracuje, zużywa się a ja niesamowicie katowałem rower i wykonywałem nie wiadomo jakie ewolucje, więc nici z gwarancji... Z góry dzięki za odpowiedzi, będę wdzięczny za wszystkie porady Cytuj
Fordoniak Napisano 9 Lutego 2019 Napisano 9 Lutego 2019 Z tego, co kojarzę RockShox nie odmawia rozpatrywania zgłoszenia reklamacyjnego, bo "ktoś to serwisował". O ile nie znajdą w środku czegoś, czego w amortyzatorze być nie powinno - nie robią problemu. "Lokalny majster" - wszystko jasne w sumie. Wyślij do prawdziwego serwisu, albo ogarnij temat samemu, na podstawie instrukcji serwisowych, o ile masz potrzebne narzędzia, uszczelki, oleje i smary. 1 Cytuj
Mod Team sznib Napisano 9 Lutego 2019 Mod Team Napisano 9 Lutego 2019 Wyślij damper do Wicha, full serwis Monarcha z wymianą uszczelek 150pln: http://www.wichuworkshop.pl/cennik-serwis-amortyzatorow/ i będzie w miarę szybko. Możesz słać na gwarę, ale tu trzeba się liczyć z tym że będziesz czekał nawet kilka miesięcy, a sezon tuż, tuż. 1 Cytuj
Karoleq Napisano 9 Lutego 2019 Autor Napisano 9 Lutego 2019 46 minut temu, Fordoniak napisał: Z tego, co kojarzę RockShox nie odmawia rozpatrywania zgłoszenia reklamacyjnego, bo "ktoś to serwisował". O ile nie znajdą w środku czegoś, czego w amortyzatorze być nie powinno - nie robią problemu. "Lokalny majster" - wszystko jasne w sumie. Wyślij do prawdziwego serwisu, albo ogarnij temat samemu, na podstawie instrukcji serwisowych, o ile masz potrzebne narzędzia, uszczelki, oleje i smary. Akuratnie majster miało być raczej bardziej żartobliwym określeniem, to jeden z lepszych serwisów w Rzeszowie. Nigdy nie serwisowałem sam amortyzatora 10 minut temu, sznib napisał: Wyślij damper do Wicha, full serwis Monarcha z wymianą uszczelek 150pln: http://www.[reklama-bez-zgody].pl/cennik-serwis-amortyzatorow/ i będzie w miarę szybko. Możesz słać na gwarę, ale tu trzeba się liczyć z tym że będziesz czekał nawet kilka miesięcy, a sezon tuż, tuż. Tylko, że właśnie według serwisu w którym go sprawdzali uszczelki są ok i wszystko powinno być git. Po sprawdzeniu go i złożeniu do kupy wszystko działało super na początku ale po 30 kilometrach znowu się zepsuło. Cytuj
Karoleq Napisano 9 Lutego 2019 Autor Napisano 9 Lutego 2019 Tylko, że właśnie według serwisu w którym go sprawdzali uszczelki są ok i wszystko powinno być git. Po sprawdzeniu go i złożeniu do kupy wszystko działało super na początku ale po 30 kilometrach znowu się zepsuło. Cytuj
Mod Team sznib Napisano 10 Lutego 2019 Mod Team Napisano 10 Lutego 2019 Rozbierali tylko puszkę czy tłumik też? Cytuj
Karoleq Napisano 10 Lutego 2019 Autor Napisano 10 Lutego 2019 (edytowane) Wszystko na części było rozkładane, ponoć po rozkręceniu wszystko "wybuchło" i wyleciało ze środka. Edytowane 10 Lutego 2019 przez sznib Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości. Cytuj
Gość Napisano 10 Lutego 2019 Napisano 10 Lutego 2019 Wybuchło i wyleciało ze środka, ciekawe. To "lokalny majster" nie domyślił się że wypada opróżnić komorę przed rozkręceniem? Cytuj
