rowerowiec002 Napisano 31 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2019 Witam serdecznie forumowiczów! Jako pasjonat cięższych, grawitacyjnych rowerów, pomyślałem o zakupie elektryka, no bo tak: na wyciągi daleko, crossem do lasu nie wolno i problemy, elektryczny KTM za drogi i niepewny, a podjeżdżanie z buta, cóż...jak mogę być na trasie przez 2 - 4 godziny w tygodniu to proporcja zjazdów do podjazdów jednak mało satysfakcjonująca....a tutaj proszę mozliwość szybkiego dostania się na górę z baterii i cyk w dół. Zresztą podczas testowania roweru kumpla okazało się, że również podjazdy są ciekawe, zwłaszcza te strome i śliskie, gdzie silnik daje duży moment i rower po prostu jedzie pod góre, a rider zajmuje się wyłacznie utrzymaniem równowagi, trochę takie hard enduro w stylu mx. No i poszło - stwierdziłem że muszę mieć. Moja uwaga skoncentrowała się (po przewertowaniu sporej listy rowerów) na elektryku ROMETA ERE 501, głównie z prostego powodu - relacja specyfikacji do ceny. Za kasę jaką chcą za maszyne jest ona w sumie bezkonkurencyjnie wyposażona. Zastanawiam się jak się to ma jednak do innych rowerów no i czy ogólnie warto, bo na elektrykach jako tako się nie znam. Pomóżcie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grizzli Napisano 31 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2019 22 kilogramy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pietern Napisano 31 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2019 (edytowane) Ale na górce baterię można już wyrzucić... Poza tym filmik jest w necie i tam gościu śmiga na tym klocu, że hej! https://www.youtube.com/watch?v=zbd87dS9ff8 Edytowane 31 Stycznia 2019 przez sznib Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 31 Stycznia 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2019 21.5. Kiedyś zjazdówki bez e-napędu tyle ważyły i ludzie jeździli. Przyjmując sposób użytkowania jaki opisał rowerowiec002, czyli wjazd ze wspomaganiem i potem w dół to taki rower się sprawdzi. Tyle ze ze swoimi 140mm skoku to bardziej AM niż DH, ale na większość tras w Polsce starczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janu_sz Napisano 31 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2019 (edytowane) 4 godziny temu, rowerowiec002 napisał: Za kasę jaką chcą za maszyne jest ona w sumie bezkonkurencyjnie wyposażona. Następny marketingowiec z marketingiem szeptanym od Rometa ? Ten tekst jest tak pusto, marketingowo napisany pod przykrywką luzu i zaciekawienia, że aż zęby bolą. ROMET - postaraj się o lepszy PR. Edytowane 31 Stycznia 2019 przez Janu_sz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prekompilator Napisano 31 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2019 A ile kosztuje odpowiednik (takie same albo tej samej klasy rama, osprzęt) ale bez wspomagania? BTW. Faktycznie post otwierający napisany jakby na zamówienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grizzli Napisano 31 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2019 9 godzin temu, sznib napisał: 21.5. Dolicz pedaly i inne duperele. Bedzie ponad 22 kilogramowy kloc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janu_sz Napisano 31 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2019 3 minuty temu, Prekompilator napisał: A ile kosztuje odpowiednik (takie same albo tej samej klasy rama, osprzęt) ale bez wspomagania? BTW. Faktycznie post otwierający napisany jakby na zamówienie. Poczekaj, wrzucę podobne za jakieś 2-3 tygodnie jak google zindeksuje wpisy. Moim okiem marketingowy wpisik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaGiant Napisano 2 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2019 Ja nie wiem czy to krypto reklama czy nie ale z tego co słyszałem i czytałem Romet nie ma kłopotów ze zbytem tylko jest kłopot z kupnem Rometa . Nie ma . Ktoś napisał że to największy wirtualny producent rowerów . Ten ERE też jest na stronie producenta ale .... niedostępny . W ubiegłym roku szukałem nowego mieszczucha , wybór padł na Rometa . Znalazłem go w małym i raczej marnym sklepie . W sklepach z prawdziwego zdarzenia o Romecie nie chcą nawet rozmawiać . Nawet w tych które figurują jako ich dystrybutorzy . Dlaczego ? Aha, ostatecznie nie kupiłem tego mieszczucha . W realu nie był taki fajny jak w katalogu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ogniomistrz Napisano 15 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2019 Nie wiem jak jest w przypadku modelu ERE 501. Mogę coś powiedzieć o jego wirtualnym poprzedniku ERE 500 : w 2017r dużo pochlebnych recenzji w branżowych portalach i pismach ale jak chciałem kupić to nikt nie miał. Drążąc temat , po dotarciu do producenta, usłyszałem ,że w 2017r wyprodukowali 2 ( słownie dwa) egzemplarze i dali je do testów. Czekali na zamówienia ale nikt się nie zgłaszał i sobie odpuścili.Moim zdaniem lepiej kupić sprawdzoną konstrukcję bo jaką wartość mogą mieć testy typu : przejechał się po lesie w niedzielę