[damper] FOX Float Performace - uszkodzenie goleni.

[Benok55]

 

Witam,chcę kupić rower używany i mam pytanie. Czy takie uszkodzenie goleni na damperze wpłynie na dalszą pracę i wytrzymałość? Czy lepiej odpuścić sobie ten rower?

I ile ewentualnie kosztuje wymiana goleni na nową? Przepraszam za jakość zdjęcia,Pozdrawiam

[gocu]

Nie ma, ale to dobry powód żeby poprosić o obniżenie ceny.

[Benok55]

to postaram się coś obniżyć bo spotykam się w sobote

Edytowane 6 Lutego 2019 przez sznib
Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości.

[durnykot]

Na przyszłość kontynuuj poprzedni temat , a nie zakładaj nowego.

[Ilia]

Faktycznie słabe zdjęcie, nie za bardzo widać jak to wygląda. Ale przez to uszkodzenie dalszemu uszkodzeniu może ulegać uszczelka kurzowa. Może przez to przedostawać się brud pod uszczelkę co będzie skutkowało uszkodzeniem ślizgów i w dłuższym czasie gładzi goleni. Damper od razu straci na czułości bo przez uszkodzone miejsce może uciekać powietrze z komory negatywnej. A poprzez ciągłe wyrównywanie się komór powoli będzie tracił powietrze. Ile będzie kosztować wymiana to zależy od tego do jakiego serwisu się zgłosisz. Jedni podejdą do tego tak, że i tak musisz to wymienić czy chcesz czy nie i policzą prawie jak za nowy damper, inny uczciwie jak za tą część i serwis całego dampera, bo bez tego się nie wymieni tego elementu, a są też takie serwisy co mają uszkodzone dampery na części, policzą Ci za serwis, a za dobre choć używane tłoczysko dorzucisz kilka złotych.

[gocu]

Spotkało cię to kiedyś czy (jak zresztą zakładam)  teoretyzujesz i przepisujesz tylko to co wyczytałeś w necie?

[woojj]

Takie drobne uszkodzenia powłoki niestety się zdarzają- mamy w końcu do czynienia z góralem. Nikt z tego powodu nie leci od razu wymieniać dampera. Można spróbować uzupełnić ubytek, ale można to olać. Trzeba to wszystko oczywiście kontrolować, jak wszystko w rowerze. Jak cie to razi możesz wywalić ostatecznie 1000-1500 na nowy element.

W kolarstwie MTB rower dostaje mocno wpiernicz, a większość tego pokroju uszkodzeń to tzw parkingowe lub transportowe. Rower w końcu jest od jeżdżenia a nie podziwiania jak w muzeum. Najgorzej jak masz nowy rower- trzeba go od razu w porządny teren zabrać (chrzest bojowy) wtedy już przestaje być żal każdej następnej rysy. 

Ja swego czasu miałem taki dylemat że co nowa rama- to zaliczałem wgniotkę na pierwszym wyjeździe, bo trzeba było porządnie przetestować na najtrudniejszych odcinkach.

[Ilia]

Zapomniałem właśnie dopisać, że można po prostu odpowiednią żywicą spróbować to załatać. Z damperami jest jednak tak, że goleń trudniej uszkodzić niż w widelcu, ale jak już się uszkodzi to konsekwencje są dużo poważniejsze. Na zdjęciu widać, że coś jest ale nie do końca widać jaką ma głębokość i kształt dlatego wypisałem wszystkie poważniejsze usterki jaką mogą się dzięki temu wydarzyć.

9 godzin temu, gocu napisał:

Spotkało cię to kiedyś czy (jak zresztą zakładam)  teoretyzujesz i przepisujesz tylko to co wyczytałeś w necie?

A bo to raz? Właśnie częstym widokiem jest sytuacja gdy ludzie kupują wypasione, dosyć zaawansowane technologicznie rowery, a potem nie wiedzą jak należy o nie dbać i działają one na 20% możliwości. Z rowerami jest tak, że im są droższe, tym mają lepsze osiągi, ale mają też dużo bardziej skomplikowaną konstrukcję, która wymaga lepszej opieki.