Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Godzinę temu, Alsew napisał:

Offtop jest bez sensu bo jak tak poczytać forum to Sram jak na razie to kiepsko sobie radzi ze zwykłymi hamulcami :D

Na jakich hamulcach jeździsz? Jeździłeś kiedykolwiek na SRAM/Avid? Czy kolega kolegi ma znajomego, który jeździ na hamulcach SRAM.

Napisano (edytowane)
14 minut temu, kosa1987 napisał:

Czy kolega kolegi ma znajomego, który jeździ na hamulcach SRAM.

Napisałem wyraźnie - opinia na podstawie wpisów z forum! Ale czytać ze zrozumieniem, to umiesz? 

 

 

Edytowane przez Alsew
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, Eazy napisał:

system po rozładowaniu baterii mógłby wyhamowywać rower do 0 i uniemożliwiać dalszą jazdę

serio???? marzenie każdego rowerzysty środek wyjazdu las najlepiej 50km od bazy, a najlepiej środek lasu i środek zjazdu, "tyłek" za siodełkiem, na drodze śliskie kamienie, a tu bam kotwicą w koło :)

Edytowane przez abdesign
  • Mod Team
Napisano

No tak.....jak łatwo szukać negatywów. Wnioskuję, że niektórzy jadać w dłuższą trasę samochodem nie patrzą na ilośc paliwa i/lub stan oleju. 

Baterii w telefonie/smartłoczu pilnujemy jak oka w głowie, ale baterii w napędzie/amorku/ hamulcach już nie. 

Napisano

A jakie to ma znaczenie czy ja to będę sprawdzał czy nie? Obie sytuacje czyli brak możliwości zahamowania jak i blokada hamulca są z punktu widzenia PRODUCENTA niedopuszczalne. Koniec kropka, jaka firma pozwoli sobie na proces bo ktoś się zabił przez jej hamulec? nawet jak to by było celowe samobójstwo?

Napisano (edytowane)

Czy ty myślisz, że producent nie stworzyłby jakiegoś zabezpieczenia, chociażby ładownie baterii w trakcie hamowania. Dodatkowo mając eTapa w rowerze miałbyś 3 (w MTB) i 4 (w szosie) baterię na podmianę. Pracuję w sklepie rowerowym na serwisie, wiecie ile osób regularnie jeździ na zapowietrzonych hamulcach, na zardzewiałych linkach, które  mogę rozerwać palcami? To praktycznie tak samo zagraża jak wyładowana bateria w hamulcach. Mierzysz innych swoja miarą, Ty byś zaniedbywał, ale człowiek, który daje 30 tys zł na rower raczej dba o sprzęt, a tym samym na naładowane baterie. Pisząc "koniec kropka" pokazujesz, że nie nadajesz się jako projektant czy inżynier :):) Tam potrzebne jest podejście nie ma rzeczy niemożliwych. Dodatkowo bateria eTap waży 24g, dla porównania multitool 180-230g, myślę, że wożenie dodatkowej baterii też jest to jakieś rozwiązanie.

 

1 godzinę temu, Alsew napisał:

Napisałem wyraźnie - opinia na podstawie wpisów z forum! Ale czytać ze zrozumieniem, to umiesz? 

Czyli kolega kolegi. Powielasz opinię, której nigdy nie miałeś okazji sprawdzić. Tak się tworzą właśnie takie "mity". Dla Twojej wiedzy, hamulce SRAM są obecnie lepszym produktem niż np. Shimano. Hamują lepiej, mniej awaryjne, lżejsze. Na serwis codziennie trafiają hamulce Shimano, cieknące na klamce lub zacisku. A SRAMa, może jeden na 3 miesiące. Z 10 lat temu Avid miał problemy z hamulcami (nie większy niż obecnie Shimano), ale koledzy z Shimano ładnie to wyolbrzymili na forach robiąc z tego "mit", który się ciągnie latami.

Edytowane przez kosa1987
Napisano

No tak, odmawiających pracy mechanicznych tarczówek, czy posikanych w połowie wycieczki hydraulików to przecież nie mamy... 

Tak, jak napisałem w poprzednim poście - mogłoby to się przyjąć w elektrykach, gdzie byłoby wspólne zasilanie i ew. hamulec awaryjny (elektro-magnetyczny na silniku).

Napisano
Teraz, kosa1987 napisał:

Czy ty myślisz, że producent nie stworzyłby jakiegoś zabezpieczenia, chociażby ładownie baterii w trakcie hamowania. Dodatkowo mając eTapa w rowerze miałbyś 3 (w MTB) i 4 (w szosie) baterię na podmianę. Pracuję w sklepie rowerowym na serwisie, wiecie ile osób regularnie jeździ na zapowietrzonych oponach, na zardzewiałych linkach, które  mogę rozerwać palcami? To praktycznie tak samo zagraża jak wyładowana bateria w hamulcach. Mierzysz innych swoja miarą, Ty byś zaniedbywał, ale człowiek, który daje 30 tys zł na rower raczej dba o sprzęt, a tym samym na naładowane baterie. Pisząc "koniec kropka" pokazujesz, że nie nadajesz się jako projektant czy inżynier :):)

Bierno-agresywny kolego :)

Co Ty się tak ciskasz?