Mod Team durnykot Napisano 10 Lutego 2019 Mod Team Napisano 10 Lutego 2019 55 minut temu, Karoleq napisał: Wszystko na części było rozkładane, ponoć po rozkręceniu wszystko "wybuchło" i wyleciało ze środka. Ten "majster" wiedział o komorze IFP gdzie jest duże ciśnienie? Rzędu 300 psi? Prawdopodobnie masz problem z komorą negatywną ( angole określają ten stan jako "stuk down " - poszukaj w internetach) , która z różnych przyczyn nie może wyrównać ciśnienia ( powodem może być zablokowany port między komorami ). BTW- Monarchy nie lubią niskich temperatur ( tak na marginesie, jeśli to się stało niedawno). Oddaj do serwisu specjalizującego się w tłumikach, a nie do wioskowego speca. Można spróbować ostrożnie odkręcić puszkę i porządnie nasmarować/naoliwić uszczelki . Może pomoże. Cytuj
Karoleq Napisano 10 Lutego 2019 Autor Napisano 10 Lutego 2019 (edytowane) No jeździłem przy -15 stopniach ostatnio wyślę do wichu workshop lub do spiderów Edytowane 10 Lutego 2019 przez sznib Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości. Cytuj
piter614 Napisano 23 Listopada 2019 Napisano 23 Listopada 2019 Jak damper się zasysa trzeba wymienić uszczelnienia,to jedna z przyczyn stuk down . Druga przyczyna może być i często się zdarza rysa na komorze przez co powietrze się przedostaje z jednej strony na drugą Cytuj
Dokumosa Napisano 24 Listopada 2019 Napisano 24 Listopada 2019 (edytowane) Tak niestety kończy się serwisowanie bardziej skokplikowanych rzeczy u lokalnych majstrów. Wyslij do Wicha i bedziesz mial sprawny damper z gwanacją na usługę. Jesli lokalnemu majstrowi coś wybuchło to raczej powonieneś omijać go szerokim łukiem. Co to znaczy, że nieobciążony rower ma 20% SAG? Jeśli dosłownie to co napisano to za mało napompowany jest Edytowane 24 Listopada 2019 przez Dokumosa Cytuj
piter614 Napisano 24 Listopada 2019 Napisano 24 Listopada 2019 (edytowane) Teraz, Dokumosa napisał: bardziej skokplikowanych rzeczy u lokalnych majstrów Znaczy zależy od tego czy lokalny majster wie o co chodzi czy raczej nie wie Ostatnio w PIKE w komorze powietrznej podczas serwisu czyściłem ze smaru ŁT 43 Edytowane 24 Listopada 2019 przez piter614 Cytuj
Gość Napisano 24 Listopada 2019 Napisano 24 Listopada 2019 A tak z ciekawości, po czym poznałeś, że to ten smar? Cytuj
piter614 Napisano 25 Listopada 2019 Napisano 25 Listopada 2019 Hm Mam takiego puszkę 1 kg Druga opcja zielony ,twardy, w smarze były grudki i wyglądały jak by były kaszy Jak znajdę chwilę wrzucę foto bo trzeba je zmniejszać Cytuj
Gość Napisano 25 Listopada 2019 Napisano 25 Listopada 2019 Bo widzisz w pracy z "cyklu ŁT4/ ŁT4S3, to mam od ciemno zielonego idącego w brąz, przez zielony po jasno zielony przeźroczysty. Od konsystencji przeciętnego smaru po taki jak slickoleum..., kwestia producenta. Co prawda takie coś co opisujesz, to można w przekładnie zębatą rypnąć... Cytuj
piter614 Napisano 26 Listopada 2019 Napisano 26 Listopada 2019 (edytowane) Wiesz też mam w robocie różne smary ale generalnie ŁT średnio do smarowania amortyzatora się nadaje Edytowane 26 Listopada 2019 przez piter614 Cytuj
Gość Napisano 26 Listopada 2019 Napisano 26 Listopada 2019 Ostatnim zdaniem z poprzedniego postu wyraziłem swoje zdanie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.