a w poniedziałek rower oddał do producenta i to wszystko przetestowane na dwóch egzemplarzach... A tak dla porównania wygląda konstrukcja , o której można powiedzieć ,że jest produkowana i sprawdzona w użytkowaniu: https://www.cyclomonster.com/blog/focus-jam2-electric-bike-ride-review/ Ten sam napęd ,cena podobna i porównywalne wyposażenie. I nie jest to produkt wirtualny, można kupić w Polsce od ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2019 Niestety nie miałem przyjemności jeździć na emtb focus ,ale jest jedna rzecz, która rzuca się na oczy ... mianowicie ,bateria w ramie . Dla sciezkowca pewnie jest ok ,ale dla kogoś planującego dłuższe przejazdy w terenie górskim to raczej bateria na zewnątrz . Moje osobiste odczucia z jazdy na elektryku to zdecydowanie skok minimum 150 . Pierwsze wrażenia z jazdy w dół ,to zaskakująca stabilność ,nisko umieszczony środek ciężkości i masa ,która w tym wypadku jest zaleta a nie wadą. Jeździłem ze znajomymi, którzy przesiedli się „na starość” z KTM na rowery elektryczne i mieli podobne odczucia ,do tego jeszcze warto dorzucic panująca ciszę Głównie jeździłem na hibike 9-10 , gdzieś już pisałem,ze rama dla mnie za bardzo turystyczna ale komfortowa na długich dystansach, latwo doladowac baterie dzięki możliwości szybkiego wypięcia (bateria na zewnątrz) ,nie trzeba szukać wtyczki blisko roweru, wymiana baterii na trasie tez łatwiejsza. Jestem już blisko zakupu własnego i nie będzie to hibike jak u kolegów . Moja ukochana i zarazem „ksiegowa „ , mięknie ..takie życie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 21 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2019 Tak tylko do Focusa jest możliwość dokupienia dodatkowej baterii TEC którą właśnie wiesza się na ramie i masz zwiększony zasięg jazdy jak tylko masz taki kaprys. Więc nie trzeba jej wieszać na plecach jak w przypadku innych rowerów chcąc mieć drugą na zmianę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2019 Tak, zgadza się ...inne firmy w rowerach z bateria w ramie tez oferują taką opcje np Hibike. Osobiście ,jednak jestem zwolennikiem baterii na zewnątrz z dodatkowa w plecaku ,zawsze można doładować dwie a wyjmowanie baterii z ramy na trasie jak rower zabłocony nie jest komfortowe ... to subiektywna opinia ,oczywiście. Dodam ,ze staram się jeździć na najniższym wspomaganiu i to daje w naprawdę trudnym terenie ,zasięg w granicach 60-65 km a na dwóch bateriach ponad sto...kto więcej wytrzyma temu złoty medal ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 21 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2019 Po co masz wyciągać baterię z ramy? Masz 2 od razu zamontowane w rowerze które działają, a Ty jedną wozisz na plecach i musisz właśnie bawić się w przekładanie przy obłoconym rowerze i potem taką brudną baterię pakować na plecy a dodatkowo masz ograniczone miejsce w plecaku na inne potrzebne rzeczy i dodatkowe kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2019 Wiedziałem, ze to napiszesz... to rozsądny i mocny argument . Trzymam się tego co sprawdzone a jak wypada jazda z bateria w ramie plus na szynie zewnętrzna ...nie wiem . Dlatego dmucham na zimne , taka fobia ;)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2019 (edytowane) Jeszcze dorzucę opis testu ,pewnie znany ...https://www.bikeradar.com/mtb/gear/category/bikes/mountain-bikes/full-suspension/product/focus-jam2-factory-review-51649/ Praktycznie to wszystko co mogę się dowiedzieć nie jeżdżąc na focus Jam , jeszcze dodam od siebie ...oferta rowerów na kołach ,przód 29 ,tył 27+ jest bardzo interesująca . Lepsze możliwości manewrowe i lepszy moment obrotowy i zastanawiam się nad sensem kupowania z ramą karbonwą , owszem jest sztywniejszy i lżejszy (troszkę) ,jak dla mnie bez większego znaczenia. Zastanawiam się nad trwałością ramy ,booo kamienie latają ponad głową Edytowane 21 Lutego 2019 przez Kemusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ogniomistrz Napisano 26 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2019 W Focusie jest dokładnie tak jak napisał Selvan82: dodatkowa bateria ma swoje mocowanie na ramie i nie trzeba jej wozić w plecaku. Z drugiej strony dwie standardowe baterie Shimano mają większą pojemność ( 2 x504Wh vs 2 x 378Wh) ale...patent focusa z mniejszą baterią w ramie obniża wagę roweru i daje lepiej usytuowany środek ciężkości przez co rower ma lepszą trakcję . Nie jest to może przepaść ale łatwiej jest mi wykonać np. małego hopa nad jakąś nierównością a sam rower jest trochę zwinniejszy . Jak kręcę się w terenie w pobliżu domu to jeżdzę tylko na wewnętrznej baterii. Czasem nawet wolę "ryzykować" dłuższy dystans bez dodatkowego aku właśnie ze względu na tą zaletę. Kamusi : rama karbonowa to raczej jak masz nadpłynność finansową. Z tego co pamiętam zyskujesz 1kg na wadze w stosunku do wersji alu, więc szału nie ma. Dodatkowo rama karbonowa będzie mniej odporna na uszkodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.