Ja napisałem tylko że nie ma możliwości żeby postulowane w tym wątku proste rozwiązanie: "stop bateria" = "stop hamulec" miało sens. Nikt na takie coś nie pójdzie. A o tym czy bezprzewodowy hamulec ma sens nawet się nie zająknąłem.

Napisano
Teraz, kosa1987 napisał:

, wiecie ile osób regularnie jeździ na zapowietrzonych oponach

Przerażające zjawisko, trzeba by stworzyć jakąś kampanię społeczną, żeby temu przeciwdziałać :teehee:

Napisano
3 minuty temu, abdesign napisał:

Bierno-agresywny kolego :)

Co Ty się tak ciskasz?

Ja napisałem tylko że nie ma możliwości żeby postulowane w tym wątku proste rozwiązanie: "stop bateria" = "stop hamulec" miało sens. Nikt na takie coś nie pójdzie. A o tym czy bezprzewodowy hamulec ma sens nawet się nie zająknąłem.

Tak to działa w ciezarowkach - nagle rozszczelnienie układu może oznaczać gwałtowne hamowanie przy 90km/h. Czy jest to bezpieczne? No nie jest. Ale jak widać nikt niczego lepszego nie wymyślił... A pieniędzy na R&D w tej branży nie brakuje.

Napisano

Jedyna sensowna metoda działania takich hamulców bezprzewodowych polegała na tym, że byłby elektroniczny czujnik położenia klamki hamulcowej i czujnik położenia tłoka hamulca oraz jakiś procesor/mikrokomputer który by przetwarzał dane z tych czujników i synchronizował pracę tłoka oraz klamki za pomocą jakiegoś mechanizmu opartego na pneumatyce/hydraulice. Do tego dochodzi bateria i jakieś 'wi-fi'. I to wszystko zamiast kawałka przewodu hamulcowego :) Jednym słowem twoje życie zależałoby od poprawności działania jakiegoś g...wnianego czujnika :huh: 

Napisano

Przede wszystkim, w ciężarówkach i - co chyba nawet ważniejsze - pociągach tak to działa, bo z prostego rachunku zysków i strat wynika, że mimo wszystko gwałtowne wyhamowanie kilkudziesięciu  w przypadku ciężarówki lub kilku tysięcy ton w przypadku pociągu towarowego jest jednak bardziej rozsądne niż brak możliwości jakiejkolwiek efektywnej reakcji w przypadku rozszczelnienia układu. 

Napisano

Ciągnąc nieco ten offtop pierwszy elektroniczny hamulec powstał już 8 lat temu. Oczywiście jako prototyp, ze skutecznością 99,999999999997%. Osobiście uważam, że problemem takiego rozwiązania byłyby nie tyle ograniczenia zw. z akumulatorem, co z wszelkimi błędami systemu. Z bateriami mamy na tyle do czynienia, że umiemy z nimi żyć i nie sądzę, aby to miało odstraszyć potencjalnych użytkowników. Wątpliwości oczywiście będzie miało pokolenie wychowujące się w latach 80/90, ale dla wielu młodszych osób na pewno nie będzie to przeszkodą tylko nawet oczywistością, że jak wszystko to i rower musi mieć akumulatorki ;-)

Jednak wszelkie elektroniczne systemy zawsze będą miały błędy występujące w najmniej oczekiwanym czasie i to jest główny problem. Swoją drogą ciekawe, że nikt o tym nie wspomniał. Z drugiej strony patrząc na sporą część społeczeństwa nawet to nie będzie kłopotem. Bo przykładowo papierosy są trujące, zabijają, wiemy o tym i nawet czytamy, oglądamy na opakowaniach, a i tak bezstresowo ludzie to kupują. Więc może jeszcze nie dziś, ale już niedługo wystarczy napisać, że hamulce są niebezpieczne, mogą doprowadzić do śmierci, a spora część osób i tak je kupi jeśli ktoś znany będzie ich używał. 

https://www.bikeradar.com/news/article/worlds-first-wireless-electronic-bicycle-brake-32064/

  • +1 pomógł 1
Napisano

Koledzy, serdecznie przepraszam za swój głupio nieprzemyślany wpis na 3 stronie tego wątku, co skłoniło kosa1987 do podzielenia się swoimi przemyśleniami, a w konsekwencji do dwustronicowego OT :icon_redface:

  • +1 pomógł 2
Napisano

Waza nie przypisuj sobie zasług :) Próbując zmienić temat z pojazdu na moją osobę oraz tego, że SRAM naciąga ludzi na $$ (głównie Polaków) wprowadzając co chwilę coraz to więcej biegów w napędzie, napisałem że może kolejną nowością nie będzie napęd 2x13, a np. bezprzewodowe hamulce eTap.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Ultegra, pelna grupa z korba, kaseta, manetkami, przerzutkami, zaciskami, lancuchem i kabelkami £1300. Do tego trzeba dodac tarcze hamulcowe, powiedzmy £100. Calosc ok £1400.

Force £1650, z tarczami hamulcowymi ale do tego trzeba doliczyc koszt korby £400, kasety £170 i lancucha £30, calosc ok £2250.

Dalej twierdzisz, ze to gwozdz do trumny Ultegry?

Teraz, przy tych cenach Axs-ow, nic tylko kupowac pierwsza wersja Etapa.

 

Napisano

Bardziej miałem na myśli gotowe rowery :)  ale faktycznie jest jeszcze dość duża różnica cenowa, także przepraszam za moje stwierdzenie :)

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...